reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Myśle ze z czasem już nas tez zastrzyki nie przerażają, ja jestem kosmetologiem wiec często zdarza mi się kogoś pokłuć, taka praca, ale sama siebie to jednak naprawdę co innego 😂😂😂, pierwszy zastrzyk zrobił mi mąż, ale jak widziałam poty które go oblewają, bo nienawidzi igieł i jak bal się wstrzyknąć, wolałam juz sama 😜
W życiu nie dałabym zrobić zastrzyku mężowi swojemu😂 ufam mu bardzo, ale ten zastrzyk to w życiu haha wole sama. Jak usta robiłam to mnie igła nie przerażała w obcych rękach a jednak te zastrzyki w brzuch.... na początku nie byłam zachwycona pomysłem lekarza 😂
 
Wyobrazam sobie 🤣🤣🤣 ja dodatkowo przy zastrzykach zawsze mam asystentkę 🤣🤣😂 która musi obwąchać co i jak 😁
Nie kradnie? Ja przeżyłam zawał raz jak odłożyłam jeden zastrzyk obok i zajęłam się następnym a ty wpada kocur i mi kradnie strzykawkę 😱 całe , ze z przyzwyczajenia Zabezpieczyłam igle od razu ale tak szybko zareagowałam ze mi druga igła Wbita w brzuch wyszła i musiałam kolejny raz kuc, a każda wie ze najgorszy jest „wsad” 🤪 od tamtej pory nie pozwalam mu asystować 😀
 
Nie kradnie? Ja przeżyłam zawał raz jak odłożyłam jeden zastrzyk obok i zajęłam się następnym a ty wpada kocur i mi kradnie strzykawkę 😱 całe , ze z przyzwyczajenia Zabezpieczyłam igle od razu ale tak szybko zareagowałam ze mi druga igła Wbita w brzuch wyszła i musiałam kolejny raz kuc, a każda wie ze najgorszy jest „wsad” 🤪 od tamtej pory nie pozwalam mu asystować 😀
A jak nie kradnie 😂, zawsze próbuje coś czmyknac 😺, wiec muszę się dobrze zorganizować, robić zastrzyk i obserwować kradzieja 😜
 
A jak nie kradnie 😂, zawsze próbuje coś czmyknac 😺, wiec muszę się dobrze zorganizować, robić zastrzyk i obserwować kradzieja 😜
A moje koty mają wywalone i nie kradną😊Zresztą nie mają jak, bo ja zastrzyki robię sobie w kuchni lub w łazience. I Czas operacyjny jest za krótki, żeby zdążyły obczaić, że można coś upolować 😉
 
Dziewczynki byłam dziś na usg piersi bo wymagane jest przed procedura i jestem mega zaskoczona ! 🤪 od 15 roku życia w jednej piersi miałam mała torbiel i badałam się regularnie co pół roku aż do wczoraj. Doktor mówi ze nic nie ma!! Prawdopodobnie dzięki tabletkom anty. Przez 11 lat nikt mi nie zaproponował nawet takiej terapii tylko żyłam w strachu czy aby na pewno ta torbiel nie zmieni się w guzka.
Niby nic wielkiego ale jakoś lepiej się czuje wiedząc ze wszystko dobrze i ze nawet na takie wieloletnie torbiele jest sposób !! 😉
 
Dziekuje ze sie odezwałas ❤ ❤ ❤ a jakim szłas protokołem i ile było dobrych komorek?
U mnie o tyle dziwne ze ja ma przy tym AMH ładne FSH bo 4,5 wiec w normie :) Napisała tez do mnie dziewczyna, ktora pisała ze była tez naforum kiedyś @Biedroneczka83, ktora miala chyba podobnie i tez jej sie udalo ale ona miała straszliwa hiperstymulacje :(

Właśnie miałam ci pisać o @Biedroneczka83, ona miała amh coś koło 20 i udało się, tuli córeczkę. Przygotuj się, że możesz mieć hiperke ale pcos nie skreśla twoich szans. Walcz i uda się 😘
 
Dr powiedzial ze mam sie umowic na wizyte startowa 18-20 dc . Wtedy doda zastrzyki i bedzie oczekiwanie na okres i startujemy ze stymulacja. To moje 3 ivf. Zmienilismy klinike i teraz leczymy sie w novum. Zmiane moge zawdzieczac dziewczynom z tego forum to one doradzily mi co mam zrobic, mam nadzieję ze wyjdzie nam to na dobre ;)
Trzymam kciuki, ja jestem dzięki Novum w ciąży, kciuki zacisniete za to samo u Ciebie 😊
 
reklama
Do góry