Jak klinika wychodowałaby zarodek do 6 doby to by było wiadomo, czy jest rokujący. W 5tej zamrozili i nie wiadomo co dalej. Może być tak, że moje były leniwe więc ruszą i super, ale mogą umrzeć. Mi podczas rozmowy embriolog mówił, że do 6 będą chodować. Po prostu wtedy nie tracę czasu i pieniędzy na mrożenie i transfery. A szansa, że ruszą chyba nie jest duża, a wręcz odwrotnie. Jeszcze te 2ab to rozumiem, że zamrozili. Czytałam, że nie są takie złe jak myślałam, ale już 1ab to było bez sensu mrożenie.