A swoją drogą to ja kompletnie zielona z tymi procedurami in vitro na początku, byłam pewna, że w klinice zobaczymy dziewczyny/kobiety 40-50+ (nie wiem czemu tak myślałam). Byłam w totalnym szoku, że pary młodsze na moje oko ode mnie czekały w kolejkach

Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że to jest az taki duży problem. U mnie w rodzinie i u znajomych prawie kazdy ma dzieci, przynajmniej jedno. Koleżanka urodziła tydzień temu kolejne, ciąża praktycznie od razu bez problemu. Kolejna bliska koleżanka zaszła w drugim cyklu, piękna córeczka 2 latka. Mojego chrześniaka mama, młodsza 4 lata ode mnie (ja rocznik 87) i ma dwóch chłopców, 6 lat i 3. Drugim wpadli :/ Z mojej klasy z liceum dziewczyny mają po 3-4 dzieci

Ja jestem tą "dziwną", bo nikomu nic nie mówie o problemach, a nie mamy dzieci
Dobra, bo się rozpisuje za bardzo

Wzięłam progesteron i już mam zawroty głowy... Zaraz mąż robi zastrzyk Clexane i sie kłądę, bo rano wstaję do pracy. Od poniedziałku już chodzę do pracy, tydzień czasu po transferze siedziałam w domu i się chillowałam przy gotowaniu w kuchni

Dobranoc :*