Jajek miałam 23, w tym 18 dojrzałych, 16 zarodków w 3 dobie, potem zaczęło się sypać, jak dołączył plemnik
u nas lekarz też nie mówił o badaniach genetycznych, sama chciałam zważywszy na moje pierwsze 2 transfery, który zakończyły się poronieniem, były to wady genetyczne. Zarodki były dobre 3AB, 3BA, a mimo wszystko z wadami. Zostały mi z tamtej stymulacji jeszcze 2 zarodki, 4bb i 4bc z 6 doby. Lekarz mówił, żeby transferować, ja nie chciałam, w ciuciubabkę już się nie bawię
ten 4bb dołączył do badań, 4bc dalej zamrożony. Jesteśmy z mężem ciekawi wyniku badań, kto miał rację
czy lekarz, który zachęcał do transferu tej 4bb,czy ja, żeby przejść kolejna stymulację i przebadać wszystkie
nooooo nie mogę się doczekać informacji