To życzę Ci żeby trzecia stymulacja była owocna i trzymam kciuki za pozytywne zakończenie. Jesteś w dobrych rękach, dr Z to naprawdę super lekarz.
U mnie narazie odpoczynek. Pod koniec listopada jestem umówiona na telefon do doktora który ma przemyśleć plan na mnie. Raczej obstawia długi protokół, trochę się boję bo ja na krótkich łatwo się stymulowalam, pierwsza 9 dojrzałych komórek, drugą 12 dojrzałych. A teraz inny protokół i taka mała obawa jak zareaguje.
Pod koniec listopada zacznę pewnie antyki i wyciszanie i obliczajac zaraz po nowym roku punkcja. Już się nie mogę doczekać.
Osiem transferow to naprawdę daje po głowie, ale narazie po każdej porażce przychodzą siły żeby jeszcze walczyć. Ufam lekarzowi i wierzę że uda nam się wywalczyć ta ciążę.
Trzymam [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]