reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Eh... Pierwszy raz od transferu się boje ze znów się nie uda 😔 że nigdy nie będę mamą 😔😔 mam dość , chodź marzę o tym żeby się udało , niby mam tam jakieś kucia , wąchania nastroju , uderzenia gorąca i co chwilę biegam do ubikacji ... Ale to wszystko leki ... Nic dziwnego że biegam jak pije pi 4 litry wody dziennie a uderzenia gorąca jak może ich nie być jak na dworze duszno i parno ... 😔 Nadzwyczajnej w świecie się boje , boje się że znów się nie uda i już się z tego nie podniosę ... Ile razy może pękać Ci serce ?? Mi już chyba zbyt wiele razy pękło 😭😭😭 takiego sobotniego doła mam 😔😔😔
Jeśli to tylko sobotni smutas to ok! Jutro jest nowy dzień. Ja bym to całe ivf najchętniej czasem rzuciła w cho... no ale nie da rady inaczej.
 
reklama
Trochę znikłam z forum .
Po poprzednich porażkach. Zmieniłam klinikę i zrobiłam nową stymulację z Pgd. I to była dobra decyzja ;) . Przygotowania zajęły ponad pół roku ale w czerwcu miałam transfer i jest ciąża;) 13 tydzień;). Oczywiście od początku jakieś krwiaki , plemienia. Ostatnie dwa dni temu obfite z wizytą na Sor, ale maluch się trzyma ;)
Zaglądam tutaj i kibicuję dziewczyną
💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓
✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻
 
@Brakujemiwiary jestes pieknie przygotowana , co ma się nie udać, wiesz że możesz zajsc w ciążę bo miałaś implantacje! Ja mimo tak niskiej bety 10dpt dalej wierze w mojego kropka, chociaż szanse wiem że są małe ale zawsze są, daje kopniaka i glowa do góry, nie ma co smutać, bo ja tez tak myślałam a jak zobaczyłam pierwszy raz w życiu betę, to mialam pretensje do siebie że go od razu skreśliłam... buziaki, dobry film i jakąś pyszna przekąskę, pozdrawiam ! ♡
 
@Caro♤♤♤♤ podziwiam za wytrwałość i upór! Cudownie ! ♡
Nie ma innej drogi.
Tylko jedna , dla każdej z nas zaczyna się i kończy na innym etapie.
Ja miałam 4 pełne procedury i 7 transferów.
W między czasie dwa poronienia.
Nie ma lekko !!

Obecnie 13 tc , i strach mnie nie opuszcza dalej.
Musimy jakoś przetrwać ;)
Zawsze myślałam, że jak w końcu się uda to będę przeszczęśliwa i biegała chwaliła się brzuszkiem, a ciężko człowiek się boi każdego dnia czy wszystko już będzie dobrze ;*
Nie raz chciałam to rzucić w cholerkę, ale czy musiałabym wtedy jakąś szansę???
 
reklama
Do góry