Kto po in vitro?

[Laurka2019]

Ja mam sztuczna to sobie jeszcze troche postoi. Tez uwielbiam patrzec jak jeswt zapalona Zawsze tez chcialam miec kominek taki prawdziwy. Kolejna sprawa ktora musi poczekac

Wiesz co stwierdzilam ze jednak wroce i juz zaraz sobie zapodam dawke. No bo przeciez do stymulacji i tak nie zostało duzo czasu to o ile mogloby mi to AMH wzrosnąć ? Prawda? Szkoda mi bo trzy miechy suplementowałam i troche tez poczytalam i mam wrazenie ze to nie tylko wplywa na ilość jajeczek ale chyba ma znaczenie tez przy ich jakosci. Trudno i tak niedlugo mam wizyte chyba decydujac sie u mnie na dlugi protokół wiedza co robią. Tym bardziej ze sie w trojke konsultowali.

No ja sie duzo naczytałam dobrych rzeczy o tym DHEA,te co maja wyzsze AMH nie powinny mieć większych problemów z jakością,ale roznie to byla. Zastanawiam czy zwiększające się AMH moze doprowadzic do PCOS?

ja sie prowadzę podobnie jak @tina35, miałyśmy podobne wyniki stymulki po 1 zarodku i ona po suplementacji DHEA tez za 3cim razem skonczyla z 4 blastusiami i teraz jest szczęśliwą mamusią. Takze ja bardzo wierze w ten specyfik,mam nadzieję ze PGS potwierdzi cudotwórcze dzialanie

 

[Karpatka32]

Hej dziewczyny widze po fotkach ze tu same piękności saciesze sie ze moglam was w koncu zobaczyc. Rzadko sie odzywam ale kibicuje wam tutaj bardzo i poczytuje codziennie.
A u mnie w koncu sie cos dzieje. Juz we wtorek wizyta z doc Pasnikiem i z jednej strony się bardzo cieszę a drugiej sie bardzo denerwuje bo nie wiem co mi powie. Mam kir aa i wiem ze u nas nie bedzie latwo z ciąża. Jak narazie za mną 3 ciaze biochemiczne ale nie poddaje sie. Mam nadzieję ze w koncu i nam sie uda
A tu moje zdjecie
Zobacz załącznik 1064164

Czarna wcale od tych piękności nie odbiegasz tylko jakoś mało Czarna jesteś!
Będzie dobrze, najważniejsze, że masz nowy plan i nową ścieżkę działania

 

[Czarna1985]

Dziewczyny proszę o wsparcie !!! o 15 dostałam jakieś rozowe plamienie [emoji85] Jesteśmy teraz w Klinice i czekamy na Lekarza [emoji85][emoji85] Boję się strasznie [emoji21][emoji85][emoji85] Na chwilę obecna plamienia minęły, czy któraś też miała takie jasne rozowe plamienia? [emoji85][emoji85][emoji85]

Spokojnie. Poczekaj co ci lekarz powie. Bedzie dobrze. Trzymam kciuki

 

[Netiaskitchen]

Zdjęcie tortuSorry, ale dopiero teraz zaczynam ogarniać bo goście właśnie wyszli. Uff

 

[Tasza]

Tasza ale Ty masz biologiczna córkę czy adoptowana? Przepraszam za niedyskretne pytanie, ale my już też w zasadzie zaczynaliśmy wizytę w OA!

Biologiczną. Ale pomijając szczegóły Paweł nie jest jej biologicznym ojcem. Staraliśmy się 10lat i teraz od porodu też nic. Możliwe, że to immuno albo jakieś inne chujstwo, na pewno ma teratozoospermię . Sytuacja jakby przy in vitro skorzystać z innego nasienia.

 

[goffa13]

@Aduś16 dzis przeglądałam swoje wyniki, bo przygotowuje się do mojego drugiego transferu i chciałam nawiązać do tego, co pisałaś niedawno na temat zarodków, ze ktoś Ci powiedział, ze te niższej klasy są wadliwe I ze to ostatni pominięty od dawna zarodek. Już pisałam ze to nie prawda, a żeby Cię bardziej upewnić, to ja nawet nie wiem jakiej klasy mam moje dwa zamrożone zarodki, wiem ze to są blastocysty, ale o numeracji pierwszego dowiedziałam się dopiero po nieudanym transferze, jak otrzymałam list z kliniki. Podchodzę do In vitro we Francji, wiec albo się tutaj o tym nie mówi, albo po prostu mi nikt nie powiedział takich szczegółów, a ja szczerze nie dopytywałam, bo zapomniałam . @goffa13 tez podchodziła we Francji, nie wiem czy Tobie mówiono o tych klasyfikacjach?
Również we Francji nie masz możliwości zaczęcia drugiej procedury, dopóki nie zostały wykorzystane wszystkie zarodki które są zamrożone- wiec gdyby były wadliwe, bo maja gorsza klasyfikacje, po prostu nie były by zamrażane!
Także głowa do góry i trzymam kciuki za rosnąca betę

Nigdy nie mówili A ja też nigdy nie pytałam bo w każdego wierzyłam nawet nie wiem czy synek był 5 dniowa blastki czy 6 cio dniowa bo jedna taka miałam A może ta 6 dniowa jeszcze na mnie czeka...

 

[Czarna1985]

Czarna wcale od tych piękności nie odbiegasz tylko jakoś mało Czarna jesteś!
Będzie dobrze, najważniejsze, że masz nowy plan i nową ścieżkę działania

Wiem ze malo czarna jestem ale to ksywka z moich lat młodzieńczych. Lubie powracac do tamtych czasow

 

[Tasza]

Dziewczyny proszę o wsparcie !!! o 15 dostałam jakieś rozowe plamienie [emoji85] Jesteśmy teraz w Klinice i czekamy na Lekarza [emoji85][emoji85] Boję się strasznie [emoji21][emoji85][emoji85] Na chwilę obecna plamienia minęły, czy któraś też miała takie jasne rozowe plamienia? [emoji85][emoji85][emoji85]

Ja miałam ciemne. Ale to były krwiaki podkosmówkowe.

 

[Czarna1985]

Zdjęcie tortuSorry, ale dopiero teraz zaczynam ogarniać bo goście właśnie wyszli. Uff

Piękny az sie glodna zrobilam

 

[Karpatka32]

Dziewczyny proszę o wsparcie !!! o 15 dostałam jakieś rozowe plamienie [emoji85] Jesteśmy teraz w Klinice i czekamy na Lekarza [emoji85][emoji85] Boję się strasznie [emoji21][emoji85][emoji85] Na chwilę obecna plamienia minęły, czy któraś też miała takie jasne rozowe plamienia? [emoji85][emoji85][emoji85]

Kochana ja od transferu miałam raz plamienie implantacyjne ok 7-9dpt i teraz też mi się powtórzyły, ale takie brązowo-mleczne przez 2 dni. Jak to z każdy lekarzy mówi... Tak się czasem zdarza. Zwłaszcza w sytuacji suplementacji progesteronu dopochwowo. Jak nie masz żadnych innych objawów i nie jest to żywa krew i nie jest to b.obfite to nie ma co panikować. Powinno przejść. Trzymam kciuki za dobre wieści