reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny niedługo dobijam do połowy I trymestru i strasznie meczy mnie brak snu. Jestem śpiochem numer 1 potrafiłam położyć się o 22 i przespać nawet do 10 następnego dnia. Teraz idę spać ok 23 i budzę się ok 5 i już nie mogę usnąć strasznie czuje się zmęczona. Czy macie jakieś rady ? Wietrze sypialnie przed snem nie przebywam w niej w ciagu dnia, nie oglądam nic przed snem
Melisę sobie zrob przed snem. Na mnie działa usypiająco... Przed samą wizyta poniedziałkową gdzie czułam że dobrze nie będzie też nie moglam spać, przed snem pilam melisę i zaraz zasypiałam...
 
reklama
Dziewczyny niedługo dobijam do połowy I trymestru i strasznie meczy mnie brak snu. Jestem śpiochem numer 1 potrafiłam położyć się o 22 i przespać nawet do 10 następnego dnia. Teraz idę spać ok 23 i budzę się ok 5 i już nie mogę usnąć strasznie czuje się zmęczona. Czy macie jakieś rady ? Wietrze sypialnie przed snem nie przebywam w niej w ciagu dnia, nie oglądam nic przed snem
To się chyba też zmienia... Ja ogólnie spać nie mogę... A gdy byłam w ciąży to mogłam ćpać na okrągło... Teraz już znów cierpię na bezsenność od 4 dni...



Edit :spać nie ćpać 🤦‍♀️🤣🤣🤣🤣
 
Ostatnia edycja:
U Ciebie to może z nerwów być taka sytuacja, pamietam jak będąc w podobnej w maju chodziłam po ścianach nie wiedziałam co mam z sobą zrobić na niczym nie mogłam się skupić
To się chyba też zmienia... Ja ogólnie spać nie mogę... A gdy byłam w ciąży to mogłam ćpać na okrągło... Teraz już znów cierpię na bezsenność od 4 dni...
 
U Ciebie to może z nerwów być taka sytuacja, pamietam jak będąc w podobnej w maju chodziłam po ścianach nie wiedziałam co mam z sobą zrobić na niczym nie mogłam się skupić
Powiem tam od 4 lat cierpię na bezsenność... Były momenty ze w ciągu nocy nawet oka nie zmrużyłam a rano szłam do pracy... W momencie gdy się udało mogłam soac i spać... Jeszcze nawet nie wiedziałam że się udało... To była pierwsza moja oznaką no i latanie do toalety co 2 godziny... I od 4 dni to wszystko wróciło.... Dzis np. Poszlam spać ok 3 a wstalam po 7.... 4 godziny snu a jestem w pełni wypoczęta
 
w przyszłym tyg zapytam lekarza bo pewnie mój organizm tak reaguje na hormony ale dla płodu bezsenność nie jest najlepsza Zazwyczaj właśnie wtedy organizm zwalnia i kobiety robią się senne ale każdy tez reaguje inaczej
Powiem tam od 4 lat cierpię na bezsenność... Były momenty ze w ciągu nocy nawet oka nie zmrużyłam a rano szłam do pracy... W momencie gdy się udało mogłam soac i spać... Jeszcze nawet nie wiedziałam że się udało... To była pierwsza moja oznaką no i latanie do toalety co 2 godziny... I od 4 dni to wszystko wróciło.... Dzis np. Poszlam spać ok 3 a wstalam po 7.... 4 godziny snu a jestem w pełni wypoczęta
 
reklama
O to nie jest tak że jak wszystko się nie oczyści to po kontroli lekarz kieruję do szpitala na czysczenie?? I jeszcze jedno pytanie ile takie krwawienie może trwać... Bo nie wiem na kiedy zapisać się do lekarza... Moje @ zawsze tralwaly około 5 dni i zawsze wiedziałam kiedy mogę się rejestrować... Teraz jestem w kropce... A wiem że muszę wstawić się na kontrole... Juz podjęłam decyzję że w momencie jak dostanę zielone światło od razu próbujemy jeszcze raz, nie wiem czy to będzie w grudniu czy dopiero w styczniu ale podchodzimy do kolejnego transferu najszybciej jak to możliwe 😉 wiem że nie powinnam myśleć o kolejnym transferze w obecnej mojej sytuacji... Tracę ciaze a już myślę o kolejnym podejściu... Ale tylko to mnie trzyma przy normalnym funkcjonowaniu... To ze mam po co wracać, a raczej po kogo. Wiem też że teraz podejdę do tego wszystkiego całkowicie inaczej i mam nadzieję na szcześliwe zakończenie tym razem ❤ teraz mam czas na podbudowanie się psychiczne i fizyczne. Muszę się zregenerować pod każdym możliwym kontem... Nie poddam się!! Będę walczyć tak długo aż zwyciężę to wojnę... Bo przegrałam bite ale dalej jestem w grze!!
Bardzo mi sie podoba to co piszesz 😘😘😘 Zobaczysz bedzie dobrze ;) Po krwawieniu zpaisz sie na USG - ja poszlam jeszcze z plamieniem bo u mnie sie to troche ciagla - ciagle cos tam bylo. Lekarz sam oceni czy bedzie potrzebny szpital ale mysle ze juz bedzie dobrze ;)
 
Do góry