reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny ja już chyba zostanę w szpitalu do końca. Dziś na wizycie ordynator powiedział, że 33 tyg bliźniaczej to ciąża donoszona. Kończy mi się ten lek i podpinają mi magnez za 24 h... Będą powstrzymywać skurcze jak długo się da i cc... Trochę panikuję. Moje Dzieciaki jeszcze takie malutkie. Jeszcze nie jestem gotowa.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana wszystko bedzie dobrze. Jestes pod opieka lekarzy wiec podejma odpowiednia decyzje. A nie boj sie o dzieciaczki. Dobrze bedzie!
 
reklama
Dziewczyny ja już chyba zostanę w szpitalu do końca. Dziś na wizycie ordynator powiedział, że 33 tyg bliźniaczej to ciąża donoszona. Kończy mi się ten lek i podpinają mi magnez za 24 h... Będą powstrzymywać skurcze jak długo się da i cc... Trochę panikuję. Moje Dzieciaki jeszcze takie malutkie. Jeszcze nie jestem gotowa.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana dacie rade,mam nadzieje ze jeszcze uda sie troche Malenstwa powstrzymac i bedzie dobrze!!:-)
 
Hey dziewczyny no nie ma szans żebym Was nadrobiła. Przepraszam ale normalnie jestem wkur...na już wszystkim i sił nie mam nawet do Was napisać.
U mnie sytuacja tak wygląda:
Podobno 9 pęcherzyków ale wciąż za małe - jeden dziś miał 1,7 reszta 1,5 (oczywiście co wizyta to inna liczba pęcherzyków)
Endo nie zmierzone
Progesteron podobno jeszcze ok
Kolejna wizyta w poniedziałek. Punkcja może w środę a co dalej nie wiadomo...

9 to byłby niezły wynik, a jak długo masz stymulację?
 
Luteine podjezykowa 3 x 2, luteine dowcpina 3 x 1, estrofem 2 x 1, encorton, magnez,kwas foliowy, wit d3 4000, Dostinex i frexapirine. To tyle... nie wiem czy dużo czy malo. A i jeszcze relanium i no spe.
Mi powiedzieli, że jak dam radę to żebym nie brała relanium. Tylko na transfer. :)ja chyba mialam mniej wiecej tyle samo tylko, ze zamiast luteiny podjęzykowej mialam duphaston 3x1 :)
 
Dziewczyny ja już chyba zostanę w szpitalu do końca. Dziś na wizycie ordynator powiedział, że 33 tyg bliźniaczej to ciąża donoszona. Kończy mi się ten lek i podpinają mi magnez za 24 h... Będą powstrzymywać skurcze jak długo się da i cc... Trochę panikuję. Moje Dzieciaki jeszcze takie malutkie. Jeszcze nie jestem gotowa.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Musisz przestawic sobie to w glowie. Jesteś gotowa, tyle miesięcy się do tego szykowalas. Dasz radę a dzieciaki tymbardziej!!!

---27tc---
 
Dziewczyny ja już chyba zostanę w szpitalu do końca. Dziś na wizycie ordynator powiedział, że 33 tyg bliźniaczej to ciąża donoszona. Kończy mi się ten lek i podpinają mi magnez za 24 h... Będą powstrzymywać skurcze jak długo się da i cc... Trochę panikuję. Moje Dzieciaki jeszcze takie malutkie. Jeszcze nie jestem gotowa.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

Lekarze wiedzą co robią. W szpitalu mogą reagować na bieżąco jak tylko coś zaczyna się dziać. Skoro masz co jakiś czas podawane leki to może Maleństwa posiedzą jeszcze troszkę u mamusi.
 
Kochana czasem są gorsze chwile ale damy radę bo musimy ;) Ja się cieszyłam w czerwcu po pierwszym transferze i pozytywnej becie a potem jak się sparzyłam, tak teraz jakoś na chłodno przyjęłam tą wiadomość o ciąży i być może to mnie uchroniło od sfiskowania. Sama nie wiem co się w mojej psychice dzieje - zawsze się wqrwiałam jak słyszałam, że trzeba znów czekać a teraz chyba ze strachu podświadomie chcę tą chwilę odciągnąć jak najdłużej i nie przerażają mnie te miesiące czekania... To na razie, ciekawe jak będzie np po miesiącu :p
Dobrze napisalas ja tez tak mam ze teraz juz nie patrze ile jeszcze zostalo do podejscia i jesli cos sie przesunie to tez plakac nie bede. Bo wlasnie gdzies w srodku jest strach przed powtorka
 
reklama
Do góry