Nie ma norm kochanaja też zawsze miałam zalecenia badania proga 5dpt. Słyszałam z kliniki że jak jest powyżej 25 to wtedy zarodek ma lepiej się zagnieździć. Ja miałam 35 przy pierwszym a przy drugim w 5dniu po transferze 20.Powiesz mi jakie są normy dla dnia 5 i 10?
reklama
lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 454
A mogę zapytać z ilu komórek taki piękny wynik ?Tak, bo rozbiliśmy bank i uzyskaliśmy 11 pięknych blastocyst
My musimy zdecydować ile chcemy zapłodnić i z tego co czytałam to ten współczynnik udanego zapłodnienia a potem jeszcze powstania blastocysty jest niestety niski. Także trochę bijemy się z myślami. A ja właśnie czekam na powtórkę wyniku AMH, bo mam z lipca zeszłego roku.
Kasialucky
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 2 680
Przykro mi.. a jakie masz AMH-Ze nic sie nie pokazałoCześć Dziewczyny,
Wczoraj 9 dzień stymulacji i 0 pęcherzyków
Brałam clo x 3 przez 5 dni i Menopur 75 a potem tylko Menopur 150 i cały czas povera 5 mg 1-0-1.
Lekarz kazał mi odstawić Menopur znów przed 5 dni brać clo 1-1-1 i potem znów Menopur.
Czy któraś z Was miała podobnie?
Boje się, że czas mi się skończył...
Moja stymulacja trwała 21 dni ale juz na pierwszym usg widziałam 3 pecherzyki a pozniej więcej
U nas na 6 są 2 dobre.A mogę zapytać z ilu komórek taki piękny wynik ?
My musimy zdecydować ile chcemy zapłodnić i z tego co czytałam to ten współczynnik udanego zapłodnienia a potem jeszcze powstania blastocysty jest niestety niski. Także trochę bijemy się z myślami. A ja właśnie czekam na powtórkę wyniku AMH, bo mam z lipca zeszłego roku.
Musicie mierzyć siły na zamiary no chyba że chcecie oddać do adopcji
My mamy 5 zamrożonych jajeczek i jak nam nie wypalą te dwa transfery to jeśli będą się nadawały to zapłodnimy wszystkie 5.
W Polsce mielismy 32 lata w trakcie stymulacji (rocznikowo 33). Wskazaniem do zapłodnienia wszystkich komórek było to, że mąż miał wysoka fragmentację DNA, mieliśmy za sobą 3 nieudane inseminacje i jedno poronienie wczesnej ciąży uzyskanej naturalnie. Robiliśmy diagnostykę preimplantacyjna zarodków ( to też ich zachęca do uzyskania jak największej ilości zarodkow). I najważniejsze po prostu powiedziałam lekarzowi, że chcemy zapladniac wszytsko co uzyskamy.Takie rzeczy w Polsce? U nas rozmowa od razu że zapladniaja tylko 6 komórek i nie mogą podać więcej niż 1 zarodka. Oczywiście zdaje sobie sprawę że wszystko zależy od stanu zdrowia i wieku...
Pobrali 19 komórek, 12 było dojrzałych, wyszło 11 blastocyst. Reszta komórek miała być poddana dojrzewaniu laboratoryjnemu, ale nie było sensu, bo te 12 wystarczyło.A mogę zapytać z ilu komórek taki piękny wynik ?
My musimy zdecydować ile chcemy zapłodnić i z tego co czytałam to ten współczynnik udanego zapłodnienia a potem jeszcze powstania blastocysty jest niestety niski. Także trochę bijemy się z myślami. A ja właśnie czekam na powtórkę wyniku AMH, bo mam z lipca zeszłego roku.
Wyniki fragmentacji dna plemnika u męża w dniu punkcji poprawiły się mega, dodatkowo separacja, Famsi i okazało się, że wśrod wybranych plemników prawie sami zwycięzcy jak to mój mąż mowi- komandosi pierwsza klasa
Radwan powiedział, że nie prowadzi ciąż i od razu polecił dr Banach. To prawda kontakt z nią jest super. My nawet zastanawialiśmy się nad przeniesieniem do niej leczenia, ale jakoś tak zostaliśmy tam, gdzie nam się udało Nie pytali o nacinanie, nawet nie było o tym ani słowa. Jedynie przeczytałam to w cenniku i na karcie, którą otrzymałam po transferze widnieje informacja, że to zastosowano.A pytali o to nacinanie przed podaniem? Tez mamy ten cennik ale jak się pochodzi pierwszy raz to jest czarna magia...
Ja zaczęłam chodzić do Pawła Radwana, pierwsza skuteczna inseminacje robiła Pani Banach i już tak u niej zostałam. Jestem mega zadowolona z opieki, Ona jest codziennie w klinice, kontakt przez sms. Super. Dla mnie duży plus. Zawsze odpisze na sms, umowi wizytę nawet jak w rejestracji juz nie ma miejsca.
Jak się uda to na pewno wrócimy po naszego mrozaka kiedys tam i na pewno do tej samej Pani doktor
A dlaczego w ciąży nie chodziłaś do Radwana?
Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 12 228
Na mnie menopur średnio działał. Nie miałam po nim pęcherzyków. Zresztą w rok 3 x miałam tylko pęcherzyki po zastrzykach (brane do każdego cyklu). Mam policystyczneCześć Dziewczyny,
Wczoraj 9 dzień stymulacji i 0 pęcherzyków
Brałam clo x 3 przez 5 dni i Menopur 75 a potem tylko Menopur 150 i cały czas povera 5 mg 1-0-1.
Lekarz kazał mi odstawić Menopur znów przed 5 dni brać clo 1-1-1 i potem znów Menopur.
Czy któraś z Was miała podobnie?
Boje się, że czas mi się skończył...
Fraentacje DNA zbadali przy badaniu męża czy to jest jakieś inne badanie jeszcze?W Polsce mielismy 32 lata w trakcie stymulacji (rocznikowo 33). Wskazaniem do zapłodnienia wszystkich komórek było to, że mąż miał wysoka fragmentację DNA, mieliśmy za sobą 3 nieudane inseminacje i jedno poronienie wczesnej ciąży uzyskanej naturalnie. Robiliśmy diagnostykę preimplantacyjna zarodków ( to też ich zachęca do uzyskania jak największej ilości zarodkow). I najważniejsze po prostu powiedziałam lekarzowi, że chcemy zapladniac wszytsko co uzyskamy.
A ta diagnostyka zarodków? Sami mówiliście ze chcecie czy ktoś Wam proponował?
Pytam, bo jeśli nam się nie uda teraz ten transfer to weźmiemy ostatniego mrozaka i może jak będziemy chcieli zapłodnić te zamrożone komórki to trzeba więcej badań?
My jesteśmy cały czas na tych samych badaniach co do iui. Po 6 iui podeszliśmy do in vitro I badania były aktualne. Ale jakie to były badania to nigdy się nie zagłębiałam a Wy macie takie różne robione i nie wiem skąd to się bierze
reklama
Trzymam kciuki za betęRadwan powiedział, że nie prowadzi ciąż i od razu polecił dr Banach. To prawda kontakt z nią jest super. My nawet zastanawialiśmy się nad przeniesieniem do niej leczenia, ale jakoś tak zostaliśmy tam, gdzie nam się udało Nie pytali o nacinanie, nawet nie było o tym ani słowa. Jedynie przeczytałam to w cenniku i na karcie, którą otrzymałam po transferze widnieje informacja, że to zastosowano.
Mój okres powinien nadejść jutro i dzisiaj czuje się tak jak zawsze dzień przed więc u nas się nie udało...
Zrobię betę ale tylko dla potwierdzenia
Podziel się: