moniusia musze już wychodzić z domu, wiec na szybko napiszę. Mój M miał chyba tez ok.20% w invikcie i jak widać trzeba trafic na ten dobry plemnik bo zarodek był świetny bo 5AA. 20% oznacza ze 20% plemników ma duzą fragmentacje i nie nadaje się do zapłodnienia a nie że każdy ma 20% fragmentacji. Co następne pula nasienia wzięta do badania tez ma znaczenie, bo do badania biorą tylko część czyli wynik może być lepszy, albo gorszy. Ogólnie zależy to tez od danej próbki nasienia za 3miesiace już może być inna frag. bo nasienie będzie lepsze. Fragm. nie jest tragiczna powyżej 30-40% korzysta się z dawcy ale tez nie zawsze, wiec jest dobrze. zdrowy mężczyzna ma 5% wadliwych plemników czasem i 10%. Jednak przy takich wynikach nasienia, fragm.. często się pogarsza, wiec trzeba się leczyc a nie czekać. Np. mój M rok wcześniej miał 15% a potem już 20%, ale na to możebyć wiele czynników, jednak to dość duzy skok po roku. My mamy depozyt zrobiony na wszelki wypadek, sparawdz jakie jest FSH czy przypadkiem nie wygasa czynność jąder jeżeli będzie dobrze to raczej nie ma o co się martwic tylko barc się do działania. Na poprawe humoru nie a badan potwierdzających korelacji fragmentacji z sukcesem ivf do 40% frag.potem niestety jest. Korelacja jest pomiędzy ruchliwością a skutecznością a u was jest ruch postępowy wiec będzie dobrze:-) sorry ze chaotycznie ale się spiesze:-)