Kto po in vitro?

[Caro♤♤♤♤]

Dziewczyny czy mogłybyście mi coś doradzić proszę? Jak wyglądało u Was badanie receptywności endometrium na cyklu sztucznym w którym dniu brania proga było pobranie? Ja mam mieć w 6 i 8 i wydaje mi się trochę późno.

Ja miałam 5 i 7.
I w sumie trochę logiczne ,bo niby w piątej dobie podaje się blastocyste czyli jest jakby dopasowanie od otwarcia okna implantacyjnego , ale dopytaj lekarza i przy okazji zbadaj sobie Cd138.

 

[Anittka]

Ja miałam 5 i 7.
I w sumie trochę logiczne ,bo niby w piątej dobie podaje się blastocyste czyli jest jakby dopasowanie od otwarcia okna implantacyjnego , ale dopytaj lekarza i przy okazji zbadaj sobie Cd138.

No i kurka doopa bo lekarza to dopytam przed samym zabiegiem czy robimy. Pewnie powie robimy i się do błędu nie przyzna. Jak pytałam go w momencie olśnienia podczas wizyty coś mamrotał że okno się otwiera dłużej. No a że sama w tym temacie tępa więc nawet nie wiedziałam jak dyskutować.

 

[JestemMama!]

Eh... Pierwszy raz od transferu się boje ze znów się nie uda że nigdy nie będę mamą mam dość , chodź marzę o tym żeby się udało , niby mam tam jakieś kucia , wąchania nastroju , uderzenia gorąca i co chwilę biegam do ubikacji ... Ale to wszystko leki ... Nic dziwnego że biegam jak pije pi 4 litry wody dziennie a uderzenia gorąca jak może ich nie być jak na dworze duszno i parno ... Nadzwyczajnej w świecie się boje , boje się że znów się nie uda i już się z tego nie podniosę ... Ile razy może pękać Ci serce ?? Mi już chyba zbyt wiele razy pękło takiego sobotniego doła mam

 

[Emmka87]

3200 ale wiadomo w różnych klinikach różne ceny.

O matko plus wizyty to jak transfer masakra jakie to wszystko drogie

 

[katharina203]

Eh... Pierwszy raz od transferu się boje ze znów się nie uda że nigdy nie będę mamą mam dość , chodź marzę o tym żeby się udało , niby mam tam jakieś kucia , wąchania nastroju , uderzenia gorąca i co chwilę biegam do ubikacji ... Ale to wszystko leki ... Nic dziwnego że biegam jak pije pi 4 litry wody dziennie a uderzenia gorąca jak może ich nie być jak na dworze duszno i parno ... Nadzwyczajnej w świecie się boje , boje się że znów się nie uda i już się z tego nie podniosę ... Ile razy może pękać Ci serce ?? Mi już chyba zbyt wiele razy pękło takiego sobotniego doła mam

Kiedy robisz betę?

 

[Emmka87]

Ja miałam 5 i 7.
I w sumie trochę logiczne ,bo niby w piątej dobie podaje się blastocyste czyli jest jakby dopasowanie od otwarcia okna implantacyjnego , ale dopytaj lekarza i przy okazji zbadaj sobie Cd138.

Mi lekarka mówiła że jakbyśmy mieli robić to właśnie w 5 i 7 dniu

 

[mala_Mi 80]

No i kurka doopa bo lekarza to dopytam przed samym zabiegiem czy robimy. Pewnie powie robimy i się do błędu nie przyzna. Jak pytałam go w momencie olśnienia podczas wizyty coś mamrotał że okno się otwiera dłużej. No a że sama w tym temacie tępa więc nawet nie wiedziałam jak dyskutować.

Okno implantacyjne faktycznie jest otwarte dłużej. Niektórzy lekarze dzień włączenia progesteronu liczą jako dzień 0, inni jako 1. Normalnie można zgłupieć, bo co lekarz to inne podejście.
Wydaje mi się, że robi ci w 6-stym i 8- smym dniu bo po prostu liczy pierwszy dzień jako 0 a poza tym 5-ty dzień by wypadł w niedzielę? Popraw mnie, jeśli pomyliłam daty.
Badanie mimo wszystko pokaże, kiedy twoje endometrium jest najbardziej receptywne i w tym dniu zrobią transfer. Podobno w niektórych klinikach liczą i podają zarodek dokładnie w 136 h brania progesteronu czyli to już faktycznie 6 doba.
U mnie na naturalnym zrobił test era 7 dni od podania ovitrelle bo owulacja wypadała w weekend. Wynik powinien powiedzieć, czy takie liczenie ma sens.

 

[mala_Mi 80]

Ja miałam 5 i 7.
I w sumie trochę logiczne ,bo niby w piątej dobie podaje się blastocyste czyli jest jakby dopasowanie od otwarcia okna implantacyjnego , ale dopytaj lekarza i przy okazji zbadaj sobie Cd138.

A transfer jak ci wypadł? Po ilu godzinach od włączenia progesteronu?
Ja też tego wszystkiego nie ogarniam, co lekarz to inna taktyka. W UK robili mi transfer po 3.5 dniach od włączenia progesteronu, w Czechach w 5-tym dniu a w Polsce w 6 po owulacji lub w 7-mym od podania ovitrelle. I bądź tu człowieku mądrym

 

[JestemMama!]

Kiedy robisz betę?

W poniedziałek za tydzień ... Chodź nie wiem czy wytrzymam ... Może szybciej , przy okazji morfologi zrobię zobaczymy

 

[mala_Mi 80]

Eh... Pierwszy raz od transferu się boje ze znów się nie uda że nigdy nie będę mamą mam dość , chodź marzę o tym żeby się udało , niby mam tam jakieś kucia , wąchania nastroju , uderzenia gorąca i co chwilę biegam do ubikacji ... Ale to wszystko leki ... Nic dziwnego że biegam jak pije pi 4 litry wody dziennie a uderzenia gorąca jak może ich nie być jak na dworze duszno i parno ... Nadzwyczajnej w świecie się boje , boje się że znów się nie uda i już się z tego nie podniosę ... Ile razy może pękać Ci serce ?? Mi już chyba zbyt wiele razy pękło takiego sobotniego doła mam

Nie dołuj kochana, uwierz w kropka Doskonale rozumiem, jak jest strasznie ciężko bo sama co chwilę przechodzę załamanie ale nie przyciągaj złych myśli, wierz w swoje dziecko a my tu trzymamy mocno kciuki
Kiedy idziesz na betę? Naprawdę chcesz czekać do 10dpt? Zrób w 7, to już będzie pewniak