Kto po in vitro?

[KarolaJ]

Ładna kredka, wszystko będzie dobrze!

Dziewczyny, pierwszy z góry test jest z wczoraj, kreska prawie niewidoczna, a już na pewno mniej widoczna niż była przed wczoraj :/
Dziś rano zrobiłam kolejny też PINK, niby inne opakowanie, ale też czułość 10 i jest taka kreska. Ja już serio nie wiem o co chodzi i jak zawsze dni w pracy i tygodnie lecą mi mega szybko, tak od wtorku, czyli od pierwszej bety tak mi się dłuży, że masakraaaa :/ Dziś druga beta po dwóch dniach w 10dpt...

Wiem, że jestem nienormalna, że tak robię te testy jak debil Ale to jest silniejsze ode mnie [emoji85] [emoji85] [emoji85]

 

[katherinnn]

Dziewczyny, pierwszy z góry test jest z wczoraj, kreska prawie niewidoczna, a już na pewno mniej widoczna niż była przed wczoraj :/
Dziś rano zrobiłam kolejny też PINK, niby inne opakowanie, ale też czułość 10 i jest taka kreska. Ja już serio nie wiem o co chodzi i jak zawsze dni w pracy i tygodnie lecą mi mega szybko, tak od wtorku, czyli od pierwszej bety tak mi się dłuży, że masakraaaa :/ Dziś druga beta po dwóch dniach w 10dpt...

Wiem, że jestem nienormalna, że tak robię te testy jak debil Ale to jest silniejsze ode mnie

Kreska o wiele wyrazniejsza, więc beta rośnie. Trzymam za dzisiejszy wynik.

 

[zrezygnowana]

Do mnie właśnie dzwoniła klinika i do 5 doby niestety przetrwal tylko jeden zarodek z dwóch, liczyłam na dwa, ale zawsze to coś. Oby się przyjął ten kropek, który jest już ze mną

A ile pobrali komórek i ile zapłodnili?

 

[Cas86]

No i mam wyniki progesteron 21,60 ng/ml a beta 308 mIU/ml w poniedziałek był 9dpt i było 136 a teraz 11 dpt co myślicie dzwonię do lekarza

Przepięknie❤

 

[KarolaJ]

Pobrali 4, 3 się zapłodniły i jedna odpadła

A ile pobrali komórek i ile zapłodnili?

 

[KarolinaJ79]

Dziewczyny, pierwszy z góry test jest z wczoraj, kreska prawie niewidoczna, a już na pewno mniej widoczna niż była przed wczoraj :/
Dziś rano zrobiłam kolejny też PINK, niby inne opakowanie, ale też czułość 10 i jest taka kreska. Ja już serio nie wiem o co chodzi i jak zawsze dni w pracy i tygodnie lecą mi mega szybko, tak od wtorku, czyli od pierwszej bety tak mi się dłuży, że masakraaaa :/ Dziś druga beta po dwóch dniach w 10dpt...

Wiem, że jestem nienormalna, że tak robię te testy jak debil Ale to jest silniejsze ode mnie

Tez tak się denerwowałam, ale krecha jest widoczna wiec myśle ze będzie ok a jak się denerwujesz to kup sobie testy elektroniczne które pokazują tydzień ciazy - clear blue one pokazują wzrost bety

 

[Pola87]

Dziewczyny, pierwszy z góry test jest z wczoraj, kreska prawie niewidoczna, a już na pewno mniej widoczna niż była przed wczoraj :/
Dziś rano zrobiłam kolejny też PINK, niby inne opakowanie, ale też czułość 10 i jest taka kreska. Ja już serio nie wiem o co chodzi i jak zawsze dni w pracy i tygodnie lecą mi mega szybko, tak od wtorku, czyli od pierwszej bety tak mi się dłuży, że masakraaaa :/ Dziś druga beta po dwóch dniach w 10dpt...

Wiem, że jestem nienormalna, że tak robię te testy jak debil Ale to jest silniejsze ode mnie

Ja na miejscu męża zabrałabym Tobie te testy hehehe abyś nie nakręcała się w tak wczesnej ciąży jedynie wyniki z krwi są miarodajne a nie testy sikane za przysłowiowe 5 zł. Miałaś bardzo ładną betę więc wszystko wskazuje na pozytywne dalsze kroki. Będzie dobrze

 

[zrezygnowana]

Tez tak się denerwowałam, ale krecha jest widoczna wiec myśle ze będzie ok a jak się denerwujesz to kup sobie testy elektroniczne które pokazują tydzień ciazy - clear blue one pokazują wzrost bety

Oo, ale to one nie są na zasadzie jak przedziały w wyniku bety? Że bardzo szeroki przedział?

Ja na miejscu męża zabrałabym Tobie te testy hehehe abyś nie nakręcała się w tak wczesnej ciąży jedynie wyniki z krwi są miarodajne a nie testy sikane za przysłowiowe 5 zł. Miałaś bardzo ładną betę więc wszystko wskazuje na pozytywne dalsze kroki. Będzie dobrze ❤

Mój mąż sam mówił, żebym dziś zrobiła Ale on to ostoja spokoju i opanowania, a ja ADHD On powinien być w ciąży i urodzić, lepiej by znosił to wszystko Dziś się okaże, jak beta nie rośnie albo spada, to jeszcze mamy 4 zarodki, czyli myślę, że po 2 na 2 transfery. W razie gdyby to nie wyszło, to jeszcze mam jeden jajnik, żeby znowu zaczynać od nowa i robić punkcję...

 

[pauli890]

Pobrali 4, 3 się zapłodniły i jedna odpadła

To zawsze 2 cudowne szanse na ciąże

 

[pauli890]

Dziewczyny we wtorek 29. 09 ma transfer mojego ostatniego mrozak, trzymajcie proszę kciuki żeby się udało