Cudownie teraz jeszcze środa i bedzbędz spokojniejszaPrzyszły wyniki. Dzisiaj beta 3771, progesteron prawie 40. W poniedziałek beta była coś ok 553, progesteron 38. Ciężko uwierzyć.
reklama
Forget-me-not...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2018
- Postów
- 978
Tak sie cieszę że wszystko u Ciebie idzie w dobrym kierunku[emoji4]Przyszły wyniki. Dzisiaj beta 3771, progesteron prawie 40. W poniedziałek beta była coś ok 553, progesteron 38. Ciężko uwierzyć.
A kiedy pierwsze usg?
Pewnie pisałaś ale ja czasem czytam po łebkach jak jestem w pracy.
Twój przypadek dał mi do myslenia z tą IO. Ja juz od wielu lat mam objawy hipoglikemi ale glukoze na czczo zawsze mialam w normie wiec nie przyszlo mi do glowy ze moze byc cos nie tak.
Jesze nie robilam badan ale teraz mysle ze warto by bylo. Tez jestem szczupla i wiem ze na diecie mialabym problem z utrzymaniem wagi. Wiem ze kiedys o tym pisalas. Chcialam sie podpytac jak Ci idzie ta dieta i czy Ci nie ubylo wagi?
Vinszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2017
- Postów
- 7 413
No wlasnie maz ma prolaktyne podwyzszona FSH w normie ale dolna granica i testosteron tez dolna granica. Co prawda na poczatku nie mowil nic o lekach ale pozniej jak dopytalam to powiedzial ze mo wsumie to moze dac leki bu to poprwic. Wiec maz dostal bromegron, clostilbegyd, proviron nobi suplement profertil. W polowie lutego mamy sie zglosic z hromatyna i mamy zacząć stymulacje. My chodzimy do Parens Rzeszów bo tu mamy najbliżej i maz nie chce dalej jezdzic... doradz cos prosze
Kochana, jak już luby bierze leki to nie ma co siać zamęntu. U nas wyrównanie hormonów tylko pogorszyło wyniki, z tym że my tak brnęliśmy 3 lata. Najlepiej zareagował na salfazin [emoji4]
Odpocznij w miarę możliwości w te święta. Ciesz się chwilą i alkohol naprawdę nie zaszkodzi. Nie mówię oczywiście o zalaniu się w trupa, ale jak mąż wypije conieco to nie zaszkodzi. Co śmieszne mój jak pościł to miał znacznie gorszy wynik jak wypił sobie piwo, albo drinka. Baa! Nawet już chciał odreagować i dobrze to mu zrobiło.
Ja nie z Rzeszowa więc nie te rejony.
Będzie dobrze! Jak dobrze pójdzie to i może ja w lutym będę podchodzić do crio. [emoji7][emoji8]
Vinszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2017
- Postów
- 7 413
Eee tak źle to u mnie nie było. [emoji1787] Młody kopał jak szalony, a ja walczyłam z gibajacą głową. [emoji33][emoji85]Welcome to my world!
Ja właśnie wypiłam glukozę i próbuje utrzymac ja w żołądku. ))
Fakt, że ostatni łyczek był już trudny do przełknięcia. Hehe... Fajnie Biedronko, też już bym mogła znowu to wypić. [emoji2]
Marzycielka7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2018
- Postów
- 2 042
Wooow jaki skok
Super gratulacje dla mamusi i maleństwa
Zdrówka
Super gratulacje dla mamusi i maleństwa
Zdrówka
Forget-me-not...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2018
- Postów
- 978
Witaj[emoji4] Na moje oko wszystko ok, parametry w normie[emoji6]Wyniki nasienia męża ... orientuje się któraś co i jak ?
sssurykatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 312
Dziewczęta, grzybki tak, byle nie te z lasu, no chyba, że z gąbką pod spodem. Z blaszkowych to boczniak, kurki i pieczarki ze sklepu
Wydaje mi się jednak, że wartości odżywczych nie mają za dużo. Trzeba spytać @dżoasia. Aczkolwiek bigosu bez nich i Wigilii bez grzybowej sobie nie wyobrażam
@Dgd jest moc Twoja historia jest niesamowita!
@dżoasia a jabłuszko opylić se można raz na 2 dni na tej diecie?
Wydaje mi się jednak, że wartości odżywczych nie mają za dużo. Trzeba spytać @dżoasia. Aczkolwiek bigosu bez nich i Wigilii bez grzybowej sobie nie wyobrażam
@Dgd jest moc Twoja historia jest niesamowita!
@dżoasia a jabłuszko opylić se można raz na 2 dni na tej diecie?
Kochana święta to dobry czas na ujawnienie się ❤❤❤To wspaniała wiadomość! Od zawsze myślałam, że grzybów nie wolno. Ja już zdążyłam mamie nagadać, że dla mnie to z kapustą i wołowiną, bo grzybów nie lubię. Patrzyła na mnie dziwnie, bo zawsze jadłam grzyby normalnie To znowu coś będę musiała nawymyślać. Dopóki się da, to nie chcę się ujawniać.
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
A ja się tyle naczytałam o piciu alkoholu przed ciążą że naprawdę uważaliśmy przed in vitro. Tutaj nie chodzi tylko o parametry nasienia czy komórki jajowej ale o rozwój psychiczny dziecka. Aby nie było żem taka świeta, czytałam o piciu alkoholu bo w ciążę zaszłam podczas imprezy sylwestrowej. No napiliśmy się z M. a potem okazało się że jestem w ciąży. Matko jak ja panikowałam, choć brałam kwas foliowy to jednak jakoś mi to przeszkadzało że tak sobie imprezowaliśmy.I jak udalo sie? Na co zwracac uwage przy in vitro?
Glukozą na czczo u mnie też jest ok. ale cukier po posiłkach masakra. Trzeba krzywą zrobić.Tak sie cieszę że wszystko u Ciebie idzie w dobrym kierunku[emoji4]
A kiedy pierwsze usg?
Pewnie pisałaś ale ja czasem czytam po łebkach jak jestem w pracy.
Twój przypadek dał mi do myslenia z tą IO. Ja juz od wielu lat mam objawy hipoglikemi ale glukoze na czczo zawsze mialam w normie wiec nie przyszlo mi do glowy ze moze byc cos nie tak.
Jesze nie robilam badan ale teraz mysle ze warto by bylo. Tez jestem szczupla i wiem ze na diecie mialabym problem z utrzymaniem wagi. Wiem ze kiedys o tym pisalas. Chcialam sie podpytac jak Ci idzie ta dieta i czy Ci nie ubylo wagi?
reklama
USG w środę. Dietę trzymam, ale narazie chudnę niestety. Narazie mam minus 4 kg od normalnej mojej wagi. A w tej normalnej i tak brakuje ze 3 kg. Takie dziwaczne problemy. Nie jem teraz owoców (sporadycznie troszkę), pomidorów, ziemniaków, kukurydzy, buraków, słodyczy, słodzików, białej mąki. Wszystko gotowane, parowane, ewentualnie pieczone. Może to przesada, ale dzwoni mi cały czas w uszach zdanie diabetologa "za dużo ma Pani teraz do stracenia" i się zeschizowałam. Staram się uzupełniać witaminy innymi warzywami i suplentacją. A glukoza na czczo też mi wychodziła ok. Badania warto zrobić, nawet, gdyby wyszły ok. To przynajmniej wiadomo, że trzeba obrać inny kierunek Powodzenia!Tak sie cieszę że wszystko u Ciebie idzie w dobrym kierunku[emoji4]
A kiedy pierwsze usg?
Pewnie pisałaś ale ja czasem czytam po łebkach jak jestem w pracy.
Twój przypadek dał mi do myslenia z tą IO. Ja juz od wielu lat mam objawy hipoglikemi ale glukoze na czczo zawsze mialam w normie wiec nie przyszlo mi do glowy ze moze byc cos nie tak.
Jesze nie robilam badan ale teraz mysle ze warto by bylo. Tez jestem szczupla i wiem ze na diecie mialabym problem z utrzymaniem wagi. Wiem ze kiedys o tym pisalas. Chcialam sie podpytac jak Ci idzie ta dieta i czy Ci nie ubylo wagi?
Podziel się: