reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ja mam 34 w lutym skończę 35 i też chciałam 2 zarodki i mówiłam, że mam już córkę 11 lat i że duża różnica wieku będzie i że przed 40 nie chce juz dzieci i dupa i tak się nie zgodził
Ale jestem inteligentna dopiero teraz zczailam ,że mamy ten sam rocznik ,tylko ja starsza o 3 miesiące 😉
 
reklama
Mi zależy na badaniach zarodka, bo ja > 40 lat a tam jest najtaniej i najszybciej. A jak w bocianie Wawa w soboty i niedziele z transferami?
Aaaaa rozumiem !!! Ojj nie wiem :((( A nie chciałabyś spróbować konstacji u Dr Mrugacza, moja znajoma 4 lata temu urodziła, przerobiła 5 klinik !!! Ma 45 lat teraz ??? Coś takiego i ona mówi, sluchaj jakby coś nie poszło po Twojej myśli to się z nim skontaktuj, jej się udało z nim za pierwszym razem , więc czemu by nie spróbować, sama chciałam teraz pojechac na konsultacje ale sobie odpuściłam narazie 😊 A jaki jest koszt badania u Was ?
 
Wiem, ze tak jest, ale bądźmy ludzmi. Po powrocie do 1,5 roku bym korzystała. A potem już głupio byłoby.. tym bardziej jeżeli pracodawca jest w porządku. No, ale ja nie siedzę na słuchawce.
Mam bardzo odpowiedzialną prace. Zmieszam coś z czymś i mi wybuchnie. Nie zakręcę zaworu to podtruje kolegów. Zniszczenia maszyn za miliony mniej istotne 🤣Na szczescie nasze pomyłki kończą się tylko na nas. A my zgodziliśmy się robic to co robimy. Nie mamy ubrań ochronnych a przelewamy czasem litry stężonych kwasów. Ostatnio dziewczyna wylała na siebie 50%HF reakcja szybka. Tylko poparzenie. Chyba najgorsza wtedy jest panika… Myśle, ze dlatego nie mamy dodatkowej presji. Mamy robić dobrze i bezpiecznie naszą robotę.
Ale odzież ochronna to powinniście mieć 😱
Powiem tak, u mnie karmiła dziewczyna dziecko 3 - letnie. Tzn korzystała z przerw.
Porozmawialiśmy i sama ustaliła kiedy zakończy. Ja się zgodziłam. Później przyjęłam dziewczynę z dzieckiem, ale nie wspomniała przez 4 miesiące ze karmi. Nagle gdy dostała umowę na czas nieokreślony, przyniosła zaświadczenie. Nie wypełniła wniosku a powinna, i sama skróciła sobie godziny pracy :) Wtedy rozważałam dyscyplinarkę dla niej, ale ostatecznie skończyło się na ustnym upomnieniu.
 
Aaaaa rozumiem !!! Ojj nie wiem :((( A nie chciałabyś spróbować konstacji u Dr Mrugacza, moja znajoma 4 lata temu urodziła, przerobiła 5 klinik !!! Ma 45 lat teraz ??? Coś takiego i ona mówi, sluchaj jakby coś nie poszło po Twojej myśli to się z nim skontaktuj, jej się udało z nim za pierwszym razem , więc czemu by nie spróbować, sama chciałam teraz pojechac na konsultacje ale sobie odpuściłam narazie 😊 A jaki jest koszt badania u Was ?
ja zapłaciłam prawie 6 tys za 2 zarodki (z biopsją) i każdy kolejny ponad 1 tys., a w gyncentrum w tej cenie jest 6 zarodków
Edit. chociaż mam tylko 5 komórek, stymulacji już nie chcę, więc więcej nie będzie. Ostatanio zapładniali 6 komórek, 5 się zapłodniło, a do 5 doby dotrwały 2 i właśnie 1 z nich chory. A bardzo chciałam 2 na raz.
 
No to faktycznie kiepsko, jak opisujesz nie ma pola do dogadania się.
Moja przyjaciółka tez pracuje w kauflandzie. Kiedyś fotograf obecnie matka trójki dzieci i silnie związana ze stałymi zarobkami🤣🤣🤣
Ponoć fantastyczny socjal No i zniżki na towar. Ona na mięsie pracowała to za grosze piękne tłuściutkie schabiki, udeczka wynosiła. Jak kiedyś podliczyła to te zniżki na mięso to z 800zl było. Wiesz 5 osób do wyżywienia to nie przelewki 😆
A co do powrotu do pracy. To my tez tak robiliśmy. Pierw ja na 11:00 do pracy mąż na 7:00. Odbierał syna po 15ej bo blisko było. Poza tym autem jeździ.
Jak syn był w przedszkolu a było to przedszkole w chuk daleko. To ja chodziłam na 6:00 a mąż na 8:30 -9:00 do pracy. Ja 14:30 odbierałam syna. Ale to dwa samochody były. Teraz będzie podróżowanie metrem z wozkiem bliźniaczym.
W sumie dojeżdżałam komunikacją miejską z synem po 30 min do przedszkola. To dwie stacje metra to co to dla mnie😂Bardziej szkoda mi tych biednych jeszcze nie rozbudzonych ludzi w metrze😆Krzyki moich córek wprawią ich w dobry nastrój.
hahahah no u nas tak samo w sensie ja ze jak pracujesz na mięsie albo na przecenach to wyniesiesz nie jedno po przecenie bo np woreczek się rozdarł i trzeba przecenić o 70 %bardziej opłacalna jest praca na sklepie bo zawsze gdzie pójdziesz i coś przypadkowo Ci się rozerwie a właśnie tego potrzebowałaś dziś kupić 🤣🤣🤣ja raczej takiej opcji nie mam No chyba że jest już czegoś dużo to się podziela z nami hahaha. Mi sejf musi na koniec dnai po księgowaniach i zliczeniach wyjść na zero więc nie może mi się podrzeć np 200 zł żeby je zabrać 🤣🤣🤣my mamy w chwili obecnej dwa auta ale jedno chcemy sprzedać bo i tak tym jeździmy co fotelik a tamto tylko na ryby a że teraz Odra skażona to i auto nie potrzebne 😁Grzesiek godzin pracy napewno nie zmieni bo on jest w molochu to tam tylko 6/14 albo 14/22 a nie oszukujmy się ja nie zarobię tyle co on więc jeżeli chodzi o pracę to zmiana godzin wchodzi tylko u mnie więc albo 3/4 etatu albo przejście nna kasę jako kasjerka i wtedy godziny pracy do dogadania 🤷‍♀️najchętniej bym poszła do takiej jakiejś rejestracji telefony odbierać czy coś No ale narazie nie wymyślam w styczniu 10lecie to trzeba siedzieć na dupie bo dadzą jakąś kaskę hahaha
 
Dziewczyny, jakie macie sposoby na clexane i prolutex? Po tyn pierwszym co któryś zastrzyk mam masakryczne sińce, a prolutex napiernicza 2 dni. Pomocy! Mój brzuch wygląda jak pole bitwy...
 
reklama
Do góry