reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jestem po transferze dwóch zarodków. Jakoś podminowana. Najpierw w ostatniej chwili zobaczyłam, że mimo wcześniejszego opłacenia - nie uwzględnili embroglue, zdążyłam w ostatniej chwili zareagować. Potem przyszły wyniki estradiolu i progesteronu i wynik tego drugiego... Zastanawiam się, czy nie można było dać mi więcej luteiny przed transferem. Wynik niewiele ponad 16.
Nie stresuj się, wynik jest całkiem dobry bo stężenie w macicy jest wyższe ale.... ja osobiście poprosiłabym o receptę na prolutex, bo szybko podnosi proga. Ale nie jestem lekarzem więc nie znam się. Wiem tylko, że z 25 przy transferze po 3 dniach miałam tylko 12 więc u mnie był duży spadek.
Trzymam kciuki za Twoje kropki, niech się pięknie wgryzają ✊✊✊❤️
 
Ahaha nie kuś nie kuś 🤪🤣🤣

Wiesz co u nas głównym problemem są moje niedrożne jajowody . Oprócz tego ostatnio doszła tylko albo i aż trombofilia .
Całą 4 mam 5.1.1 a 1 to 4.2.3 tylko ze nie przebadane …

Właśnie martwię się ze czas mija , lata przybywają … a minimum dwójkę bym bardzo chciała mieć … 🤰🤰♥️
ja też miałam w tych kartiptypach coś o tej trombofili i na zarodku 5.1.1. Się udało a @bazylia też miała niedrożne jajowody a zobacz jakiego ma naturalsa 😉Musi się udać ❤️
 
Domyślam się jak wielkie są to koszty …
Domyślam się jak wiele będzie nas to wszystko kosztowało …
Wyobrażam sobie jakie kombo musi byc z dwójka maluszków albo tylko tak mi się wydaje 😂
Ja już urodziłam i wiem czym „pachną“ mdłości , zaparcia , okropna zgaga , bóle pleców , opuchnięte stopy po których do tej pory nosze klamry na paznokciach dużych bo zaczęły mi wrastać 🫣😂
Wiem ze bliźniaki czesto gęsto rodzą się jako wcześniaki … zdaje sobie z tego sprawę … łudzę się jednak ze po tych wszystkich moich trudnych przejściach przy pomocy mojego małego aniołka wydarzy się magia . Ale jak już wspomniałam … transfer 2 zarodków nie daje żadnej gwarancji ciazy …

Dwa aniołki mam w niebie . Teraz potrzebuje ich na ziemi 🤞🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻♥️
napewno z góry uśmiechają się do Ciebie i mają dla Ciebie kochana dobry plan ❤️
 
Jestem po transferze dwóch zarodków. Jakoś podminowana. Najpierw w ostatniej chwili zobaczyłam, że mimo wcześniejszego opłacenia - nie uwzględnili embroglue, zdążyłam w ostatniej chwili zareagować. Potem przyszły wyniki estradiolu i progesteronu i wynik tego drugiego... Zastanawiam się, czy nie można było dać mi więcej luteiny przed transferem. Wynik niewiele ponad 16.
Trzymam kciuki za ciebie . Ja jak miałam progesteron 25 w trakcie 3zabiegu in vitro to był udany z 2zarodkow podanych jeden się zagnieździł i szybko mi beta rosła . Teraz pod chodziłam do 4ransferu bo chciałam aby syn miał rodzeństwo i w dniu transferu miałam robiony progesteron był 15 , zwiększyli dawkę juteiny pod język i lutinusa do dawki 4*1 nie udany . Pewnie już było za późno ,może gdyby zwiększyli dzień prędzej teraz to ja mogę sobie pogdybac .
 
Cześć dziewczyny. Może niektóre mnie pamiętają ☺️zniknęłam z forum jako brzuchata 🤰 na kilka miesięcy, potrzebowałam wyciszenia.. Czasami podczytywałam Was i trzymałam kciuki za każde Wasze szczęście. Chciałam poinformować, że 15.08 zwolniłam brzuch😀😀. Na świat przyszedł Oluś, moja blastusia, 4.1.1 😀54cm,3760kg, 10pkt. Walczcie kochane do póki starcza Wam sił, bo warto naprawdę 💪 ryczałam jak głupia jak wyciągnęli mi maluszka z brzucha i dali do wycalowania, najpierw stopki, potem rączki i na końcu buzke, był taki cieplutki ❤️mąż który czekał na Nas pod blokiem operacyjnym również wył jak głupi, niezapomniane przeżycia❤️po tylu latach walki, emocje sięgają zenitu... Zobacz załącznik 1435960a to sem ja 💪
Boskie dzieciątko ❤️❤️❤️
 
reklama
Do góry