reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja jestem dość twarda i wszystko zdzierzę, tylko że to naprawdę dość mocno boli. Spodnie nie mogą dotykać tych miejsc po zastrzyku, pierwszy raz coś takiego mam. A zastrzyków już trochę miałam w życiu 🤔. Dziwne
mnie nie boli tylko mam taka bańke po nich. Ale duzo mega tego płynu jest i mam wrazenie ze mi sie nie zmiesci jak go wstrzykuje ;)
 
A ty co kochanie moje tak cichutko i grzecznie dzisiaj siedzisz ?
Właśnie sobie ziemniaki smażę bo głodna jestem jak pies 😜
Pół dnia u siostry siedziałam, potem trochę tuję podcięłam, robię z niej spiralę 😜. Potem pojechaliśmy do lasu zobaczyć czy są jagody, ale bida u nas
 
Co tak dziewczynki robicie ciekawego w sobotni wieczór 😘😘😘. Ja oczywiście nic i to uwielbiam 😜.


moją ostatnią formą relaksu też jest robienie nic, ale takie zupełnie nicccc a nicccc :)
no dobra oprócz dzwonienie codziennie do laboratoium, a potem czekanie i nic i nic taki mam plan na najblizsze dni :)
 
moją ostatnią formą relaksu też jest robienie nic, ale takie zupełnie nicccc a nicccc :)
no dobra oprócz dzwonienie codziennie do laboratoium, a potem czekanie i nic i nic taki mam plan na najblizsze dni :)
No nie zazdroszczę stresu 🙁. Ja przy pierwszej stymulacji wcale się nie martwiłam bo byłam zielona jak szczypiorek 😜. Za to przy drugiej to była masakra, 5 dni stresu
 
moją ostatnią formą relaksu też jest robienie nic, ale takie zupełnie nicccc a nicccc :)
no dobra oprócz dzwonienie codziennie do laboratoium, a potem czekanie i nic i nic taki mam plan na najblizsze dni :)
robiłam dokładnie tyle co Ty ostatnio, czyli wielkie nic. W jakiś sposób faktycznie na tyle odmóżdża, że się nawet o in vitro nie myśli ;)
Choć powiem Wam, że po huśtawce emocjonalne z początku lipca, jakoś teraz się wyciszyłam i staram się wrócić do życia; z koleżankami się poumawiałam itp.; u nas dopiero pod koniec lipca wizyta u genetyka i wtedy huśtawka się pewnie znowu zacznie; więc lepiej teraz recovery zrobić:D
 
reklama
czy ty tez masz większy apetyt po encortonie? Mi się ciagle cos chce zrec ;)
Eeeee, ja mam całe życie większy apetyt więc nawet na nic nie próbuję zwalić winy 😂. No tak uwielbiam smażone ziemniaki, że szok, właśnie teraz tak pachną jak się smażą. Takie talarki smażę przyprawione papryka i solą, kuwa niebo w gębie 😋
 
Ostatnia edycja:
Do góry