reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Właśnie myśle, ze to może być kwestia pakietu. Jednak miałam 3 procedury z refundacją i one są mega ubogie. Oraz jedna komercyjną, ale to rok 2014, wtedy to oni sami mogli nie wiedzieć co to PGS:-) Ja jestem w invicta Warszawa. A Ty?
Ale dla mnie to dziwne dziewczyny bo pakiet za 9600 a 11600 różni się tylko biopsją zarodków. A obydwa się nazywają - mrożenie zarodków. Więc dla mnie przynajmniej mega dziwne, jesli u nas zrobili tą biopsje to po co wtedy dwa różne pakiety? Chyba, że materiał z biopsji wtedy tylko dadzą do badania jak się te 2k różnicy dopłaci...
 
reklama
Kilka tysiecy kosztuje badanie materiału. Samo pobranie tego materiału jest w Invictie standardową procedurą przy mrożeniu. Oczywiscie jeśli ktoś decyduje sie na badanie zarodków to ma najpierw konsultację z genetykiem itp, wszystko jedno czy od razu czy po roku od mrożenia.
Tak sobie myslę, że jeśli jest standardową procedurą to pakiet za 9600 a 11600 jest bez sensu, albo oni myślą, że pobiorą a ewentualne przekazanie tego materiału dalej kosztuje 2k. Mega dziwna sprawa :D będę musiała zapytać jeszcze lekarza...
 
Dziewczyny czy Was tez po transferze pobolewał brzuch jak na okres ? I krzyże ? Coś mam złe przeczucie…. 😔
Mnie tak bolał i cały czas boli...wiec to może być dobry objaw ale tez zły :-/ jesteśmy po hormonach wiec te objawy mogą znaczyć wszystko. U mnie w tym wypadku znaczyły ciąże, ale w poprzednich niestety nie. Trzymam kciuki✊✊✊ ile jeszcze do testowania?
 
Dziewczyny czy Was tez po transferze pobolewał brzuch jak na okres ? I krzyże ? Coś mam złe przeczucie…. 😔
Nie martw się na zapas ...u jednych bóle jak na okres były zapowiedzią ciąży a inne miały zupełny brak objawów...każda kobieta i ciało jest inne... Wiadomo, że to są najgorsze dni oczekiwania ale wytłumacz sobie, że zamartwianie się nie pomoże. Wiem, że trudno ale skup się na czymś przyjemnym i postaraj się myśleć pozytywnie. Trzymam kciuki❤️✊✊✊🙏🙏🙏🙏
 
Mnie tak bolał i cały czas boli...wiec to może być dobry objaw ale tez zły :-/ jesteśmy po hormonach wiec te objawy mogą znaczyć wszystko. U mnie w tym wypadku znaczyły ciąże, ale w poprzednich niestety nie. Trzymam kciuki✊✊✊ ile jeszcze do testowania?
Za tydzień w Poniedziałek dopiero 😒.
Cwana myślałam że na luzie przeczekam ten okres nie myśląc o ivf wogole . Tymczasem dostałam l4 i łeb świruje 😜. Teraz tak naprawdę rozumiem co przechodzi każda z Nas…
 
Za tydzień w Poniedziałek dopiero 😒.
Cwana myślałam że na luzie przeczekam ten okres nie myśląc o ivf wogole . Tymczasem dostałam l4 i łeb świruje 😜. Teraz tak naprawdę rozumiem co przechodzi każda z Nas…
Oj to jeszcze trochę przed Tobą do poniedziałku :-/ L4 tez nie pomaga bo głowa Ci pewnie paruje ;) dbaj o siebie kochana i oby czas szybko minął- no i pięknej, zdrowej ciąży Ci życzę 😍
 
reklama
Mnie tak bolał i cały czas boli...wiec to może być dobry objaw ale tez zły :-/ jesteśmy po hormonach wiec te objawy mogą znaczyć wszystko. U mnie w tym wypadku znaczyły ciąże, ale w poprzednich niestety nie. Trzymam kciuki✊✊✊ ile jeszcze do testowania?
Jak u Ciebie? Jak sytuacja się rozwija? Powtarzasz betę, masz już umówiona wizytę? :)
 
Do góry