reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jakie mile przywitanie :)
Co do pytania gdzie sie lecze: lecze sie w UK. Mam to szczescie ze tutaj jest wszystko za darmo inaczej chyba nie byloby mnie na to wszystko stac.
Z mezem staramy sie o malucha juz jakies 3 lata ale juz po 1.5 roku bezowocnych staran postanowilam nas zbadac. Dzieki Bogu gdyz wszystko tutaj idzie bardzo powoli, trzeba czekac na wizyty nawet do miesiaca czasu czasem dluzej. U mnie wszystko wyszlo dobrze, mialam robione wszystkie badania hormonalne, laparoskopie razem z kontrastem tez. wszystko wyszlo bardzo dobrze. Problem lezy po stronie meza ma mala ilosc plemnikow i slabej jakosc.
W tym roku cos sie pozmienialo w angielskiej sluzbie zdrowia i troche mielismy opoznienia ale i tak szybko wszystko poszlo.
W zeszla srode bylam na pierwszej wizycie w klinice do ktorej zostalismy skierowani a juz w poniedzialek bralam pierwszy zastrzyk gdyz lekaz stwierdzil ze zdazymy jeszcze w tym cyklu jesli chcemy.
W poniedzialek przyjelam pierwszy zastrzyk ( Buserelin) ktory pod okiem pielegniarki w klinice zrobilam sobie sama. We wtorek przed praca juz nie bylo tak wesolo, poszlo wszystko gladko ale chyba sie troche zestresowalam i musialam sie polozyc na chwile bo zbladlam jak sciana hehe. A juz od srody zaprzeglam meza do robienia zastrzykow i idzie jak splatka ( ja sobie tylko wbijam igle a on naciska tloczek hehe..:) Teraz czekam do pierwszego krwawienia i mam dzwonic do kliniki na usg, pozniej dojdzie jeszcze jeden zastrzyk wieczorem po ktorym pecherzyki maja rosnac jak grzyby po deszczu :)
 
Dzieki laski za opinie dlatego chcialam zebyscie sie wypowiedzialy na ten temat
Pisalam w tej sprawie do kliniki zob co wogole odpisza
Ogolnie to tez wlasnie myslalam o tym ze moze byc malo choc niby ze mna wszystko jest ok nie wiadomo ale tonący brzytwy sie chwyta
Tequilla i to sie oddaje jajeczka a nie zarodki,na zarodki bym sie nie nie zgodzila nigdy w życiu
 
Ostatnia edycja:
Zuzia2011 ja mam 3 bezplatne proby. Jedna niestety juz wykozyslalam, wliczajac to crio- mielismy tylko jednego mrozaczka. Teraz musze zaczac wszystko od poczatku. Pytanie tylko kiedy? Jak zadzwonilam do szpitala zeby sie dowiedziec o szczegoly to okazalo sie ze czas oczekiwania wynosi 12 miesiecy lub mniej. Wczesniej bylo 15-18 miesiecy. Nie wiem co robic- zaplacic za wszystko czy cierpliwie czekac? Musze powiedziec ze cierpliwosci u mnie brak, mlodsza sie nie robie!
Gdzie Ty sie leczysz? Bo ja w Ninewells Dundee
 
reklama
Do góry