reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Oprocz meza jestesmy tez my- pamiętaj. Ciesze sie,ze tu jestem, bo takich mysli jak Ty mam multum!! A o tym,ze jestem "gorszym sortem" nie wspomne;( ale wejde tutaj i Wasza walka daje mi pstryczka w nos" hellol, nie jestes sama, nie tylko Ty walczysz, badz silna! Inni moga to Ty tez" no i w taki sposob sie motywuje i mobilizuje...
No to prawda, bez forum w trudnych chwilach byłoby strasznie ciężko. Pamiętam jak kiedyś (luty w zeszłym roku) myślałam, że in vitro się udaje... Zawsze... Jak się nie udało i straciliśmy nasze pierwsze 2 kropki to było ze mną źle. Ale dzięki dziewczynom z forum pozbierałam się do kupy i chciałam walczyć dalej. Teraz jest mi trochę łatwiej, bo mamy nasz mały invitrowy cud, który urodził się w styczniu i chcielibyśmy drugi. Mogę powiedzieć że jesteśmy gotowi na walkę o ten drugi cud. Widzę, ze mam teraz dużo więcej determinacji i to wasza zasługa. Bo in vitro się udaje, nie od razu, nie zawsze jest łatwo, ale w końcu się udaje jak się próbuje i walczy do skutku. Niech się uda nam wszystkim!!!
 
Na 6 transferow mialam tylko raz podane 2 zarodki 3 dniowe.
A tak to zawsze po jednym. Z ostatniej stymulacji mam blastocysty.
Wczesniej nic. Beta zerowa. Raz drgnela ale bylo puste jajo plodowe.

A co pomoglo? Nie wiadomo. Bo mialam juz chyba wszystko mozliwe przy 6 transferze. Steryd, heparyne, scratching, wlew z osocza, intralipid.
Kurcia opowiedz coś jeszcze o endometrioze w twoim przypadku. Ja też często sikam czasem boli mnie brzych a czasem nie przy okresie. Nawet kiedyś przez pół roku brałam visane na endometrioze. Tak się zastanawiam czy ta cholera się i we mnie gdzieś nie schowala
 
Kurcia opowiedz coś jeszcze o endometrioze w twoim przypadku. Ja też często sikam czasem boli mnie brzych a czasem nie przy okresie. Nawet kiedyś przez pół roku brałam visane na endometrioze. Tak się zastanawiam czy ta cholera się i we mnie gdzieś nie schowala

Tez bralam vissane przed transferem lekarz mnie wyciszal
 
Kurcia opowiedz coś jeszcze o endometrioze w twoim przypadku. Ja też często sikam czasem boli mnie brzych a czasem nie przy okresie. Nawet kiedyś przez pół roku brałam visane na endometrioze. Tak się zastanawiam czy ta cholera się i we mnie gdzieś nie schowala
No a lekarz podejrzewal u Ciebie endometrioze ze dal Ci Vissane?

Moim objawem byly glownie problemy z pecherzem i jelitami. Ale one trwaly lata. A potem zaczal bardzo mnie bolec lewy bok. Czulam sie taka "spieta".
No i w czasie laparoskopii sie okazalo ze po lewej stronie jajnik przyrosl do macicy, a wszystko razem do otrzewnej. Takze duzo mi tam poprzestawiali.
Okresy zawsze mialam i mam dosc bolesne ale nie jest bralabym tego jako wyznacznik endometriozy
 
No a lekarz podejrzewal u Ciebie endometrioze ze dal Ci Vissane?

Moim objawem byly glownie problemy z pecherzem i jelitami. Ale one trwaly lata. A potem zaczal bardzo mnie bolec lewy bok. Czulam sie taka "spieta".
No i w czasie laparoskopii sie okazalo ze po lewej stronie jajnik przyrosl do macicy, a wszystko razem do otrzewnej. Takze duzo mi tam poprzestawiali.
Okresy zawsze mialam i mam dosc bolesne ale nie jest bralabym tego jako wyznacznik endometriozy
To było lata temu jeszcze u zwykłego ginekologa a nie z kliniki. Ja się skarżyłam na mocne bóle przed miesiączka i w pierwszych jej dniach. Ona twierdziła że coś tam widzi na usg i dała visane. Ebdonetrioza nigdy nie była potwierdzania w inny sposób
 
Mi lewy. Dzis 7dpt.
Ja tak mialam. I jeden jajniczek dokuczal i ogolnie podbrzusze pobolewalo. To bylo takie uczucie ,ze czulam w srodku wrazliwosc i jakbym intuicyjnie brzuch chronila..uwazalam nawet przy kucaniu. Raz sie przeciagnelam i wygielam to bol przeszywajacy nie samowity. Mialam tez uczucie pare dni jak pod koniec stymulacji ,wielkie wzdecie w 7dpt zrobilam bete i mialam 21, cos a na drugi dzien juz 49 cos ale chyba nie kazdemu tak wczesnie wychodzi z tego co czytalam. Kazdy jest inny.
 
reklama
To było lata temu jeszcze u zwykłego ginekologa a nie z kliniki. Ja się skarżyłam na mocne bóle przed miesiączka i w pierwszych jej dniach. Ona twierdziła że coś tam widzi na usg i dała visane. Ebdonetrioza nigdy nie była potwierdzania w inny sposób
Rozumiem

Dziewczyny. Bardzo bardzo posrednim wskaznikiem (nie chce zebyscie zaraz wpadly w szał cyferek) jest badanie z krwi czynnika Ca125. To jest marker chyba nowotworu jajnika.
W kazdym razie wskazuje on posrednio na stany zapalne w tej okolicy. I jezeli jest podniesiony to mozna przypuszczac jakies wlasnie stany zapalne m.in. endometrioze.
Ale co wazne i trzeba to podkreslic: mozna miec wyniki w normie a miec endometrioze. Mozna tez zapewne miec to podwyzszone a endometriozy nie miec.
Norma jest chyba do 30. Ja przed laparoskopia mialam cos kolo 45, a po laparoskopii kolo 60. Bo sie chyba jeszcze nie pogoilo wszystko. Lekarze mowia ze od tego badania sie juz odchodzi. Ale jezeli ktoras z Was chce to nie zaszkodzi zbadac.
 
Do góry