reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Zgadza sie idziemy równiutko. Czuje sie trochę raźniej :-)) tez miałaś podana blastke 5 dniowa ? Hmmm a co do objawów to mam bóle ( nie stałe , przykładowo trzymają kilka godzin i puszczają ) kręgosłupa, cmia mnie jajniki , jakoś mi ciepło w nocy czuje sie jakbym miała mikro gorączkę , piersi powiększone ( po boku wyszły mi 2 niebieskie żyły ) raczej to po lekach - staram sie nie nakręcać. No i rano 6 dnia miałam plamkę krwi na wkładceae tłumacze sobie to ze przed pojsciem spać kapalam sie i golilam i mogłam sie zaciąć w miejsce intymne i to z tego ta plamka.Kiedyś jak miałam tylko cień jakiegokolwiek objawu biegłam do łazienki testować a teraz .... robie wszystko zeby go nie zrobic. To co kochana zaczynamy 7 dpt :-)) a ty jak z objawami i kiedy planujesz testować ?
Wysyłam pozytywne energię dla wszystkich :-)) miłego dnia moje WOJOWNICZKI
Kochana mitez raźniej :)mniewniedzielebardzobolał brzuch a od niedzielinic. mam tylko wzdety brzuch i cycki powiekszone ale wiem ze to od leków. RObię betę 29 go aaaa :) jutro rano wyjezdzam za granice wypoczac i nie bede myslec :) ja mialam zarodek 3 dniowy podany a reszta nie przezyla. wgl mialam tylko 6 pecherykow z czego 2 malutkie...
 
Chodzę na terapię i dlatego funkcjonuję, w ciągu dnia nawet świetnie (zajmuję kierownicze stanowisko) , ale nie wiem, czy właśnie umiałabym się pogodzić z bezdzietnością. Staram się nie brać tego pod uwagę, że nie będę mamą
Ja też mam terapię i wiesz kiedy się lepiej poczułam? Gdy fakt, że może się nie udać zaakceptowałam. Ja mam 38 lat i coraz mniej kom jajowych.
Leżę właśnie na sofie a mój brzuch jest jak balon, blastus się zakopuje. Wiem jedno , że jeśli za tydz lub 2 poronie to po raz kolejny się nie zalamie. W razie niepowodzenia podchodzimy jeszcze raz do IVF i kończymy. Nie chodzi kompletnie o pieniądze a o to by w pogoni za dzieckiem nie stracić tego co mamy... siebie. Jeśli nie masz presji finansowej to tym bardziej postaraj się rozluźnić i podejść pozytywnie.
Pamiętaj, że jednym z największych wrogów IVF jest stres.

38 lat, AMH <0.5 , I IVF pazdziernik, brak zarodkow. II IVF 2 zar podane , transfer 25.01-wczesne poronienie, 2 blastki czekaja
 
reklama
Dziewczyny ale mnie szef załątwił!!! obiecał przeduzenie umowy na czas nieokreslony a przedłuzł dziśna 12 mcy!!!!! teraz będąc w ciazy to zostaję z niczym na maciezynskim i nie mam gdzie wracac? orientujecie się? :(
 
Do góry