reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej moje kochane. Wracam do was😉moja super rodzinka pojechała do domu😁wiec mam troche czasu dla was😉
Ja zaczynam odliczać dni do Polski. Zostalo mi równe 10 dni😁
Co tam u was słychać? Bo ciezko was nadrobic?
Mam supwr wiesci z dziś 😊
Mam gdzie wracać do pracy😊😊😊😊Moje zlikwidowane stanowisko magicznie powraca😉 No i jeden zarodek z mrożonych komórek dotrwał do blastki. Czyli oprocz kropeczka ze mną (ciekawe czy on tam jeszcze jest?) mam 3 zamrożone. Jestem mega spokojna dziś😊
A Ty jak sie trzymasz po tym najeździe?
 
My nie rozwazamy powrotu, nie wykluczam, ale nie mam tego w planach. Zyje nam sie dobrze, wygodnie, nie musimy sie o nic martwic. Do Polski latamy rzadko, ale ze wzgledu na urlop a nie finanse.
I tak tu tez korpo nie ma nic wspolnego z tym co w Polsce.
Pomijajac sytuacje polityczna, ktora dla mnie jest absutnie nie do zaakceptowania. Cenie sobie wolnosc, a w Polsce jej coraz mniej.
No to jazda, bierz sie za hiszanski i constoi na drodze? :)
Wiesz uczę się powolutku, obejrzałam wszystko co hiszpańskie na Netflix, wracam do katalonskiego banku który ma HQ w Barcelonie więc nie wykluczam że na 'starość' coś wymyślimy :D Przez ostatnie 3 lata poznałam sporo katalonczykow, byliśmy kilka razy w Barcie i obok w St Feliu, i bardzo lubię ich poczucie humoru i styl bycia.. chyba ostatnio najdalej mi do tego co się dzieje w naszej ojczyźnie... smutne to bardzo!
 
Mam supwr wiesci z dziś 😊
Mam gdzie wracać do pracy😊😊😊😊Moje zlikwidowane stanowisko magicznie powraca😉 No i jeden zarodek z mrożonych komórek dotrwał do blastki. Czyli oprocz kropeczka ze mną (ciekawe czy on tam jeszcze jest?) mam 3 zamrożone. Jestem mega spokojna dziś😊
A Ty jak sie trzymasz po tym najeździe?
No i fajnie że nagle jest więcej powodów do zadowolenia ;) jakoś myślę że zaskoczysz po tym świeżym transferze :) Bardzo Ci tego życzę!!!!
 
A jak tak troszkę zza krzaków Was podczytuję, ale mocno kibicuję wszystkim i już się zaczęłam uzależniać od forum :D poza tym świetnie poprawiacie humor :D
W takim razie prośba o dopisanie do kalendarza 19 luty - podglądanie jajek, a urodziny 7 marzec :)
I nawet masz miniaturkę odpowiednia do podglądania zza krzaków [emoji12].
Ja też się uzależniłam, i zauważyłam że jakoś mi się ogólnie humor poprawił. Bez forum i niemożności wygadania się po prostu wariowalam[emoji853]. Teraz jestem w miejscu, gdzie wszyscy mnie rozumieją - nieważne czy płaczesz czy się śmiejesz, reszta robi to z Tobą [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
 
Wiesz uczę się powolutku, obejrzałam wszystko co hiszpańskie na Netflix, wracam do katalonskiego banku który ma HQ w Barcelonie więc nie wykluczam że na 'starość' coś wymyślimy :D Przez ostatnie 3 lata poznałam sporo katalonczykow, byliśmy kilka razy w Barcie i obok w St Feliu, i bardzo lubię ich poczucie humoru i styl bycia.. chyba ostatnio najdalej mi do tego co się dzieje w naszej ojczyźnie... smutne to bardzo!

Uff z tym lubieniem Katalonczykow to hmm moze nie bede sie wypowiadac [emoji16][emoji16]
Jezyk jest prosty, wiec to najmniejszy problem. Pracujesz w La Caixa? Czy Banco Sabadell? [emoji4]
 
reklama
Do góry