reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Rozenkowa na tvn
Oo a mialam iac natelewizje to juz nie ide .... Hahha jeszcze troche posiedze zanim najgorszy upal bedzie .
.
Wlasnie dziewczynki sluchajcie co dzisiaj na obiad ? My kupilismy troche sliwek i bede knedle ze sliwkami robic takie polane jogurcikiem.....juz na sama mysl mi slinka cieknie....
 
reklama
Wiecie co wczoraj zakaslalam i tak mnie w macicy zakolo i w jajniku ..... Przstraszylam sie ...a teraz juz nic nie czuje nic nie boli nawrt piersi nie bola ..... Przeczuwam najgorsze.....
 
A propo cukrow
Tez jestem na glucophage 1000
Czy pi lekach stymulujacych też wam spadał cukier.
Wczoraj wracając z kliniku poczułam się źle dreżenie, poty, nie moglam się skupić.
Mieże cukier a tu 45 😐
Wypilam sok i po chwili 70.
 
Kiedy ty w koncu rodzisz? Zwalniaj nam brzuchala ;) Tak jakos dlugo jestes w tej ciazy ;) Albo mi sie tak wydaje ;) Pamietam jak kiedys napisalas: dziewczyny chyba sie udalo - i musialas wyjsc przed prace ;) To jakies 100 lat temu bylo !!!!!
Hahahahahah 😂 nie pisz mi tutaj jak mój mąż 🤪 chyba z 20 razy dziennie się mnie pyta czy coś się zaczyna. Ale księżniczka jeszcze nie zdecydowała 🤷🏼‍♀️ Zaczęłam skakać na piłce, mam nadzieje, że coooś tam zadziała ✊🏻 Aktualnie jestem w 38 tc + 4 tak więc niech się dzieje!!
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym Wam zwolnić ten brzucholek 😍
 
Pamiętacie? Pisalam wam o tej koleżance z endometrioza i niedroznymi jajowodami i ryzykiem ewentualnej ciąży jajowodowej... In vitro jedyna szansa właściwie na biologiczne dzieci.
Na termin w klinice nie poszła, starają się naturalnie... A za kilka lat rozważa adopcję...
Smutno mi, że z powodu jakiejś koleżanki, która nie była zadowolona z in vitro, zrezygnowała. Bez ani jednej konsultacji z prawdziwym lekarzem. No głupota ludzka nie zna granic... Przykre.
Przykre jest tylko to, że decyzję podjęła na podstawie rozmowy z koleżanką. Adopcja to też piękna sprawa.
Dziewczyny jestem 2 dni po punkcji i mam taki wzdęty i twardy brzuch no i lekki ból jajników ale akurat te jajniki są dla mnie zrozumiałe za to martwi mnie ten brzuch bo czuję taki dyskomfort i taka ciężka czy wy też tak miałyście? Kiedy mi to może przejść?
Ja już po transferze a ciągle zdarza mi się mega wzdęcie. Póki co pije dużo kefirow najprostszych i pomaga.
JA z fizyki pamietam tylko tyle ze jakims stadardem przy rozwiazywaniu zadan bylo wszystko dzielic czy mnozyc razy DWA na koncu 😂 😂 😂 serio to az takim glabem chyba nie bylam ale ta fizyka byla dla mnie totalna strata czasu a nauczyciel chyba jeszcze wiekszy ignorant ode mnie bo jak mogl nie rozpoznac swojego podpisu - mysle ze przymykal na to oko bo w innym przypadku 3/4 klasy by nie zdalo do nastepnej ;)
To ja was wszystkie przebije. Z fizyki na studiach pamiętam tylko jedno prawo Ohma - ciało rzucone na łoże traci na oporze :p
Ja już duzo zniosłam serio:-) chyba więcej już nie chce. Jak teraz będzie 0 to nie ma sensu dalej isc tą drogą. Ja mam syna trudno jest się pogodzić z tym, ze nie będzie dużej rodziny. No, ale moja droga jest inna niż większości kobiet bo walczymy z niepłodnością. A tak poza tematem zawsze chciałam mieć tylko jedno dziecko. Nie mam na kogo liczyć oprócz męża i to jedno dziecko to takie „ bezpieczne” a teraz mi się zmieniło. Może ten głos rozsądku nie był taki głupi :p
Ja obiecałam sobie że to była ostatnia stymulacja. Coraz gorzej je znoszę A efektów nie ma żadnych. tyle lat wyrzeczeń wszystkiego. Mam te moje dwa serduszka i pewnie na tym zakończymy. Jakoś nie wierzę, że nam.sie jeszcze uda.
Właśnie nie wiem czy chce:p syn jest duży ja mam prawie 37l już inaczej na to patrzę. A wy będziecie wracać po drugie jak się uda teraz? Czesc ludzi ma dość i pozostaje na jednym dziecku. Ci co kuszą zaczynać od poczatku.
Ja walczę o 3 w wieku 35 lat. Jakby się udało A.bym miała jeszcze zarodki to bym próbowała. Na 100000000%
jestesmy w tym samym wieku ;) Jesuuuusiiieeeee gdyby sie udalo to bede bardzo szczesliwa kobieta, ze mam w koncu chociaz jedno dziecko... Ale fakt zastanawialam sie nad tym czy wrocilabym po takiej kamienistej drodze po kolejne - jesli poczulabym ze chce TO TAK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale jest o tyle trudniej ze nie mam juz ani jednego zarodka ;( Zawsze bylam przekonana ze bede miala 2 dzieci. Nawet jak sie z kolezanka bawilam w domek lalkami barbie 🤪 🤪 🤪 to robilam z Kenem dziecko za dzieckiem ;)
Ja chciałam mieć 23 synów co 2 lata każdy...
Miedzy moim Łukaszem a jego bratem jest 9 lat roznicy i jak kiedys rozmawialam z tesciowa to mowila ze to byly niesamowicie piekne przezycia - odmlodniala, bardziej swiadomie wychowywala drugie dziecko - urodzila Łukasza w wieku 38 lat, bracia jak sie nie dogadywali w dziecinstwie tak do tej pory sobie ciagle dokuczaja ale jak przyjdzie to widac ich duza wiez i sa duzym oparciem dla siebie. Jak sie spotykaja to ciagle sie bija - do tej pory!!!! Takie wiesz kuksance ;) Dzialaj !!!! Bedzie pieknie - zobaczysz - ty jestes taki przypadek ze sie uda ;)
U mnie jak się uda będzie 8 lat różnicy. Tylko co kiedy mną a rodzeństwem. Trochę nam zajęło się dogadać ale teraz żyć bez siebie nie umiemy.
Hahahahahah 😂 nie pisz mi tutaj jak mój mąż 🤪 chyba z 20 razy dziennie się mnie pyta czy coś się zaczyna. Ale księżniczka jeszcze nie zdecydowała 🤷🏼‍♀️ Zaczęłam skakać na piłce, mam nadzieje, że coooś tam zadziała ✊🏻 Aktualnie jestem w 38 tc + 4 tak więc niech się dzieje!!
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym Wam zwolnić ten brzucholek 😍
Spokojnego, szybkiego i bezbolesnego porodu 😘
 
Właśnie nie wiem czy chce:p syn jest duży ja mam prawie 37l już inaczej na to patrzę. A wy będziecie wracać po drugie jak się uda teraz? Czesc ludzi ma dość i pozostaje na jednym dziecku. Ci co kuszą zaczynać od poczatku.
Ja zaczynam w wieku 36 lat. Jestem teraz w pierwszej ciąży i umowa z mężem jest taka od początku że wracamy po wszystkie zarodki a mamy ich jeszcze 3🤣 mają prawo żyć skoro już istnieją.
 
reklama
Do góry