reklama
Oj dawno mnie nie bylo, witajcie. Aisha gratuluje bety, dbaj o siebie i malenstwo.
No i Zosi tak oficjalnie pogratulowac chcialam. Ciesze sie bardzo!!!
U mnie wszystko dobrze. Dzieciaki rosna a ja z biciem serca sledze wydarzenia dotyczace wprowadzenia w zycie projektow dotyczacych uregulowanie spraw in vitro w Polsce...
Goraco was wszytskie pozdrawiam i kciuki zaciskam;-)
No i Zosi tak oficjalnie pogratulowac chcialam. Ciesze sie bardzo!!!
U mnie wszystko dobrze. Dzieciaki rosna a ja z biciem serca sledze wydarzenia dotyczace wprowadzenia w zycie projektow dotyczacych uregulowanie spraw in vitro w Polsce...
Goraco was wszytskie pozdrawiam i kciuki zaciskam;-)
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
memories - trzymam kciuki za jutro!!!!! tez stosuje taka metodę że mój M odczytuje moje wyniki online..
Ja zaczelam wczoraj stymulke dziewczyny krótki protokół.. nie wiedzialam ze jest az tak krótki .. za tydzien w srode moge miec juz pickup... najszybciej, jezeli pecherzyki mi urosna.. ale stresss. Tym razem dodatkowo bede miec AH.. o więc kolejna walka rozpoczeta! oby ostatnia
Ja zaczelam wczoraj stymulke dziewczyny krótki protokół.. nie wiedzialam ze jest az tak krótki .. za tydzien w srode moge miec juz pickup... najszybciej, jezeli pecherzyki mi urosna.. ale stresss. Tym razem dodatkowo bede miec AH.. o więc kolejna walka rozpoczeta! oby ostatnia
karamel1981
Aktywna w BB
Adus- a jakie miałas objawy?
Aisha- serdeczne,serdecznie gratuluje!!!!!
Aisha- serdeczne,serdecznie gratuluje!!!!!
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
karamel - nie nakręcaj sie nie potrzebnie, objawy normalnej ciąży , w 6 tc dopadl mnie bardzo silny bol z prawej strony i dostalam plamienia... następnego dnia znalazlam sie juz na stole operacyjnym, dlaczego wogole myslisz o cp? ktory to tc u Ciebie?
karamel1981
Aktywna w BB
Adus- ja zaczynam 7.tydzien. Bete mam prawidłowa.Objawy mam typowo ciazowe. W czwartek mam pierwsze usg i wszystkiego sie boje. Bardzo sie stresuje....
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Dzień dobry
aisha gratuluję Tobie ładnej bety :-)
memories, eevlee trzymam za Was dzisiaj kciuki.
U mnie dzisiaj 7 dpt, kłucia ustały, zaczynają mnie boleć piersi po bokach. Nadal czekam, ale jest coraz gorzej, spać nie mogę, budzę się o 3 w nocy i leżakuję. Dzisiaj jeszcze miałam 2 okropne sny: jeden to , że podpalono mi samochód, drugi, że piorun uderzył w dom i się paliło. Okropne, skąd to się bierze??
Co do dawkowania luteiny to ja znalazłam sposób :-) używam oliwki w żelu dla dzieci, jest lepszy poślizg :-)
Pozdrawiam Was, idę szykować się do pracy
Miłego dzionka.
aisha gratuluję Tobie ładnej bety :-)
memories, eevlee trzymam za Was dzisiaj kciuki.
U mnie dzisiaj 7 dpt, kłucia ustały, zaczynają mnie boleć piersi po bokach. Nadal czekam, ale jest coraz gorzej, spać nie mogę, budzę się o 3 w nocy i leżakuję. Dzisiaj jeszcze miałam 2 okropne sny: jeden to , że podpalono mi samochód, drugi, że piorun uderzył w dom i się paliło. Okropne, skąd to się bierze??
Co do dawkowania luteiny to ja znalazłam sposób :-) używam oliwki w żelu dla dzieci, jest lepszy poślizg :-)
Pozdrawiam Was, idę szykować się do pracy
Miłego dzionka.
Ostatnia edycja:
memories02
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2012
- Postów
- 286
Dziękuje dziewczyny za wsparcie i kciuki i fluidki, za wszystko!!!
Adus - > super ze juz zaczynasz, i jeszcze lecisz krótkim protokołem, extra powodzenia, tym razem sie musi udac!!! Nadal leczysz sie u Szczypt??
A ja juz po pobraniu krwi, wyniki maja byc po 12-tej, ale ja oczywiście sama ich nie sprawdze, zrobię to razem z mężem ok. 16-17. Ale mysle sobie, że jakikolwiek wynik będzie - wiem ze zrobiłam wszystko co można było zrobić. A po nowym roku - jakby co - bedzie sie próbowac dalej. Póki co żyje nadzieją że sie uda teraz
Adus - > super ze juz zaczynasz, i jeszcze lecisz krótkim protokołem, extra powodzenia, tym razem sie musi udac!!! Nadal leczysz sie u Szczypt??
A ja juz po pobraniu krwi, wyniki maja byc po 12-tej, ale ja oczywiście sama ich nie sprawdze, zrobię to razem z mężem ok. 16-17. Ale mysle sobie, że jakikolwiek wynik będzie - wiem ze zrobiłam wszystko co można było zrobić. A po nowym roku - jakby co - bedzie sie próbowac dalej. Póki co żyje nadzieją że sie uda teraz
reklama
Podziel się: