reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Witam, trafiłam na Wasz temat dotyczacy incitro. Jestem po sześciu transferach, każdy z jednym zarodkiem. Lekarka teraz planuje podać dwa. Nie wiemy w czym leży problem implantacji zarodków. Za pierwszym razem się udało ale zarodek przeżył tylko 7 tygodni. Późniejsze bez efektu. Wyniki badań z mojej strony wszystkie ok. U męża słabsze nasienie. Czy ktoras miała podobnie i może podzielić się swoimi doświadczeniami? Czy warto ciągle próbować?
no to podonie jak u mnie. Koło 10 transferów i jedna ciąża do 7 tygodnia. Druga tez była i do 7go ale naturalna wiec mamy podobnie. Badałaś immunologie?
 
reklama
Hejka dziewczyny ☺️ co tu na forum słychać? Widzę dużo nowych dziewczyn, cudownie, trzymam mocno kciuki za nowe brzuszki 😘
U nas obecnie nuda, jestem juz na etapie prania i układania ciuszków w szafie dla synka, kupione już z grubsza wszystko. Obecnie 34+1, mój syn goni z wagą ma już ok 2800 😖 ja od początku ciąży +10kg i to jedyny plus głupiej cukrzycy ciazowej.
I czekamy, czuję się cały czas cudownie, zero dolegliwości, przesypiam całe noce więc dziewczyny z forum z sierpnia mnie nie znoszą 😅 wczoraj nawet byłam na basenie i pływałam z Kubą 😁
@sandra777.12 jak Twoje samopoczucie? Rośniecie? Jak malutka?
@Liliana87 który to już u Was tydzień? Jak się czujesz?
@Netiaskitchen Co u Was?
Zastanawiam się jeszcze czy @juchaa_87 już urodziła? 🧐 Dawno jej nie widziałam, a już chyba czas? ☺️
@nieagatka a jak Wasze życie już wspólnie? ☺️
 

Załączniki

  • IMG_20200711_211737.jpg
    IMG_20200711_211737.jpg
    227,5 KB · Wyświetleń: 115
  • IMG_20200711_211241.jpg
    IMG_20200711_211241.jpg
    443,4 KB · Wyświetleń: 109
Dziewczyny trzymam kciuki za wasze transfery.
Dziękujemy,
Nie wiem jeszcze... Dopiero parę dni temu okazało się że ostatni transfer się nie udał... Ja potrzebuję parę miesięcy przerwy... Boję się że jeśli wezmę dwa naraz i się nie uda, to będzie koniec...
Pierwsze podejścia były praktycznie co cykl. Ostatnie trzy co trzy miesiące podchodziliśmy. Też byłam zmęczona i rozbita psychicznie i fizycznie. Czas jest potrzebny. Lepiej się czuję, i nazbieralam nowych sił na walkę. Jeżeli będziemy podchodzić zmęczone to nie widzę szczęśliwego zakończenia.
 
Ja jestem po sześciu transferach... Tylko przy dwóch zaczęła Beta rosnąć, ale szybko przestała... Mój lekarz mówił że 2 zarodki dają 30 % więcej szans na implantację... Tylko że w moim przypadku 30 % z zera i tak wyszło zero. Nikt nie szuka przyczyn... Może zarodki były słabe, może nasienie, może ja mam coś... Nie wiedzą, ale też nie szukają.. Mam jeszcze 2 zarodki, zresztą pochodzące z komórek dawczyni... Nawet nie chcę myśleć co będzie jak się skończą...
to jest najgorsze ze nikt nie szuka przyczyny. U mnie to samo. Transferów z 10, stumulacji 5 i co ? nic. Sama w sensie dzieki forum wpadłam na to zeby immunologicznie sie przebadac i co z tego jak klinika nie respektuje leków od immunologa. dobrze ze mam zapas to na własna reke je biorę. Teraz mam juz 2 transfer z komorkami dawczyni. Ale mnie juz nie przeraza chyba nawet brak zarodków... wiem że wtedy zacznę z adopcją zarodków. Przy tym transferze czuję spokój chyba udało mi sie w koncu podejsc do tego zadaniowo wyłaczajac emocje :)
 
to jest najgorsze ze nikt nie szuka przyczyny. U mnie to samo. Transferów z 10, stumulacji 5 i co ? nic. Sama w sensie dzieki forum wpadłam na to zeby immunologicznie sie przebadac i co z tego jak klinika nie respektuje leków od immunologa. dobrze ze mam zapas to na własna reke je biorę. Teraz mam juz 2 transfer z komorkami dawczyni. Ale mnie juz nie przeraza chyba nawet brak zarodków... wiem że wtedy zacznę z adopcją zarodków. Przy tym transferze czuję spokój chyba udało mi sie w koncu podejsc do tego zadaniowo wyłaczajac emocje :)
a nie rozważałaś znalezienia kliniki, która podchodzi poważnie do immuno takim razie? Wiem, że zaczynanie od nowa u lekarza, który Cię nie zna nie jest fajne; ale w sumie skoro tu nie masz wyników i skoro jak mówisz oni z tym nic nie robią...
 
czy ty tez masz większy apetyt po encortonie? Mi się ciagle cos chce zrec ;)


Co Ty słońce, jestem chuda jak szczypiorek. Teraz po tej punkcji tak mi zleciało wszystko że mam wrazenie ze schudłam, bo spodnie wiszą na mnie. Dziś wyciagłam stanik z miseczką A takie groszki małe dostałam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry