reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak w Polsce. Jesteśmy w innej klinice ale tych badań nie zaproponowali.
Po poronieniu powiedzieli ze możemy zbadać płód ale ze przy pierwszych ciążach poronienia są "dość częste " można ale nie trzeba.
Nie zrobiliśmy tego. To był straszy Szok dla nas, nowość. Teraz na pewno bym zbadała i sprawdziła przyczynę. Dlatego dobrze ze jest to forum, sama zaproponuje lekarzowi te badania 😅
No mnie wspomniany przez Was Paweł Radwan powiedział, że on mi żadnych więcej badań nie będzie robił. I że jego żona dwa razy poroniła i to jest norma, i jej też badań nie robił. A ja sobie wymyślam. No i zmieniłam lekarza :D.

*Ja nigdy nie byłam w ciąży a dyskusja była po przyniesieniu przeze mnie wyników badań na trombofilie
 
No mnie wspomniany przez Was Paweł Radwan powiedział, że on mi żadnych więcej badań nie będzie robił. I że jego żona dwa razy poroniła i to jest norma, i jej też badań nie robił. A ja sobie wymyślam. No i zmieniłam lekarza :D.

*Ja nigdy nie byłam w ciąży a dyskusja była po przyniesieniu przeze mnie wyników badań na trombofilie
Rozumiem. I też w tej klinice tego nie powiedzieli. A nadal chodzisz do Gamety?
 
Rozumiem. I też w tej klinice tego nie powiedzieli. A nadal chodzisz do Gamety?
Tak ale pod Kielcami, nie w Rzgowie.
Część tych moich dodatkowych badań to była inicjatywa innego lekarza z Gamety a część to moja inicjatywa ale lekarz był z tym ok i chętnie ocenił wyniki. Także nie mam nic do samej kliniki. Po prostu zależy do jakiego lekarza się trafi i jak się współpraca układa.
 
diagnostyka zarodków jest bardzo droga, chyba że nie masz ograniczeń finansowych i nie ma problemu to nie było tematu ;). Mieliście kariotypy? Miałaś histeroskopię, biopsję endometrium? Wiadomo czemu te transfery się nie udają?
Nie taka bardzo droga diagnostyka zarodków. Za 6 zarodków placiclismy 8.5tys. Gdybym miała mieć te dwa transfery z chorymi zarodkami to zaplacilabym za nie więcej niż za diagnostykę. Bo transfer to cena nie tylko samego zabiegu, ale dodatkowo badania hormonów, wizyty, leki ( lubowali się u mnie w najdrozszych- lutinus, prolutex). A gdybym urodziła dziecko obarczone choroba genetyczna... tu już wstyd mówić o kosztach finansowych, bo te psychiczne są nie do oceny.
Także jak zawsze i niezmiennie - polecam diagnostykę preimplantacyjna :) nie jest gwarancja sukcesu, ale zawsze zmniejsza ryzyko
 
Nie taka bardzo droga diagnostyka zarodków. Za 6 zarodków placiclismy 8.5tys. Gdybym miała mieć te dwa transfery z chorymi zarodkami to zaplacilabym za nie więcej niż za diagnostykę. Bo transfer to cena nie tylko samego zabiegu, ale dodatkowo badania hormonów, wizyty, leki ( lubowali się u mnie w najdrozszych- lutinus, prolutex). A gdybym urodziła dziecko obarczone choroba genetyczna... tu już wstyd mówić o kosztach finansowych, bo te psychiczne są nie do oceny.
Także jak zawsze i niezmiennie - polecam diagnostykę preimplantacyjna :) nie jest gwarancja sukcesu, ale zawsze zmniejsza ryzyko
W cenniku, który dostałam jest napisane że za diagnostykę jednego zarodka od 4320 PLN. Więc brzmi hardcorowo. Przy czym z tego co rozmawiałam z lekarzem i embriologiem, to nie powinno się raczej robić takiej diagnostyki jak nie ma wskazań, bo to jednak ryzyko uszkodzenia zarodka + fałszywych wyników (mozaikowatość). Także tak "w razie czego na własne życzenie" to raczej tego nie chcą przyklepać.
 
A zawsze nacinają przy mrożonym? Ja mam świeży transfer więc u mnie % skuteczności spada...
Leczę się u Pani Banach. A Ty?
Kochana ja miałam 3 kriotransfery żaden się nie udał w tej procedurze miałam pierwszy raz świeży transfer i dzidzius jest u mnie w brzuszku 🙂 także nie ma reguły naprawdę 🙂 trzymam mocno kciuki za pozytywna betę 🙂
 
Przykro mi.. a jakie masz AMH-Ze nic sie nie pokazało
Moja stymulacja trwała 21 dni ale juz na pierwszym usg widziałam 3 pecherzyki a pozniej więcej
Moje AMH to niestety 0,29. Poprzednia stymulacja też była długa, ale na tym etapie już coś było widać.
Miałam tylko 6 komórek, ale lekarz był zadowolony - z uwagi na AMH i mój wiek.
Myślę, że na mnie Menopur też słabo działa. Poza tym z tego co czytam tutaj, to Dziewczyny mają dużo większe dawki.
 
reklama
W cenniku, który dostałam jest napisane że za diagnostykę jednego zarodka od 4320 PLN. Więc brzmi hardcorowo. Przy czym z tego co rozmawiałam z lekarzem i embriologiem, to nie powinno się raczej robić takiej diagnostyki jak nie ma wskazań, bo to jednak ryzyko uszkodzenia zarodka + fałszywych wyników (mozaikowatość). Także tak "w razie czego na własne życzenie" to raczej tego nie chcą przyklepać.
W krk badałam jeden zarodek - 3500zl
Plus mrożenie 750
Gdybym miała więcej zarodków to kazdy kolejny juz „tylko” 2100
Ceny sa wysokie 😞
 
Do góry