Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 928
Przyszły wyniki nasienia małżonka.
Jest dramat ;(
Co wyszło?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przyszły wyniki nasienia małżonka.
Jest dramat ;(
Liczba plemników ml 0.93 ref > 15Co wyszło?
Zawsze takie były?Przyszły wyniki nasienia małżonka.
Jest dramat ;(
Ostatnio było chociaż te 5 mln. Coś tam się z tego wybrało, ale czy z takich wyników uda się coś dobrego wyselekcjonować i potem wyhodować zarodki . Niewiem ;(.Zawsze takie były?
Czym Cię nawalili?To tez o To poprosze To Maz byl z Toba?Dawaj do mnie,mnie tak na cc nawalili,ze czulam sie jak rozjechany ruski czolg.A mialam byc przytomna.Maz mi do dzisiaj opowiada jak cc wygladalo,a ja tylko .. aha,aha, no przeciez wiem.....kit wiem tak naprawde
Myślę że nie ma co po 1 próbie się poddawać. Wg mnie trzeba walczyć. Może faktycznie nieprofesjonalnie podeszli do procedury. Dziwne że nie badali ci estradiolu. Ja miałam przy każdej weryfikacji jajeczek i na koniec zmniejszył mi dawkę. Ostatecznie pobrali mi 24 komórki z czego 18 do użytku. Z 6 zapłodnionych 2 blastki. 12 zamroziłam Może faktycznie Cię przestymulowali. A embriolog... Masakra... Za 1 razem i już takie komentarze. Dziwne to. Może faktycznie spróbować w innej klinice. Jak dobrze pamietam leczysz się w Lublinie ? Przy 1 transferze dziewczyna opowiadalam mi że jej znajoma 10 lat się leczyła w Lublinie ( nie wiem czy tam jest 1 czy wiecej klinik) ale nic nie wyszło. Przyjechała do Bociana i za 1 razem jej się udało. Więc ta dziewczyna również się przeniosła do Bociana. Nie chce nic sugerować ale w tej branży ważne jest szczęście ale też doświadczenie lekarzy. Nie poddawaj się ! Walcz razem z nami Będzie dobrzeO widzisz. Mój lekarz od razu zapowiedział, że da maksymalną dawkę leku żeby jak najwięcej jajeczek było.
Po pierwszym usg powiedział, że wszystko zmierza w kierunku hiperstymulacji. Ale nikt mi poziomu hormonu wtedy nie badał, ani nie zmniejszał dawki tylko pojechał do końca na dawce startowej.
W cywilizowanym świecie maz przy cesarce to normalka [emoji6]Czym Cię nawalili?To tez o To poprosze[emoji4] To Maz byl z Toba?
U mnie brak owulacji - pcos, ale mimo stymulacji owulacji nie zachodziłam w ciąże. Nie wiadomo co było przyczyna, gdzie leżał problemZnaleźliście przyczynę czemu naturalnie nie wychodziło?