Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Ale mi przykro... Niestety również wiem co czujesz Mój miał też raka złośliwego.. Ja mieszkałam za granicą się dowiedziielismy, zdążyłam go dwa razy zobaczyć i potem wpadłam w depresję taka prawdziwą.. Ivf przy tym to nic..
Za to mój wujek żyje z rakiem złośliwym już ponad 20 lat a jak rozpoznali to dawali mu kilka miesięcy życia. Więc jeszcze nic straconego kochana.
Mój niestety nie doczekał jedynego wnuka.. Życzę Ci z całego serca aby Twój doczekał!!!
A możesz napisać czego raka miał tato i wujek ?