reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Skąd ja to znam... W mojej byłej pracy najbardziej męczyli bezdzietną starą pannę (kobieta 50+ lat), na każde piardnięcie zawsze ona. A jak była jakaś kontrola to też zawsze słyszałam, że małe dzieci w domu nie płaczą a mąż sobie poradzi... Aż się we mnie gotowało. Tylko człowiek młody, głupi, nie miał pleców, na pracy zależało i siedziałam cicho. Albo, że robotę mogę do domu brać jak był nawał bo i tak się w domu nudzę (jasne, rodzice mają gospodare i się nudzę). Uhhh... Się na samo wspomnienie we mnie gotuje. Tak samo urlop w ferie/święta/wakacje zawsze mogły brać te dzieciąte. Między świętami i sylwestrem też. A reszta się miała dzielić tym co zostało... Przykre to...
Bardzo. Aż się gowno w dupie gotuje za przeproszeniem. A mało kto się zastanawiał nad tym, dlaczego niektóre kobiety są bezdzietne. To o czym piszesz bardzo często obserwowalam, odczuwalam nawet na swojej skórze. I też młoda, głupia, bałam się odezwać i dawalam sie wykorzystywac... I tak potrafli wpłynąć, wywrzeć presję, ze mialam jakies takie nawet poczucie winy i obowiązku, ze to ja muszę się poświęcić bo tak wypada.. Ale ja byłam głupia..
 
reklama
No my też mamy już coraz mniej czasu:). Teraz biorę tabletki anty by wyciszyć jajniki i ruszamy ze stymulacja. Może to głupie ale czuję się jakbym wracała do gry. Ta przerwa była dla mnie męcząca.
Wcale nie głupie, ja też wolę działać niż czekać na zbawienie [emoji12]. Teraz jestem niestety zawieszona na nie wiadomo ile [emoji853]
Nie chcę Cię straszyć, ale większość klinik kończy zaczęte stymulacje i nowych nie zaczyna. Transferów też nie chcą za bardzo robić... Musisz się dowiedzieć w swojej klinice
 
Bardzo. Aż się gowno w dupie gotuje za przeproszeniem. A mało kto się zastanawiał nad tym, dlaczego niektóre kobiety są bezdzietne. To o czym piszesz bardzo często obserwowalam, odczuwalam nawet na swojej skórze. I też młoda, głupia, bałam się odezwać i dawalam sie wykorzystywac... I tak potrafli wpłynąć, wywrzeć presję, ze mialam jakies takie nawet poczucie winy i obowiązku, ze to ja muszę się poświęcić bo tak wypada.. Ale ja byłam głupia..


O to to, możemy sobie przybić piąteczkę 🤚
 
Wcale nie głupie, ja też wolę działać niż czekać na zbawienie [emoji12]. Teraz jestem niestety zawieszona na nie wiadomo ile [emoji853]
Nie chcę Cię straszyć, ale większość klinik kończy zaczęte stymulacje i nowych nie zaczyna. Transferów też nie chcą za bardzo robić... Musisz się dowiedzieć w swojej klinice
Tego się obawiamy, dopiero zaczęłam brać tabletki i stymulacja powinna zacząć się za miesiąc. Ciężko powiedzieć co za ten czas będzie.
 
Gratuluje!!! [emoji173] cudowne wiadomosci! Chyba kamień spadł z serca co? Szkoda, ze tata nie mogł posłuchać, bo to chyba najpiękniejsza muzyka [emoji7]
Taaak. Troszke odetchnęlam ale mimo wszystko czekam na ten drugi trymestr by poczuc sie "bezpieczniej"😝 moze wtedy moja glowa odpuści.. Dziekuje Wam wszystkim za wsparcie:) i jeszcze do Staraczek: wierzcie w swoje Kropki. Nawet te mniej silne bo one potrafia zaskoczyć. I napewno wszystkim starajacym sie uda! jak nie za 1 razem to moze za 5! Zawsze odnajdujcie w sobie siłę walki. Otrzepujcie kolana i do boju po marzenia☺ ktos moze pomyśleć "łatwo sie mówi bo Tobie sie udało". Udało za 10 zarodkiem transferowanym. Wam tez sie uda☺☺☺
 
Właśnie dziewczyny podawać tytuły jakiś ciekawych seriali filmów na netflix . Bazylka może do kalendarza wpiszesz taka listę ? [emoji23][emoji85]
 
reklama
Ja już po receptywności. Kuciapa boli ale znośnie. Krew leci. Dobre nowiny przynoszę. Rozmawiałam z doktorkiem mogę się normalnie przygotowywać do transferu na tą chwilę nie ma przeciwskazań jak coś najwyżej leki odstawie. Dobre to są wiadomości ;)))). Powidzcie mi proszę jak jest heparyna do transferu to od kiedy się ją bierze??
 
Do góry