reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Robiła któraś z was mezoterapie jajników? Nie pamietam czy czytalam o tym tu na forum. Mozna prosic wiecej info o tym i z jakim skutkiem
Hej:) ja robiłam w Gdańsku. Po pierwszym nieudanym in vitro. Mam niskie AMH 0.5, skaczące FSH i endometrioza. Po 40 dniach od zabiegu 2 podejście na krótkim protokole ( wcześniej długi, 6 jajek z czego 2 zarodki 6b - beta nawet nie drgnęła). Super endometrium a śluzu płodnego na metry jak to lekarz skwitował;) uzyskałam 2 jajeczka, jedno się zaplodnilo, w 3 dobie podany zarodek 9a i beta nadal rośnie. Czekam na USG i zobaczymy co dalej. Jak rozmawiałam z lekarzem to mezoterapia w moim przypadku miała wydobyć jajeczko niezniszczone chorobą. AMH po zabiegu nie badalam bo wolałam nie wiedzieć i jakby wyniki się nie poprawiły to nie zalamac się. Ale z tego co czytałam jest kobitka której przez około 4 miesiące po zabiegu FSH z 75 spadlo chyba do 12. Ja polecam:happy:
 
reklama
Najgorsze jest to , że opornie się go wstrzykuje. Strasznie dużo siły wymaga wprowadzenie tego leku. Przy stymulacji zastrzyki szybko się robiło tutaj jest o wiele gorzej ...Ale cóż jak ma to pomoc to będę się kluc ile trzeba
Pytanie jakich igielek używasz bo od tego mega dużo zależy.. spróbuj kupić sobie kilka i sprawdzić które są dla Ciebie najlepsze.
Ja przy 4 transferze już nawet jednego siniaka i śladu po nim nie miałam... Ale tak długiej praktyki nie życzę nikomu..
 
Dziewczyny nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat zastrzykow Prolutex. Wczoraj zrobiłam pierwszy, dziś drugi i miejsce gdzie był zrobiony zastrzyk jest twarde i czuje ból. Czy tak ma być ? Czy może ja na to inaczej reaguje ? Jak dostawalam bloker przy stymulacji Pani położna od razu powiedziała, że będzie uczucie swiadu i pieczenia przez kilka minut, żebym się nie martwiła a teraz nie dostałam żadnej informacji dlatego pytam Was :-)
Przytrzymaj dłużej miejsce po wstrzyknieciu. Powinno pomóc ;-)
 
reklama
Witajcie dziewczyny :) Ja tylko tak na troche, chcialam zostawic zacisniete za was kciuki i gratulacje wszystkim, ktorym sie udalo :)

Aktualnie mam kompletna zalamanke. Kolejna wizyta u P. i zamiast widziec swiatelko w tunelu sytuacja komplikuje sie. Kariotypy ok, komorki NK 19%, allo mlr 14 %. Do tego ten moj nieszczesny zespol antyfosfolipidowy. P twierdzi, ze zawsze jest jakies rozwiazanie ale poki co kiry zlecil, tak wiec czekamy na wyniki. Jezeli kir wyjda nie tak to Acctofil, jezeli bedzie ok to szczepienia. Przy czym niestety szczepienia u mnie stoja pod znakiem zapytania, bo okazalam sie przypadkiem jakich malo a raczej chyba wcale w literaturze nie ma, przynajmniej P stwierdzil, ze bedzie musial czytac/sprawdzac/rozmyslac jak ten orzech ugrysc ze wzgledu na inna przypadlosc genetyczna & immunologiczna. Mimo to, wole ryzykowac z szczepieniami niz brac Acctofil. Tak wiec mam poki co dosc. Jeszcze zawodowo nie jest tak jak myslalam i mam absolutnego dola. Jedyna pozytywa, wesele nabiera ksztaltu. Aczkolwiek powoli i to mnie przeraza i przerasta. Obawiam sie, ze cale wydarzenie bedzie absolutna wtopa. Jak na zlosc, odskoczyly mi potencjalne swiadkowe a nie mam innych i dupa. Nie wiem kogo wziazc. Jestem wykonczona psychicznie i fizycznie i po raz enty mam dosc trafiac w pracy na ludzi, ktorzy opowiadaja jak to pieknie jest miec dzieci, co tym razem przezyli, z czym sie borykaja, czego ucza itd. Siedze tylko cicho jak ta mysz koscielna i nie mam absolutnie nic do powiedzenia, bo i co moglabym... No, mam dola :(
 
Do góry