nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 310
Ok, ja nie mowie o slepym zalozeniu, ze na bank sie uda. Ale jesli podchodzi sie z przekonaniem, ze i tak sie nie uda to tez slabo wg mnie.Wiesz... Trochę jednak inaczej się patrzy na in vitro jeśli nie miało się porażki. Co innego wlozyc ten wysilek i hajs i dostac nagrodę w postaci dzidziusia a co innego dostać kilka razy po mordzie... Zupelnie dwie rozne perspektywy.... Wiem ze sie powinno pozytywnie myśleć ale podchodzenie na pewniaka nie jest dobre. Też byłam takim chojrakiem i sie nie udało co przyplacilam konkretnym załamaniem i terapią...