Witam byłam dziś na konsultacji z lekarzem!!hmm nie wiem sama jak jej zapytałam kiedy odstawić progesteron i estradiol to powiedziała że jeśli kazali kontynuowac 10 tygodni to po upływie tego czasu przestać brać.Jak zapytałam czy mam zrobić badanie progesteronu to sama nie wiedziała co mi odpowiedzieć mówiła że jeśli wszystko jest ok to nie trzeba.Wogole taka ta doktorka jakaś nijaka kazała przestać brać kwas foliowy magnez i nie przepisała żadnych innych witamin.Jak jej powiedziałam że byłam na pogotowiu bo poleciała mi krew to takie oczy zrobiła że aż sama się zamartwilam.
Pierwsza wizyta dziwna zobaczymy jak będzie za miesiąc.
Gosiu,
z tego co piszesz wychodzi ze to zwykla pani ginekolog ktora nie siedzi w temacie in vitro,bo za duzo do powiedzenia ci nie miala,no coz...zacznijmy tak...
"Progesteron jest produkowany przez powstałe z pęcherzyka jajnikowego ciałko żółte, przez łożysko w ciąży oraz w śladowych ilościach przez nadnercza. Odpowiada za właściwe przygotowanie śluzówki na przyjęcie zarodka, utrzymuje ciążę, a spadek jego stężenia przy odpowiednio przygotowanym endometrium wywołuje miesiączkę. Stężenie progesteronu w pierwszej fazie cyklu jest bardzo niskie. Nieznaczny wzrost obserwuje się na ok. półtora doby przed owulacją. Potem ilość progesteronu produkowanego przez powstające ciałko żółte wzrasta osiągając szczyt w 7, 8 dniu po owulacji. Jeśli nie doszło do ciąży ciałko żółte zanika, w innym przypadku jego czynność zostaje podtrzymana przez rosnące stężenia gonadotropiny kosmówkowej. Wraz z wiekiem ciąży następuje stopniowe przejęcie produkcji progesteronu przez łożysko. Między 8 a 10 tygodniem ciąży ciałko żółte zanika, a łożysko staje się jedynym źródłem progesteronu w organizmie. Badanie progesteronu wykonuje się w celu oceny funkcji ciałka żółtego i (czasami) monitorowania wczesnej ciąży."
tak to wyglada jak zachodzisz naturalnie w ciaze i jest wszystko cacy. Problem w tym ze jesli jestes w ciazy po kryotransferze na sztucznym cyklu (na naturalnym jest cialko zolte),albo po transferze ze swiezymi zarodkami ,stymulacji i tym calym procesie to nie ma u ciebie cialka zoltego ,jedyne co go produkuje to nadnercza ,ale sa to sladowe ilosci czyli tyle co kot naplakal.
Progesteron po in vitro jest zalecany do 10 a jeszcze lepiej 12 tyg ciazy,czyli do momentu kiedy zacznie go produkowac na dobre lozysko. Mozesz a raczej powinnas go brac do 12 tyg .tym bardziej ze plamilas co moze wskazywac na jego niedomoge,ale jest to raczej brudzenie niz plamienie ciemobrazowa krwia.Progesteronu ,przy dawkach ktore bierzesz nie da sie przedawkowac .Moim zdanie lepiej zapobiegac niz trzasc porami .Mozesz sobie ten poziom zbadac,dla swietego spokoju,co prawda wydzielany jest pulsacyjnie to znaczy ze co pare godz jego poziom sie zmienia az do 50% w lewo czy prawo ,ale czego nie robi sie dla swietego spokoju.
Estradiol dba o to zeby blona sluzowa macicy ladnie rosla i byla w stanie utrzymac rosnace dziecko.Tak samo je odzywia ,dba o ukrwienie i tez jest wazny.
Jesli chodzi o kwas foliowy ,tu wogole nie dyskutujemy
bierzesz w wesji pojedynczej,albo kupujesz w aptece porzadny zewstaw witamin dla kobiet w ciazy ,gdzie powinien byc i kwas i magnez i wszystko co tobie potrzebne i dzieciatku do rozwoju.
Twoja decyzja co z tym zrobisz,chcialam -ci tylko troche wyklarowac sytuacje.