reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ups link nie działa no nic wkleję tutaj
IMG_2014.JPG


Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) – gatunek chrząszcza z rodziny żukowatych. Bardzo podobny do chrabąszcza kasztanowego. Loty odbywa wieczorami w maju, czerwcu, a czasami na początku lipca, w dzień przebywa na drzewach liściastych.
 
Wszystko bedzie dobrze ;)
Czyli jednak niezgodnie z planem nie zawsze znaczy źle [emoji4]Ja już mialam porobione badania immuno do Paśnika i wyszło coś tam nie teges, ale podobno infekcja zmienia sporo parametrów immuno i myślę ze to, plus ten świeży transfer (pierwszy ever) i właściwy zarodek to moglo być to. Na razie zaczynam się martwić tymi badaniami prenatalnymi, no bo wiadomo, mam 37 lat. Oby było dobrze
 
Ja jako dziecko lapalam chrząszcze w ręce wieczorami i albo je zbieraliśmy do słoika i grupowo wypuszczalismy albo sama zabawa polegała na lapaniu one jak idą po ręce to na nogach mają takie mini haczyki i nimi zaczepiaja śmieszne uczucie.
Ups link nie działa no nic wkleję tutaj
Zobacz załącznik 1096407

Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) – gatunek chrząszcza z rodziny żukowatych. Bardzo podobny do chrabąszcza kasztanowego. Loty odbywa wieczorami w maju, czerwcu, a czasami na początku lipca, w dzień przebywa na drzewach liściastych.
 
reklama
Czyli jednak niezgodnie z planem nie zawsze znaczy źle [emoji4]Ja już mialam porobione badania immuno do Paśnika i wyszło coś tam nie teges, ale podobno infekcja zmienia sporo parametrów immuno i myślę ze to, plus ten świeży transfer (pierwszy ever) i właściwy zarodek to moglo być to. Na razie zaczynam się martwić tymi badaniami prenatalnymi, no bo wiadomo, mam 37 lat. Oby było dobrze

U mnie wcześniej 4 inseminacje, bo wrogość sluzu i nic więcej nie znaleźli 🤷🏼‍♀️ a jeszcze wcześniej stymulację i monitoringi 🤦‍♀️
Infekcja po transferze była dziwna bo rozłożyło mnie kompletnie mimo braku gorączki.
Dzień przed transferem miałam wypadek samochodowy, na szczęście skończyło się na silniakach i obitej głowie... ogólnie wszystko było na nie i na wariackich papierach a jednak się udało [emoji28] później Palaszkowi sie ciepło zrobiło jak podejrzewali u mnie bliźniory mimo podania jednego zarodka ( ciepło z powodu myśli ze mogli pomylić komórki ) oczywiście powiedział mi o swoich gorących myślach jak już to zostało wykluczone a drugie jajko okazało się śluzakiem jedynie.
Nie martw się, mieliście robione kariotypy wcześniej? Ja dzięki temu stresowałam się trochę mniej.
Tetaz stresuje się połówkowymi[emoji33] czy się odbędą i czy wszystko ok...
Tak myślałam ze jeśli kiedyś będzie mi dane 🤰 to już problem z głowy a okazuje się ze stresujesz się brakiem ciąży a jak jest już to i tak ciagle żyjesz w strachu tylko już innym 🤷🏼‍♀️🤦‍♀️
 
Do góry