Dziewczyny, byłam dzisiaj w poradni leczenia endometriozy. Z marszu dostałam skierowanie na laparoskopowe usunięcie ognisk. Podobno są stanowcze wskazania do tego... Rozpoznał endometriozę głębokonaciekajaca... Nie wiem co mam z tym zrobić. Oczywiście rekomenduje zabieg komercyjny, min. 7 tyś. Twierdzi że na NFZ do roku czekania. Skąd mam wziąć ten rok? Dodatkowo twierdzi, że to może być główna przyczyna niepowodzeń transferów...
A ja pytam jak to możliwe, żeby przez tyle lat lekarz w klinice nie zalecił sprawdzenia czy nie mam czegoś, co mogłoby przeszkadzać w zajściu w ciążę? Brak mi sił dziewczyny... Czy któraś ma doświadczenia z endometrioza?
Chyba
@Murawa pisalas coś o tym...