reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Wiecie co, tak sobie dumam że nie do końca wyobrażam sobie to całe byce mamą. To znaczy... bo ja sama jestem jak dziecko. 34 letnie ale nie czuję tych lat. Ostatnie lata to jeden wielki chaos u mnie, ok, dużo z powodów medycznych co troche namieszały mi w życiu ale mimo wszystko. I pomysł, ze niby ja, Koniczyna miała bym byc dla kogoś takim kamieniem węgielnym, stabilnym, uporządkowanym jest dla mnie w jakiś sposób abstrakcyjny.
 
Wiecie co, tak sobie dumam że nie do końca wyobrażam sobie to całe byce mamą. To znaczy... bo ja sama jestem jak dziecko. 34 letnie ale nie czuję tych lat. Ostatnie lata to jeden wielki chaos u mnie, ok, dużo z powodów medycznych co troche namieszały mi w życiu ale mimo wszystko. I pomysł, ze niby ja, Koniczyna miała bym byc dla kogoś takim kamieniem węgielnym, stabilnym, uporządkowanym jest dla mnie w jakiś sposób abstrakcyjny.

Myśle,ze większość kobiet tak myśli,i większośc po porodzie nie wyobraża sobie innego życia,bez tej małej kruszynki [emoji6] bedzie pare miesięcy na oswojenie sie [emoji12]


I IVF Invimed Wro,11.16-punkcja,Hiperka,21.01.17 crio
 
Ewuńka, ale ja nie wiem czy to śmieszne, mnie to odrobine przeraża ;)
Tyle sie staram o to dziecko, ze bycie mama jest dla mnie naprawdę abstrakcyjne trochę. Dobrze, ze maż bardziej (u)porządny niż ja...
 
Czyli wszystko pewnie wyjdzie dopiero po tych wynikach co teraz robilismy :(
Tak bardzo sie tego wszystkiego boje :( tej calej procedury, oczekiwania i ostatecznie czy sie uda :(
My jestesmy po pierwszej wizycie stwierdzajacej juz ze to nasza nadzieja.
Teraz zaczniemy w marcu nasza probe :)
 
Myśle,ze większość kobiet tak myśli,i większośc po porodzie nie wyobraża sobie innego życia,bez tej małej kruszynki [emoji6] bedzie pare miesięcy na oswojenie sie [emoji12]


I IVF Invimed Wro,11.16-punkcja,Hiperka,21.01.17 crio
Ja juz sobie ńie wyobrażam jak tylko sobie wyobrazę kruszynkę. Nie boje sie zmęczenia tylko, ze czegoś ważnego zapomnę. Nie dopilnuje. Nie przewidzę, nie pomyśle. A zwłaszcza ze zapomnę. Ze bede Mamą Chaosem.
 
Czyli wszystko pewnie wyjdzie dopiero po tych wynikach co teraz robilismy :(
Tak bardzo sie tego wszystkiego boje :( tej calej procedury, oczekiwania i ostatecznie czy sie uda :(
My jestesmy po pierwszej wizycie stwierdzajacej juz ze to nasza nadzieja.
Teraz zaczniemy w marcu nasza probe :)

Pamiętaj,ze każda z nas to przechodziła. Musicie oswoić sie z ta myślą i powolutku do przodu [emoji6]


I IVF Invimed Wro,11.16-punkcja,Hiperka,21.01.17 crio
 
Koniczynko każda z nas i każdy mężczyzna ma takie obawy u nas jest tak także mąż bardziej panikuje i ciężko mu ogarnąć się z myślami ze będą zaraz dwa Bąble nawet wczoraj rozmawialismy o cc i ze mozemnie nirbyc tydzien a moze i wiecej i moj maz juz zapasy robi obiadkowe i kazal mi kosxule nie wyprana zostawic do spania a w oczach przerażenie i odrazu poleciał do ubikacji Tak przeżywa choć na codzień wydaje się że wogule to nic go nie obchodzi ja nie panikuje i bardzo zorganizowana jestem ale i tak myślę jak to będzie czy wsxystko będzie dobrze i czy damy rade z naszą dwójka
 
Olałam pracę, zostałam w domu. O 15 transfer o ile do godz 12 nie zadzwonia. Więc leżę na sofie w piżamie... jeszcze przez godzinę i 10 minut [emoji23]
Drugie podejście przynajmniej u mnie na kompletnym luzie. Fakt że za to nie płacę, więc nie mam presji. Wszystko w rękach Boga , co ma być to będzie. Tymczasem jeszcze sobie poleżę [emoji2]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Super dziękuję :)
A ile zarodkow mozna podać za jednym razem? Jeden czy dwa?
Do 35r.ż dwa. Jednak ze względu na ryzyko ciąży mnogiej odradzałabym podawanie dwóch. Tak długo walczymy o dziecko, że głupotą byłoby stracić dwójkę gdy coś pójdzie nie tak.Jednak jest ryzyko jest zabawa:-) bliźniaki się rodzą zdrowiutkie tu na forum:-)
 
Do góry