reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Też lubie smerfy a dzisiaj muj kochany Harry Potter wszystkie ksiazki czytalam po pare razy i filmy ogladalam ale i tak nie opuszcze.
Mam nadzieje ze rozmowa sie uda i dojdziecie do porozumienia.
My z mężem też uwielbiamy i oglądamy Harrego Pottera jak tylko leci w tv :D nie ważne ,że to jakiś setny raz hahah :D :p
 
reklama
Dziewczyny po dzisiejszej punkcji pobrano 12 oocytów.Nie wiem ile będzie dobrych i zdolnych do zapłodnienia ale i tak sie cieszę z tego wyniku. Transfer ma być w poniedziałek po 14:20. Biorę 2 zarodki. Przed punkcją, aby nie jeździć w te i z powrotem po wizycie do Wrocławia zatrzymałam sie u mojej młodszej siostry i powiedziała mi, że w ciąży jest. Potem byłyśmy odwiedzić naszą wspólną koleżankę ktora tez pochwaliła się że w ciąży jest. Z jednej strony powinnam się cieszyć ich szczęściem, z drugiej zaś jestem pełna obaw i myśli czemu innym udaje się ot tak od niechcenia, a ja muszę to wszystko przechodzić. Domyślam się,że pewnie trudno było im przekazać mi te wiadomości,tym bardziej,że znają moją sytuację i pragnienie macierzyństwa.
To naturalna reakcja. Ja mam tak samo. Pomimo tego, ze sie ciesze z ciaz w moim otoczeniu, to zawsze pozostaje ten wewnetrzny zal i mysl dlaczego my nie mozemy tak po prostu, podczas gdy dla innych to zaden problem, nawet dla tych, ktorzy srednio tej ciazy chca..
Gratuluje wyniku punkcji [emoji5]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Dziewczyny . Tak czytam Wasze posty od jakiegoś czasu i postanowiłam dołączyć .
Mam na imię Agata , od 4lat leczymy się i niestety dalej mamy wielką niewiadomą .. 2nieudane inseminację i zdecydowaliśmy się na inne vitro . Czekam na miesiączkę bo 2-3dc mam się zgłosić i będziemy rozpoczynać... Cały czas chodzę poddenerwowana po obiedzie boje się tego przeżywać na nowo ... Mamy się zastanowic z ilu zarodków chcemy 1-2 , z ilu wy miałyście przeprowadzane inne vitro?Lekarz odradza 2 , ponieważ twierdzi że nie zna mojego organizmu i pierwszy raz będzie lepiej spróbować z jednego ... Ale dla mnie 2=większa szansa . Rozumiem zagrożenia jakie mogą nastąpić ,ale dla mnie te 60 %szansy to wielka nadzieja .
 
Dziewczyny po dzisiejszej punkcji pobrano 12 oocytów.Nie wiem ile będzie dobrych i zdolnych do zapłodnienia ale i tak sie cieszę z tego wyniku. Transfer ma być w poniedziałek po 14:20. Biorę 2 zarodki. Przed punkcją, aby nie jeździć w te i z powrotem po wizycie do Wrocławia zatrzymałam sie u mojej młodszej siostry i powiedziała mi, że w ciąży jest. Potem byłyśmy odwiedzić naszą wspólną koleżankę ktora tez pochwaliła się że w ciąży jest. Z jednej strony powinnam się cieszyć ich szczęściem, z drugiej zaś jestem pełna obaw i myśli czemu innym udaje się ot tak od niechcenia, a ja muszę to wszystko przechodzić. Domyślam się,że pewnie trudno było im przekazać mi te wiadomości,tym bardziej,że znają moją sytuację i pragnienie macierzyństwa.
Kochana każda z nas to przeżywa... taka nutę zazdrości :( ze my musimy się starać i walczyć a inni po prostu mają dzieci...
piękny wynik punkcji... musisz teraz wierzyć że niedługo i Ty dołączysz do grona ciężarnych...jesteś już coraz bliżej :)
Ty po punkcji jesteś w stanie normalnie funkcjowac?? Zazdroszczę bo ja to umieralam ;) już doczytałam ;)
 
Ostatnia edycja:
Ja w 15dpt mialam 767 w 16dpt nie robilam bety zrobie ja dopiero w poniedzialek - ale jakbym zrobila to tez pewnie byla by mniej wiecej tak jak.twoj wynik wiec mysle tez ze jest wszystko ok. Ja za to sie troche martwie ze mam plamienia lekkie ;(
Ja tez kochana plamilam. Ale jeśli cie to uspokoi to zajedz na izbe przyjec-ja jezdzilam co chwile
 
Hej Dziewczyny . Tak czytam Wasze posty od jakiegoś czasu i postanowiłam dołączyć .
Mam na imię Agata , od 4lat leczymy się i niestety dalej mamy wielką niewiadomą .. 2nieudane inseminację i zdecydowaliśmy się na inne vitro . Czekam na miesiączkę bo 2-3dc mam się zgłosić i będziemy rozpoczynać... Cały czas chodzę poddenerwowana po obiedzie boje się tego przeżywać na nowo ... Mamy się zastanowic z ilu zarodków chcemy 1-2 , z ilu wy miałyście przeprowadzane inne vitro?Lekarz odradza 2 , ponieważ twierdzi że nie zna mojego organizmu i pierwszy raz będzie lepiej spróbować z jednego ... Ale dla mnie 2=większa szansa . Rozumiem zagrożenia jakie mogą nastąpić ,ale dla mnie te 60 %szansy to wielka nadzieja .
Witaj :) ogromne szanse masz ... aż 60%?? Czasami warto posłuchać lekarza... Ale wiesz to wszystko zależy... poczekaj zobaczysz ile komórek będzie pobranych a następnie ile zarodków powstanie macie jeszcze trochę czasu na zastanowienie :)
Ale już dzisiaj zaczynam trzymać kciuki :)
 
Mój gin mówi że kobietom w takich sytuacjach powinni odcinac inernet bo wszystko biora do siebie wcale niepotrzebnie
Dziewczyny po dzisiejszej punkcji pobrano 12 oocytów.Nie wiem ile będzie dobrych i zdolnych do zapłodnienia ale i tak sie cieszę z tego wyniku. Transfer ma być w poniedziałek po 14:20. Biorę 2 zarodki. Przed punkcją, aby nie jeździć w te i z powrotem po wizycie do Wrocławia zatrzymałam sie u mojej młodszej siostry i powiedziała mi, że w ciąży jest. Potem byłyśmy odwiedzić naszą wspólną koleżankę ktora tez pochwaliła się że w ciąży jest. Z jednej strony powinnam się cieszyć ich szczęściem, z drugiej zaś jestem pełna obaw i myśli czemu innym udaje się ot tak od niechcenia, a ja muszę to wszystko przechodzić. Domyślam się,że pewnie trudno było im przekazać mi te wiadomości,tym bardziej,że znają moją sytuację i pragnienie macierzyństwa.
Ty od poniedzialku tez bedziesz w ciazy:):):):):):):):):):):):)
 
Witaj :) ogromne szanse masz ... aż 60%?? Czasami warto posłuchać lekarza... Ale wiesz to wszystko zależy... poczekaj zobaczysz ile komórek będzie pobranych a następnie ile zarodków powstanie macie jeszcze trochę czasu na zastanowienie :)
Ale już dzisiaj zaczynam trzymać kciuki :)
Tzn jak byśmy chcieli dwa zarodku to jest ok 60%szans ,a z jednego coś koło 37%
 
reklama
Do góry