reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja miałam histeroskopie i wyszły mi polipy (odrazu usunięte ) na macicy ale nic o endometriozie..Teraz w listopadzie mam mieć laparoskopię w szpitalu w Łodzi i kieruje mnie prof.Malinowski.Twierdzi ze wtedy dokładnie obejrzy to co w środku a przy okazji usunie torbiel w jajniku tylko ze mam niskie Amh 1,05 i boje się ze po tym jeszcze bardziej poleci.Ale profesor upiera się przy usunięciu gdyż twiedzi ze ten jajnik i tak nie funkcjonuje prawidłowo.Nie wiem co robić ??

Ja mam AMH 0,39 [emoji20]
Dlatego się boje
 
reklama
Nawet mnie nie strasz
Ja biegam do toalety nawet w nocy po 3 -4 razy
Mogę nie pic a sikam [emoji33]
Ale ja nigdzie nie pisze ze czeste sikanie jest objawem endometriozy. Spokojnie. Poza tym u mnie problemem bylo i w sumie dalej jest to ze mam w pecherzu kropelke a wydaje mi sie jakbym miala pelny

Jest cos takiego jak pecherz nadreaktywny. I on ma wiele przyczyn. Od jakiejs psychosomatyki po zmiany hormonalne w ciagu cyklu.
 
No to prawda, bez forum w trudnych chwilach byłoby strasznie ciężko. Pamiętam jak kiedyś (luty w zeszłym roku) myślałam, że in vitro się udaje... Zawsze... Jak się nie udało i straciliśmy nasze pierwsze 2 kropki to było ze mną źle. Ale dzięki dziewczynom z forum pozbierałam się do kupy i chciałam walczyć dalej. Teraz jest mi trochę łatwiej, bo mamy nasz mały invitrowy cud, który urodził się w styczniu i chcielibyśmy drugi. Mogę powiedzieć że jesteśmy gotowi na walkę o ten drugi cud. Widzę, ze mam teraz dużo więcej determinacji i to wasza zasługa. Bo in vitro się udaje, nie od razu, nie zawsze jest łatwo, ale w końcu się udaje jak się próbuje i walczy do skutku. Niech się uda nam wszystkim!!!

To prawda ze forum podnosi na duchu
Gdy tylko pojawiają się łzy w moim życiu czytam ze warto walczyć ....
Choć jestem po nieudanym ivf ... do kolejnego narazie nie podchodzę
Chce wykorzystac możliwości naturalne , porobić badania których nikt nie zaproponował
Zobaczyli niskie AMH i bum od razu ivf ....
A może nie będzie konieczne
W planach jeszcze próba monitorowania, hsg i indukcja lekami
Jak nie wyjdzie to po nowym roku podejdziemy do kolejnej procedury
Chcę wiedzieć i czuć ze zrobiłam wszystko co mogłam
 
Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

❤
❤
❤
Trzymamy kciuki za wgryzanie się Kropków w nowe 9 miesięczne domki Mamuś
❤
❤
❤


Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą :* Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!

Shake it up baby, twist and shout
Będzie sie działo


Skontrolujcie kalendarz i uzupełnijcie pod linkiem:
Link do: Kalendarz

"Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Masz zainstalowaną aplikację ""Arkusze Google""?"
Jeśli nie - zrób to!
Sklep Play -> wyszukaj arkusze google -> zainstaluj -> po zainstalowaniu otwórz kalendarz

❤
❤
❤
❤
❤
❤

Dziś pusto w kalendarzu Za Wszystkie, które mają dziś ważny dzień a działają zza krzaków trzymamy kciuki


2019-09-29 Pola0702 wizyta u dr Paśnika
2019-09-29 monikao777 punkcja ✊✊
2019-09-30 nieagatka beta!!!!!!!
2019-09-30 Linaaa beta!!!!!!!
2019-09-30 Netiaskitchen transfer!!!!❤❤❤
2019-09-30 Gość gość ANNA beta!!!!!!!
2019-10-02 Ero beta!!!!!!!
2019-10-02 Elizabeth68 beta!!!!!!!
2019-10-02 Riddikulus beta!!!!!!!
2019-10-03 Witamitawegaminka USG❤❤❤
2019-10-08 goffa13 wizyta serduszkowa ❤❤❤
2019-11-17 Babeczki termin porodu
2019-11-26 Mitotaj termin porodu
2019-11-28 Vinszka termin porodu
2019-12-01 pini88 termin porodu
2019-12-03 Pala termin porodu
2019-12-20 Skarbulenka termin porodu
2020-02-05 Konstancja27 termin porodu
2020-02-19 AleAle27 termin porodu
2020-03-22 anulka36 termin porodu
 
Dziewczyny zrobiłam betę już wczoraj i wynik 25 ale to dopiero był 3 dpt no i ten pregnyl. Wiem że stres nie pomaga ale jak tu się nie stresować?
 
Rozumiem

Dziewczyny. Bardzo bardzo posrednim wskaznikiem (nie chce zebyscie zaraz wpadly w szał cyferek) jest badanie z krwi czynnika Ca125. To jest marker chyba nowotworu jajnika.
W kazdym razie wskazuje on posrednio na stany zapalne w tej okolicy. I jezeli jest podniesiony to mozna przypuszczac jakies wlasnie stany zapalne m.in. endometrioze.
Ale co wazne i trzeba to podkreslic: mozna miec wyniki w normie a miec endometrioze. Mozna tez zapewne miec to podwyzszone a endometriozy nie miec.
Norma jest chyba do 30. Ja przed laparoskopia mialam cos kolo 45, a po laparoskopii kolo 60. Bo sie chyba jeszcze nie pogoilo wszystko. Lekarze mowia ze od tego badania sie juz odchodzi. Ale jezeli ktoras z Was chce to nie zaszkodzi zbadac.
Masz rację, ca125 to marker nowotworów jajnika. I tak określa stan zapalny, ale też, zawsze jak ja miałam go podwyższonego (na 3x zawsze:() to obowiązkowo lekarz kieruje na drugie badanie H cośtam, by właśnie tego raka wykluczyć. Liczy się te dwa badania wg jakiegoś specjalnego wzoru. I wtedy, gdy wykluczony jest rąk, to rejczel z 99%mozna rzec, że jest endomenda.
 
To prawda ze forum podnosi na duchu
Gdy tylko pojawiają się łzy w moim życiu czytam ze warto walczyć ....
Choć jestem po nieudanym ivf ... do kolejnego narazie nie podchodzę
Chce wykorzystac możliwości naturalne , porobić badania których nikt nie zaproponował
Zobaczyli niskie AMH i bum od razu ivf ....
A może nie będzie konieczne
W planach jeszcze próba monitorowania, hsg i indukcja lekami
Jak nie wyjdzie to po nowym roku podejdziemy do kolejnej procedury
Chcę wiedzieć i czuć ze zrobiłam wszystko co mogłam
Próbujcie, działajcie, niech się uda!!! Samo niskie AMH nie przekreśla szans na naturalną ciąże. Zresztą była tu niedawno dyskusja o poprawie AMH lekami.Trzymam za Ciebie kciuki!!!
 
Ostatnia edycja:
Próbujcie, działajcie, niech się uda!!! Samo niskie AMH nje przekreśla szans na naturalną ciąże. Zresztą była tu niedawno dyskusja o poprawie AMH lekami.Trzymam za Ciebie kciuki!!!

Oprócz niskiego AMH jest jeszcze IO i trombofilia ale działamy kiedy tylko jesteśmy razem [emoji16][emoji16][emoji16]
 
reklama
Hej.
Dluuugo mnie tutaj nie było. Po nieudanym pierwszym transferze, nie umiałam czytać o szczęściu innych par. To chyba zwykła ludzka zazdrość...
I teraz jak mam problem, to się pojawia, głupio mi bardzo :hmm:
W środę miałam drugi transfer po długim protokole. Biorę dopochwowo luteine 200 3xdziennie i doustnie też 3xdziennie.
Dzisiaj zauważyłam delikatne swędzenie w okolicy ujścia pochwy. Tak czytam i czytam... I wychodzi mi na to, że to skutek uboczny tej dopochwowej luteiny.
Myślicie, że jak powiem w aptece jakie leki przyjmuje, to zaproponują mi odpowiedni lek?
Moze któraś że staraczek reż miała taką sytuację???
Też tak miałam, myślałam że to infekcja, lekarz zmienił mi na żel crinone i wszystko przeszlo
 
Do góry