reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Zaplodnia się wszystkie trzymam kciuki mocno✊ daj znać jutro jak będziesz mieć informacje już się nie mogę Doczekać newsów 😁🥰och ta narkozą szumi Ci jeszcze w głowie? 🤪
Byłam juz pod narkoza niejeden raz powiem szczerze i ta naprawdę jest delikatna nic a nic mi nie jest. Od razu po klinice kościół pozniej kawka u sąsiadki a teraz czekam na gości. Naprawdę super sie czuje.
Ale stres przed jutrzejszym mailem juz jest 😬
 
reklama
Czaje się i czaję. Nadal karmię hehe. Pełno torbieli na jajnikach, podejście na cyklu naturalnym odpada. Ja już chyba nie chce więcej dzieci, ale nie chce też zostawiać tego ostatniego mrożonego zarodka. Moja córeczka jest łaskawa, grzeczna i na razie prawie nie mamy problemów, buntów, zupełne przeciwieństwo brata😜 śpi w ciągu dnia jeszcze 2 godziny, mąż w domu ogarnia na równi ze mną, praca na razie zdalna i niezbyt się angażuje. We wtorek mam krzywą cukrową, potem endokrynologa i ginekologa. Jeśli mam się zdecydować to najpóźniej do lipca, zawsze odpadną koszty mrożenia zarodka..
Trójka dzieci fajnie brzmi ☺️I to takie przełamanie tradycyjnego modelu 2+2;) trzymam kciuki za badania i transfer, bo brzmisz jakbys jednak juz zdecydowała ☺️ ✊
 
To juz sie w głowie nie mieści... napewno telefonicznie Cię zbadają. Ta babka ze szpitala może cos pochrzanila ?

Ehh, nie wiem.. Mówią że nie chcą zeby ktokolwiek przychodził do szpitala..
Jutro tam zadzwonię i ich zje..bie..
Już od Grudnia mam zarezerwowaną tą wizytę i tyle na nią czekam a tu mi mówi żebym nie przychodziła 😡😡😡
 
Hej Dziewczyny, muszę sie wyżalić.. Właśnie mi dzwonili ze szpitala i tak mi podnieśli cisnienie że chyba z nerwów i stresu zaraz urodze!
Miałam mieć 11 Marca ostatnią wizytę, mieli sprawdzać ułożenie no i czy wszystko jest ok i mi dzwoni babka i mówi żebym nie przychodziła do szpitala a będę miała wizyte PRZEZ TELEFON, bo nie chcą żeby ludzie przychodzili do szpitala[emoji33]
Normalnie mnie wbiła w fotel, nawet nie wiem czy mała jest ułożona główką do góry czy dołu... Jprdl.. Chyba rodzic też mi będą kazali przez telefon... Zwariuje normalnie [emoji2356][emoji3525]
Angielska służba zdrowia [emoji471][emoji1628]..... [emoji52]
 
Ja miałam transfer w środę i ogólnie nie mogę sobie dam rady. Idę ulica i chce mi się płakać, siedzę patrzę na tv, rozmawiam że swoją przełożona i nagle łzy mi lecą, oczywiście ona nic nie wie o staraniach i wychodzę na wariatke. Ogólnie jest mi ciężko, sama że sobą sobie nie radzę. A Ty kiedy transfer miałaś?
Tez tak miałam po ostatnim transferze, siedzę u weta z kotem i nagle zaczynam ryczeć, ludzie patrzą i pytają co z moim kotem a ja ze nic tylko w ciąży jestem 🙈 i na drugi dzien zeobilam bete i wyszlo ze ciaza 😍
 
reklama
Tak.. A nie wiem nawet jaka jest pozycja małej.. Wiem ze niby do ostatniego momentu może się obrócić, ale wstepnie chciałabym wiedzieć co mnie czeka ☹️
Dlaczego oni muszą mi fundować taki stres 😕
Mi sie wydaje ze nie masz sie czy stresowac bo to naprawde wszystko moze sie wydazyc przed Samym porodem, mojej przyjaciolce dziecko obrucilo sie w trakcie porodu i zamias glowki zobaczyli posladki w ciagu kilku minut byla na stole i szybko cc. Wszystko skonczylo sie dobrze. Najlepiej nie myslec o tym bo po co sie stresowac.
 
Do góry