Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Bardzo, bardzo mi przykroMoja beta <0.10
Czułam to
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bardzo, bardzo mi przykroMoja beta <0.10
Czułam to
Bardzo mi przykro...Moja beta <0.10
Czułam to
Przytulam mocnoDzięki wam wszystkim za słowa wsparcia. Doceniam, ale nie jestem jedyna, która ma ciężko, więc nie ma się co rozczulać. Każda z nas ma swój prywatny dramat
Życie toczy się dalej, to nie pierwszy raz kiedy muszę podnieść się z podłogi
Nie wierze kurnaMoja beta <0.10
Czułam to
Ehhh tak mi przykro ...Moja beta <0.10
Czułam to
Przeciwciała z kp są inne niż te ze szczepienia w ciąży. Przy szczepieniu w ciąży dziecko jest dłużej chronione (nie wiem jaki czas, trzeba by poszukać informacji) przy kp jest chronione biernie czyli tylko wtedy kiedy karmisz regularnie.no moja też tak powiedziała, ale jakoś mam opory ale jak się rozpakuje to jak najbardziej i przeciwciała liczę, że kp się uda przekazać.
Przykro mi ;( nie tak miało być ..Dzięki wam wszystkim za słowa wsparcia. Doceniam, ale nie jestem jedyna, która ma ciężko, więc nie ma się co rozczulać. Każda z nas ma swój prywatny dramat
Życie toczy się dalej, to nie pierwszy raz kiedy muszę podnieść się z podłogi
Myślałam że siostra nigdy mi tego nie powie ...wiesz napewno się orientuje że coś jest nie tak my bardzo kochamy dzieci a jednak swoich nie mamy ...może tak palnela z wrażenia po USG lecz w tym momencie zadał mi straszny ból ale to już było... życie dalej się toczyStraszne ale ona zna Wasze problemy? Czasami niektórzy nie mają wyczucia... Współczuję