reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Musiałam kilka namiotów kupić, u nas otwarty sinsay i itp. kuwa dziewczyny załamka, codziennie ktoś komentuje "o pani w ciąży", wczoraj dostałam namiary na plan naprawczy mojego brzucha, wszystko trwa pół roku, dopiero potem operacja.
Gosia jak tam dieta, jestem na głodzie. Bardzo staram się jeść tylko dozowlone rzeczy, jest mega ciężko. Piekę chleb, do swoich pottaw dodaje mąkę typ 1850… smakuje to jak śruta 😂😂😂 ale działa! widzę na glukometrze piekne cukry.

Ps fredzia supr, fajnie jest mieć swoje owoce, ja też jadę z krzakami malin, porzeczek, brzoskwiń, borowek, kupuję a mąż sadzi. Załamka 🙊 wszystko upakowal na małym poletku , oczywiście afera była jak tylko to zobaczyłam 😂 aktualnie omijamy temat naszego ogrodu hehe.
Ja od paru dni mam mdlosci na myśl o jedzeniu... Mdli mnie od kotlecików z ciecierzycy, spagetti z sosem z soczewicy czy paście z czerwonej fasoli... O ble.. Nawet pisać o tym nie mogę... Ale to działa 😱
1,5 kg mniej i 11 cm w obwodach mi poleciało, więc trzeba zacisnąć zęby i kontynuować...
Nie czuje ciężkości po jedzeniu, nie mam wywalonego brzucha (aż tak bardzo), naprawdę jest lepiej...
 
reklama
Z jednej strony powinnyśmy się cieszyć bo przynajmniej tam problemu nie ma ale my ciągle nie znaleźliśmy przyczyny i czegoś nad czym moglibyśmy popracować żeby w końcu się udało! I to jest mega flustrujace.
Wydaje mi się, że to bardzo dobrze że akurat nie masz z tym problemu, bo to bardziej skomplikowane niż nam się wydaje.
U mnie tam problem zdecydowanie istnieje i bardzo się boję, że zalecą mi operację. A po operacji wiadomo, może być lepiej a może być jeszcze gorzej. 14.05 histero więc się czegoś dowiem
 
Wydaje mi się, że to bardzo dobrze że akurat nie masz z tym problemu, bo to bardziej skomplikowane niż nam się wydaje.
U mnie tam problem zdecydowanie istnieje i bardzo się boję, że zalecą mi operację. A po operacji wiadomo, może być lepiej a może być jeszcze gorzej. 14.05 histero więc się czegoś dowiem
A skąd wiesz że masz problem w macicy? U mnie też było podejrzenie dwuroznosci, potem stanu zapalnego i nic mi nie wyszlo... A transfery nadal się nie udają
 
Musiałam kilka namiotów kupić, u nas otwarty sinsay i itp. kuwa dziewczyny załamka, codziennie ktoś komentuje "o pani w ciąży", wczoraj dostałam namiary na plan naprawczy mojego brzucha, wszystko trwa pół roku, dopiero potem operacja.
Gosia jak tam dieta, jestem na głodzie. Bardzo staram się jeść tylko dozowlone rzeczy, jest mega ciężko. Piekę chleb, do swoich pottaw dodaje mąkę typ 1850… smakuje to jak śruta 😂😂😂 ale działa! widzę na glukometrze piekne cukry.

Ps fredzia supr, fajnie jest mieć swoje owoce, ja też jadę z krzakami malin, porzeczek, brzoskwiń, borowek, kupuję a mąż sadzi. Załamka 🙊 wszystko upakowal na małym poletku , oczywiście afera była jak tylko to zobaczyłam 😂 aktualnie omijamy temat naszego ogrodu hehe.
😂😂😂, czy ty wiesz jaka jesteś zabawna ❤️😂😂. Aż mi się zmarszczki pod oczami powiększyły 😂
 
reklama
A skąd wiesz że masz problem w macicy? U mnie też było podejrzenie dwuroznosci, potem stanu zapalnego i nic mi nie wyszlo... A transfery nadal się nie udają
Ja mam podwójną, stwierdzone przy HSG i zresztą widać dokładnie przy USG, ba nawet gołym okiem. Tyle że nie do końca wiedzą czy można by było połączyć, bo większość zgodnie twierdzi że nic się nie da zrobić. Ale też nie miałam nigdy histero a HSG pokazuje tylko kształt i drożność
 
Do góry