U mnie hormony w porządku, owulacja potwierdzona na monitoringu, amh dobre. Wyszła mi hiperinsulinemia czyli duża insulina po 1h. Na czczo dobrze i potem po 2h już spada bardzo nisko. Brałam metforminę, ale umierałam miałam biegunkę i wymioty przez miesiąc bez przerwy i teraz tylko dieta.
Może jak teraz poprawiłyby się wyniki nasienia to zrobiłabym drożność i spróbowała inseminacji, ale raczej na to nie liczę. Wydaje mi się, że szanse byłyby minimalne. A zależy mi bardzo na czasie, bo chciałabym dwójkę dzieci, a już 36 lat mam
Fragmentacji mężowi nie kazał lekarz robić na razie. Może teraz na wizycie coś powie, zobaczymy.
Cieszę się, że tak miło mnie przyjełyście
Ja to najgorzej z tym urlopem mam. A nie za bardzo chce zwolnienia z kliniki. Moja rodzinna mi raczej nie da, więc po punkcji będę musiała iść następnego dnia do roboty
My już mamy z mężem wszystko przegadane. Nawet to,że jakby co będziemy brać nasienie dawcy. Zobaczymy jak wyjdzie. Z jednej strony się stresuję, a z drugiej nie mogę się doczekać [emoji4