M@gda
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2017
- Postów
- 8 481
A moze da rade gdzies jeszcze dzis?Beta w poniedziałek...
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A moze da rade gdzies jeszcze dzis?Beta w poniedziałek...
no gratuluje jak nie pomiweszlam nic to Ty mowilas ze miałas wlewy z Tractocile ja tez sie skusilam i czekam tylko u mnie dopiero 3 dptRoksii89 wiesz dlaczego zrobiłam ten test bo jak wczoraj zobaczyłam to plamienie to wiedziałam już na 100% że jest coś na rzeczy, nigdy ale to prze-nigdy dopóki zazywałam jakiś progesteron nie krwawienie dopiero kilka dni po odlozeniu progesteronu dostawałam okres a tu takie dawki i plamienie....Dlatego rano już wiedziałam że test wyjdzie pozytywny....
no gratuluje jak nie pomiweszlam nic to Ty mowilas ze miałas wlewy z Tractocile ja tez sie skusilam i czekam tylko u mnie dopiero 3 dpt
Ja się cieszę, że zrobiłaś test teraz masz lżej na sercu, w poniedziałek beta i później usg gratulacjeRoksii89 wiesz dlaczego zrobiłam ten test bo jak wczoraj zobaczyłam to plamienie to wiedziałam już na 100% że jest coś na rzeczy, nigdy ale to prze-nigdy dopóki zazywałam jakiś progesteron nie krwawienie dopiero kilka dni po odlozeniu progesteronu dostawałam okres a tu takie dawki i plamienie....Dlatego rano już wiedziałam że test wyjdzie pozytywny....
no dokladnie...myslalam,ze po pozytywnej becie w koncu stres zniknie i bede sie cieszyc a to dopiero sie zaczyna...
Dopiero będziemy się cieszyć jak urodzimy, a później będzie stres podczas wychowania i tak całe życie hehe :-)no dokladnie...myslalam,ze po pozytywnej becie w koncu stres zniknie i bede sie cieszyc a to dopiero sie zaczyna...
wlasnie!!!!pomyslam o tym samymDopiero będziemy się cieszyć jak urodzimy, a później będzie stres podczas wychowania i tak całe życie hehe :-)
Jestem roztrzęsiona....Z porannego moczu...