cześć Dziewczyny, nowe i stare bywalczynie tego forum.
ja też wracam po małym odpoczynku, odstresowaniu i nastawiam się do kolejnego już (4) podejścia mojego ostatniego groszka który pozostał...
W związku z tym mam pytanie.
Chce pojechać do kliniki już przygotowana, jakie najważniejsze badania mam zrobić? co dodatkowo? podpowiedzcie proszę, bo guła jestem w tej kwestii.
Lawendowy, czy męczy Cie jeszcze zgaga? mnie bardzo pomaga mięta
więc zalecam herbatkę miętową. No i też odtańczyłam ;-)
dzidziuś podczytywałam Twoje wpisy i walke o maleństwo. Głowa do góry, ja teraz podchodzę 4x, uwierz mi, potrzeba siły i woli walki, a my kobity mamy to
nie poddawaj się!
Sylwia kochana, nie wiesz nawet, jak ja się cieszę Twoim małym szczęściem... dodajesz mi wiary w cuda
ja jednak postanowiłam zmienić lekarza w Gamecie, i zapiszę się teraz do syna Pana Prof. być może ten pokieruje mnie lepiej, być może będzie ambitniejszy, ma dobre opinie, i słyszałam już wiele pozytywów od znajomych... kurde, to moja ostatnia szansa więc muszę walczyć, a podejście prof. mnie irytuje, nie potrafię z nim rozmawiać
mam wrażenie że nie do końca przeanalizował mój przypadek...
Ikasia, fajnie że będzie facet, wybrałaś już imię?
mazenka, Tobie też gratuluje i podczytuje z zaciekawieniem. Fajnie :-)
dziewczyny, podpowiedzcie co jeszcze zrobić ? jak przygotować się? myslę że pod koniec września zaczniemy... ech już się boję...
całuje