lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
no prosze, prosze....lykke, lykke
hold nu op i sluchaj jak starszyzna mowi
istnieje bardzo duza roznica miedzy obawa przed rozczarowaniem a czarnowictwem. kazda z nas boi sie po cichu rozczarnowania, ale jednoczesnie nalezy w tych ciezkich chwilach cwiczyc pozytywne myslenie - na przekor rozumowi. bo w Twojej glowie uklada sie historia, ktora moze byc daleka od prawdy....a Ty zaczynasz tak w nia mocno wierzyc, ze bierzesz ta historia za fakt....
wiem ze ciezko, wiem ze bardzo ciezko, ale staraj sie nie analizowac tempki, odczuc, boli lub ich brak bo wszystko jest to samo: na @ i na fasolke. jednoczescie czesto brak objawow jest dobrym objawem...
bawisz sie w zgadywanie, tyle ze wszystko na NIE....
ogladaj komedie codziennie, one nawet w ciemnych chwilach potrafia rozchmurzyc...i czekaj cierpliwie. co ma byc to i tak bedzie....dolowaniem niczego nie polepszasz
hold nu op i sluchaj jak starszyzna mowi
istnieje bardzo duza roznica miedzy obawa przed rozczarowaniem a czarnowictwem. kazda z nas boi sie po cichu rozczarnowania, ale jednoczesnie nalezy w tych ciezkich chwilach cwiczyc pozytywne myslenie - na przekor rozumowi. bo w Twojej glowie uklada sie historia, ktora moze byc daleka od prawdy....a Ty zaczynasz tak w nia mocno wierzyc, ze bierzesz ta historia za fakt....
wiem ze ciezko, wiem ze bardzo ciezko, ale staraj sie nie analizowac tempki, odczuc, boli lub ich brak bo wszystko jest to samo: na @ i na fasolke. jednoczescie czesto brak objawow jest dobrym objawem...
bawisz sie w zgadywanie, tyle ze wszystko na NIE....
ogladaj komedie codziennie, one nawet w ciemnych chwilach potrafia rozchmurzyc...i czekaj cierpliwie. co ma byc to i tak bedzie....dolowaniem niczego nie polepszasz