reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No czemu masakra???!!!~! Myszko ja 7 dpt przez pol dnia miałam zywa krew i to nie plamke tylko nawet na papierze toaletowym i okazało się ze to plamienie implantacyjne wlasnie było!!! Uwierz w końcu ze to się uda bo ja wierze za ciebie !!!!
Serio? I wtedy miałaś betę pozytywną przy takim plamieniu? Jesuuu, ja nigdy nie miałam czego takiego
 
Spokojnie nerwy i tak nic nie pomogą. Mocz luteine przed włożeniem nie zależnie od tego ktora bierzesz. I troszkę postaraj się uspokoić.
Jutro rano jadę, to będzie 7dpt. Dziś nie chce robić bo wolę mieć pewność, a 7 dzień to będzie już taki porządny wynik. Masakra jakaś [emoji22].
 
Jutro rano jadę, to będzie 7dpt. Dziś nie chce robić bo wolę mieć pewność, a 7 dzień to będzie już taki porządny wynik. Masakra jakaś 😢.
O kuwa jeśli nigdy nic takiego się nie działo to może właśnie ciąża? Nic mądrego nie napiszę bo tak jak ty nie mam pojęcia co się dzieje.
 
Serio? I wtedy miałaś betę pozytywną przy takim plamieniu? Jesuuu, ja nigdy nie miałam czego takiego
Tak tylko ze u mnie była pozna implantacja i było dużo tej krwi, nie leciało ale jak się podcieralam to caly papier był... i to trwalo tak pol dnia - oczywiście swoje przeryczałam, przespałam i jak po południu - bo to była sobota się obudziłam to już była cisza na morzu - ani kapki - bete zrobiłam 10 dpt ponad 80!!!
 
reklama
Do góry