reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jutro dokładnie z doktorkiem ustalę co i jak, accofil na pewno jak wcześniej, heparynę mi obiecał, więc zadbam o to, żeby nie zapomniał i jak będzie ładna beta i przyrost to pewnie wlewy z IG, tak myślę, ale czy to się jeszcze nie zmieni to nie wiem :D Plaster z estradiolem nakleję już dzisiaj, żeby sie nie okazało jutro, że za późno jest :) Makowce upieczone, uszka zrobione, pierogi gotowe, jutro jeszcze eksperymentalne ciacho zapodam (zobaczę czy wyjdzie to to twórczość własna) leki podliczone, niech już będą te święta :D
Oo kochana to startuj już z tymi lekami i wierzę że ten transfer będzie szczęśliwy...a meta będzie na porodowce:tak: musi Ci się udac:)
 
Oki, to pomysle nad tym jutro wieczorem i podpytam mame, gdzie nam bedzie po drodze. Tutaj ciezkie warunki, ledwo dzis przez snieg wyjechalysmy z domu. Wiec oby nas nie zasypalo.

Ty mnie nie strasz dzoasiu, czemu mam sie nie sugerowac dzisiejsza beta? Lomatyjo, ja nadal jestem niekumata dzis, sorka :)

Jak by Bozia dala i dwie kropeczki sie uchowaja, bedziemy sie cieszyli. Ale tak daleko narazie nie mysle :)
No bo tu nie chodzi tyle o normy co o aparat, na którym wykonywane jest badanie. Są bardziej lub mniej dokładne i ten wynik dzisiaj mógłby być nieco inny na tym, niż na innym aparacie. Więc dlatego bym się nie sugerowała tym dzisiejszym wynikiem w środę :)
 
Oo kochana to startuj już z tymi lekami i wierzę że ten transfer będzie szczęśliwy...a meta będzie na porodowce:tak: musi Ci się udac:)
Dziękuję za kciuki, mam nadzieję, że będę mogła Ci się odwdzięczyć i to jakoś w miarę niedługo. Póki co ja co prawda bez czekolady ale za to winem i myślami jestem z Tobą :)
 
A powiedzcie dziewczyny, czemu powinno robic sie w tym samym? Czy chodzi o normy laboratoryjne?

Tam gdzie dzis bylam jest troche problematycznie. Generalnie chodzi o to, ze nie ma mozliwosci wgladu online a w trybie normalnym wyniki bywaja dopiero po godz 14 nastepnego dnia. Cito mialo byc na 8 rano nastepnego dnia, uprosilam, aby Pani to cito jeszcze bardziej przyspieszyla.

O ile w srode dam jeszcze rade, to obawiam sie, ze np. w piatek wynikow moge juz nie otrzymac przed Swietami a doktor prosil o telefon w 11 dpt.
Kazde labo ma swoje normy.czasem beta podawana jest w innych jednostkach.jezeli niemasz mozliwosci zrobienia w tym samym to zrob w innym ale w piątek zrob w tym co w środe.
 
No bo tu nie chodzi tyle o normy co o aparat, na którym wykonywane jest badanie. Są bardziej lub mniej dokładne i ten wynik dzisiaj mógłby być nieco inny na tym, niż na innym aparacie. Więc dlatego bym się nie sugerowała tym dzisiejszym wynikiem w środę :)

Rozumiem, czyli moze byc rozbieznosc. Ale powiedz Dzoasia, czy mozliwe w takich przypadkach jakies skrajne wahania?
 
Kochane moje... życie niektórych z nas tutaj jeszcze nie rozpieszcza tak więc osłodzmy je trochę...ja właśnie zjadłam całą czekoladę i tak się zastanawiam czy nie zapic tego jeszcze ;) Tak więc kto może niech pije winko i je czekokade a kto już jest w dwupaku to tylko czekolada :)
Mam ten sam zestaw od dłuższego czasu...będę grubą bezpłodną alkoholiczką;)
 
Rozumiem, czyli moze byc rozbieznosc. Ale powiedz Dzoasia, czy mozliwe w takich przypadkach jakies skrajne wahania?
Skrajne nie, ale w przypadku takich wczesnych i małych wyników niewielka różnica może mieć duże znaczenie. Kilka jednostek mniej i może się wydawać, że przyrost np będzie poniżej normy i stres gotowy.
 
reklama
Dziękuję za kciuki, mam nadzieję, że będę mogła Ci się odwdzięczyć i to jakoś w miarę niedługo. Póki co ja co prawda bez czekolady ale za to winem i myślami jestem z Tobą :)
To ja zjadłam i za Ciebie ta czekoladę, ale sadełkiem chętnie się podzielę ;)
po poronienie to chyba trzeba odczekać parę miesięcy z ponownym leczeniem ?? Jak to jest? Bo ja powoli zaczynam rozmowy z mężem, ale opornie to idzie :( na koniec stwierdzil abym poszła do pracy i zarobiła na leczenie to on pomysli.. bo on nie widzi sensu i nadzieji dla nas i pieniądze woli zainwestować w coś co przyniesie efekt czyli zyski.
 
Do góry