Waleczna36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2020
- Postów
- 1 166
We wtorek mam wizytę, powtórzy badania i zobaczymy co wyjdzie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
We wtorek mam wizytę, powtórzy badania i zobaczymy co wyjdzie
Ja do tej pory myslalam, że to w PL jest nielegalne z wiadomych przyczyn.Mam nadzieję, że żadna klinika nie podaje takich informacji. Nie jest normalne aby podchodzić do in vitro z powodu marzeń o płci. Co koleżanka zrobi z zarodkami płci męskiej, jest gotowa oddać do adopcji ? Już nie chcę więcej pisać ..... ale ludzie są naprawdę dziwni.
Wiem że bazylia poznała płeć ale to był tylko jeden zarodek a nie kilka.
Bo w Polsce też nie można wybierać płci. Bazylia poznała płeć bo i tak jeden zarodek....to co im zależało.Ja do tej pory myslalam, że to w PL jest nielegalne z wiadomych przyczyn.
I ze tylko w USA i w Rosji można sobie wybrać...
Hej, nie jeszcze nie mam odpowiedzi, mają niby 3 dni na odpowiedź, a w niedzielę mina 3 tygodnie od czasu jak wysłałam. My do Polski jedziemy 18 lipca chyba a za tydzien w piątek mam konsultacje z innym lekarzem więc nie żaleznie od odpowiedzi na reklamację w piątek ustale z lekarzem plan stymulacji..@Aduś16 rozpatrzyli reklamację w klinice? Zbierasz siły na następne podejście ?
Czyli zdecydowałaś się......Hej, nie jeszcze nie mam odpowiedzi, mają niby 3 dni na odpowiedź, a w niedzielę mina 3 tygodnie od czasu jak wysłałam. My do Polski jedziemy 18 lipca chyba a za tydzien w piątek mam konsultacje z innym lekarzem więc nie żaleznie od odpowiedzi na reklamację w piątek ustale z lekarzem plan stymulacji..
Ale in vitro to metoda leczenia a nie wyboru płci bo ktoś ma taki kaprys.. Pewnie zabrzmiało to źle ale krew mnie zalewa jak czytam że ktoś chce 'wybrać' sobie płeć i rozważa do tego in vitro mając naturalna możliwość poczęcia dziecka.. Chyba naprawdę życie co niektórych za bardzo 'rozpieszcza' żeby posuwac się do takich działańHej dziewczyny przepraszam ze was opuściłam ale nie mam czasu na forum teraz :-( mała to anioł ale juz nie mam czasu dla siebie. Pisze z pytaniem do dziewczyn które robiły badania genetyczne zarodków czy w wynikach miały podana tez płeć dziecka czy tylko choroby. Pytam bo przyjaciółka ma 3 Synów a bardzo by chciała corke ale zdecydowałaby sie na kolejne dziecko tylko mając 100% pewności ze to bedzie corka.
Powiem szczerze, że ja nawet nie miałam zielonego pojęcia, że można zidentyfikować płeć po zarodku. Jeju nawet przez myśl by mi nie przeszło.Ale in vitro to metoda leczenia a nie wyboru płci bo ktoś ma taki kaprys.. Pewnie zabrzmiało to źle ale krew mnie zalewa jak czytam że ktoś chce 'wybrać' sobie płeć i rozważa do tego in vitro mając naturalna możliwość poczęcia dziecka.. Chyba naprawdę życie co niektórych za bardzo 'rozpieszcza' żeby posuwac się do takich działań
Na bank mnie splawia, zamiast zniżki na stymulacje to przeklna mnie tak na amenCzyli zdecydowałaś się......
Nie odpowiadają długo to może myślą co odpowiedzieć. Ciekawe co wykombinują...