Aguleczka29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2017
- Postów
- 793
Kochana nie przejmuj się.Ja ostatnio odwiedziłam siostrę i powiedziała mi dokładnie to samo...wyszłam szybciej niż weszłam.od 2 lat zmagam się ze skokami wagi,wcześniej nie miałam z tym problemów a od kiedy podeszliśmy do in vitro po lekach przytyłam tyle ze szkoda pisać...co prawda jestem teraz w 21 tygodniu ciąży ale jak to moja siostra ujęła mam brzuch jak ona w 9 miesiącu ciąży...miłe to nie było. Przełknęłam to jakoś,dobrze że mąż na pocieszenie lody kupił@chlopers masz ładna bete...moja urosła tylko do ponad 1000 dlatego wierzę że u Ciebie wszystko dobrze się skończy, trzymam kciuki.
Gratuluję wszystkim pomyślnych wiadomości :*
tule te które dzisiaj znowu płaczą...ehh jakie to wszystko nie sprawiedliwe. znam ten ból i pomimo strach przed ponownym przezywaniem jego chce wrócić do walki....
Opowiem Wam sytuację ostatnią z moją siostra....w trakcie "luźnej"rozmowy powiedziała mi ze jestem gruba i u mnie to jest sadło...więc ja do niej efekt leków sama sobie tego nie zrobiłam...na co ona ze to żywe sadło a nie leki więc się wkur...i mówię "Dla Ciebie wielkim wyczynem jest branie dwóch tabletek 'dupofastunu' i bierzesz je z wielką niechęcią a ja ich brałam 6 dziennie Plus innych jeszcze więcej więc się nie odzywaj na ten temat!! " hhh... rodzina...szkoda gadać![]()
Mam prośbę do dziewczyn posiadających już bąbelki na świecie...a mianowicie możecie wrzucić jakies zdjęcia pociech ??? Potrzebuję większego wsparcia, motywacji i determinacji.... a widok tych pieknych "blastek" na swiecie doda mi siły :* :* dzisiaj ewentualnie jutro chce zacząć rozmowę z mężem....i chce go przekonać do kolejnej procedury...ehhh ale to nie będzie łatwe![]()