Kto po in vitro?

[Sherlook]

Mi się nie podoba ten mój ból podbrzusza... Jest dość silny...
Od środy miewam zgagi... Nigdy tego nie czułam... No i przeziębienie... Tak jak byłam pozytywnie nastawiona tak coś czuję, że nie pykło.

Podobno przeziębienie to dobry znak i zgaga też [emoji846][emoji846] nie przejmuj się na zapas!! Czasami coś co uznajemy za objaw ciąży nim nie jest, a coś co byśmy uznali za brak objawu się nim okazuje [emoji846]

 

[PotrzebujeCudu]

Dziewczyny ja po kontrolnej wuzycie. Transfer w czw [emoji123] @Evela.6 wpiszesz mnie prosze? Dzis endo 9.2

Super że już masz ustalony termin transferu [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] Endometrium przepiękne [emoji16][emoji16] Idealne na przyjęcie kropka [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110] Teraz tylko pozytywne nastawienie bo to musi być ten transfer [emoji110][emoji110][emoji16]

 

[Mimi94]

Jeszcze mi temp skoczyła do 37.5 [emoji2356][emoji2356][emoji2356]

Podobno przeziębienie to dobry znak i zgaga też [emoji846][emoji846] nie przejmuj się na zapas!! Czasami coś co uznajemy za objaw ciąży nim nie jest, a coś co byśmy uznali za brak objawu się nim okazuje [emoji846]

 

[Madlene83]

U mnie lekarz nawet nie proponował badań teraz.. nie wiem od czego to zależy ale jestem dobrej myśli.. myślę że w październiku będzie transfer o ile wszystko pójdzie dobrze dużo miałaś wszystkich jajec?

Jajek miałam 23, w tym 18 dojrzałych, 16 zarodków w 3 dobie, potem zaczęło się sypać, jak dołączył plemnik u nas lekarz też nie mówił o badaniach genetycznych, sama chciałam zważywszy na moje pierwsze 2 transfery, który zakończyły się poronieniem, były to wady genetyczne. Zarodki były dobre 3AB, 3BA, a mimo wszystko z wadami. Zostały mi z tamtej stymulacji jeszcze 2 zarodki, 4bb i 4bc z 6 doby. Lekarz mówił, żeby transferować, ja nie chciałam, w ciuciubabkę już się nie bawię ten 4bb dołączył do badań, 4bc dalej zamrożony. Jesteśmy z mężem ciekawi wyniku badań, kto miał rację czy lekarz, który zachęcał do transferu tej 4bb,czy ja, żeby przejść kolejna stymulację i przebadać wszystkie nooooo nie mogę się doczekać informacji

 

[JestemMama!]

Dalej trudno mi w to uwierzyć. Jeszcze przed chwilą byłam sama dla Łukasza rozkapryszona, jedyna A za chwilę będę miała duża rodzine ja jestem prawie pewna tej teorii odrzucania płci i tym bardziej że moja kuzynka też może rodzić tylko dziewczynki i nawet podchodzili do in vitro żeby zbadać płeć. U nich to było duże wskazanie no dziewczyna 4 ciążę okolo 3 miesięczne utraciła. Tylko nie mam z nią takiego kontaktu żeby jakoś głębiej poruszyć temat. Pisze o tym bo może tutaj dziewczyny temat zagłębia u mnie i Lukasza w rodzinie naprawdę, naprawdę sami chłopcy więc radość i zaskoczenie tym większe. Ja jade w pn z Natalka do Matki Polki ze skierowania, będziemy próbowali już schodzić z lekow. Leki są silnie uzalezniajace więc bez szpitala nie ma mowy, do tego niunia będzie miała powtarzane badania. Wiem, że to konieczne i sama do tego wazylam ale trochę tam posiedzimy A warunki okropne no i w ciąży nie będzie łatwo. Ostatnio jak Natalce zakładali wenflon to płakałam razem z nia aż mnie wpyprosili z sali zabiegowej. Dziewczyny trzymajcie za nas kciuki ❤❤❤

Trzymam, trzymamy będzie dobrze nie pamiętam jak to się nazywa ale fakt jest coś takiego. Moja ciocia tak ma, nie mogła donosić ciąży z córeczka, tzn. Nie źle mówię, jedna donosiła ale była na maxa obstawiona lekami. Niestety malutka była o winieta pępowina i nie przeżyła ciocia poroniła chyba z 6 razy za każdym razem robiła badania i okazywało się że miała być dziewczynka ( na synów) w różnym okresie ciąży niestety koleżanka też tak ma... W ciążę zachodzi bez problemu, ma już jedno dziecko. Nie może donosić kolejnej.... Mówi że już nawet nie lata na betę czy nie kupuje testów bo się boi, bardzi chce drugie dziecko ale nie może go mieć .. Znalazła jakiegoś lekarza i okazało się że ona ponoć nie może ciąży męskiej donosić...

 

[Hankaa]

Jajek miałam 23, w tym 18 dojrzałych, 16 zarodków w 3 dobie, potem zaczęło się sypać, jak dołączył plemnik u nas lekarz też nie mówił o badaniach genetycznych, sama chciałam zważywszy na moje pierwsze 2 transfery, który zakończyły się poronieniem, były to wady genetyczne. Zarodki były dobre 3AB, 3BA, a mimo wszystko z wadami. Zostały mi z tamtej stymulacji jeszcze 2 zarodki, 4bb i 4bc z 6 doby. Lekarz mówił, żeby transferować, ja nie chciałam, w ciuciubabkę już się nie bawię ten 4bb dołączył do badań, 4bc dalej zamrożony. Jesteśmy z mężem ciekawi wyniku badań, kto miał rację czy lekarz, który zachęcał do transferu tej 4bb,czy ja, żeby przejść kolejna stymulację i przebadać wszystkie nooooo nie mogę się doczekać informacji

Noooo ciekawe w takim razie trzymam kciuki

 

[Orchidea33]

Super że już masz ustalony termin transferu [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] Endometrium przepiękne [emoji16][emoji16] Idealne na przyjęcie kropka [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110] Teraz tylko pozytywne nastawienie bo to musi być ten transfer [emoji110][emoji110][emoji16]

Tez mam taka nadzieje! Dzis jak mi powiedziala jakie endo to mowie: wow, na prawde?
Mowila, ze jest bardzo ladne, trojcos tam.
Jedynie co sie zastanawiam czy dobrze zrobilam to Syd.or mowil, zeby wziac wlew jakby byl maly przyrost a pozniej od 2dpt. Jako ze endo dobre to nie byl robiony. A ona dziś do mnie, ze da mi accofil dozylnie dzis cala ampulke. To jej mowie, ze on nic takiego nie mowil, ze tylko jak endo male. No i ona, ze skoro nie chce to ona nie bedzie podawac. I tak odwrocila, ze jak on nie mowil to nie podajemy. Ale to nadal mi nie daje spokoju czy dobrze zrobilam. Z drugiej strony to on jest immunologiem.. to chyba wie co robi.

 

[Orchidea33]

Jajek miałam 23, w tym 18 dojrzałych, 16 zarodków w 3 dobie, potem zaczęło się sypać, jak dołączył plemnik u nas lekarz też nie mówił o badaniach genetycznych, sama chciałam zważywszy na moje pierwsze 2 transfery, który zakończyły się poronieniem, były to wady genetyczne. Zarodki były dobre 3AB, 3BA, a mimo wszystko z wadami. Zostały mi z tamtej stymulacji jeszcze 2 zarodki, 4bb i 4bc z 6 doby. Lekarz mówił, żeby transferować, ja nie chciałam, w ciuciubabkę już się nie bawię ten 4bb dołączył do badań, 4bc dalej zamrożony. Jesteśmy z mężem ciekawi wyniku badań, kto miał rację czy lekarz, który zachęcał do transferu tej 4bb,czy ja, żeby przejść kolejna stymulację i przebadać wszystkie nooooo nie mogę się doczekać informacji

Dobrze robisz, ze badasz! Ja tez poszlam w badania. Nie ma co transferowac i sie stresować. Przeciez te transfery i te leki co w siebie wkluwamy/wpychamy nie sa bez znaczenia dla organizmu. Zwlaszcza, ze mieliscie tamte chore trzymam kciuki, zeby jak najwięcej bylo zdrowych

 

[JestemMama!]

Kurde ja jestem chyva jakąś pechowa, serio no więc pierwszy raz w życiu czekam na wyniki dokładnie tyle ile wynosi maxymalny czas oczekiwania :/ zwariować można... Jeśli chodzi o transfer w październiku moge pomazyc tylko, biorę bardzo silny antybiotyk w zastrzykach i ponoć trzeba odczekać trochę ( jeszcze będę się musiała uperlwnic ale tak mi powiedziano) z związku z tym że dziś piękna pogoda postanowilam po porannym zastrzyku pojechać do lasu, poodychac świeżym powietrzem bo tak to ciągle w domu siedzę i jak bylam w piątek u lekarza to nie było żadnej poprawy ( dlatego tez dostałam zastrzyki) i co kuźwa, chodzę po lesie i czuje ze cos mi po szyi chodzi, próbuje to zrzucić i mnie uwaliło ciul wie co to było czy końska mucha czy jakiś szerszeń ( tak mi grzybiarz powiedział że to mógł być właśnie on) przyznam szczerze że nie widziałam tego tylko słyszałam... A teraz bardzoooo boli i nie wiem co robić..... Czy przeczekać co... Mam ponoć delikatnie spuchnięte te miejsce i jak mówię boli

 

[Anittka]

Jajek miałam 23, w tym 18 dojrzałych, 16 zarodków w 3 dobie, potem zaczęło się sypać, jak dołączył plemnik u nas lekarz też nie mówił o badaniach genetycznych, sama chciałam zważywszy na moje pierwsze 2 transfery, który zakończyły się poronieniem, były to wady genetyczne. Zarodki były dobre 3AB, 3BA, a mimo wszystko z wadami. Zostały mi z tamtej stymulacji jeszcze 2 zarodki, 4bb i 4bc z 6 doby. Lekarz mówił, żeby transferować, ja nie chciałam, w ciuciubabkę już się nie bawię ten 4bb dołączył do badań, 4bc dalej zamrożony. Jesteśmy z mężem ciekawi wyniku badań, kto miał rację czy lekarz, który zachęcał do transferu tej 4bb,czy ja, żeby przejść kolejna stymulację i przebadać wszystkie nooooo nie mogę się doczekać informacji

A mogę Cie zapytać jak to wygląda z tym badaniem zarodków to dwukrotne odmrażanie nie działa negatywnie? I badanie nie działa negatywnie na zarodki?