reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Malina, Piśka, kciuki za Wasze transfery, a później wysokie bety :)


Ewelina, nie przejmuj się tymi snami, choć sama wiem, jak potrafią w głowie namieszac :/ tak naprawdę to już się dzieje i za klilka dni przekonamy się o efekcie. wiadomo,jakiego chciałybyśmy najbardziej :)

Pisanka89, dokłądnie tak, masz się traktowac jak kobieta w ciazy. Mój M oszalał na punkcie diety i nawet swojej mamie wydrukował kartkę z "listą rzeczy zakazanych", zeby nie daj Boże nie uzywała ich gotując dla mnie :)
 
Mój M nasieniowody ma. W sumie nie wiem
Chustawka średnio przydatna (400 zeta kosztowała wiec regularnie jej to tłumacze ) za to krzesełko dziecięce jakos super wyprofilowane wiec lubi bo tymi szkitami moze machać.
Ona to płochliwa potrafi ryknąć jak kichne a ona akurat była zadumana czy pszczole pociągnąć za nogę czy skrzydło [emoji23][emoji23]
Mamy szyte kontrolna 19.04 i szczepienia to zobacze jak wypada na ich testach. :)
mój jak miał 3 miesiące to głowa jeszcze mu latała , teraz to łepek trzma i rozgląda się na boki. Mam czasem wrazenie, ze my mamuśki za dużo chcemy od tych naszych pociech, albo po prostu martwimy się czy wszystko jest ok..
zadumana mówisz..:-) to Ci humanistka rośnie może druga Szymborska, jak Ci wiersz *******..nie na 6 urodziny to Ci kapcie pospadają:-p A płochliwa może być , bo np. ma teraz skok rozwojowy isłuch się wyostrza i więcej słyszy itp.. Te skoki to dość często są przez pierwsze miesiące. U niektórych dzieci nie widać, a u innych bardzo. Mój np. od razu albo duuzo spi, albo jest nadpobudliwy :-p teraz to do cycka bo czuje się bezpiecznie. Ale jak się przyzwyczail to chalasu to teraz sam go mnóstwo generuje:-p
A powiedz mi babo czy mleko ryzowe jest zdrowe? bo nie jem nabiału a posmakowało mi to cos.
 
Malina, Piśka, kciuki za Wasze transfery, a później wysokie bety :)


Ewelina, nie przejmuj się tymi snami, choć sama wiem, jak potrafią w głowie namieszac :/ tak naprawdę to już się dzieje i za klilka dni przekonamy się o efekcie. wiadomo,jakiego chciałybyśmy najbardziej :)

Pisanka89, dokłądnie tak, masz się traktowac jak kobieta w ciazy. Mój M oszalał na punkcie diety i nawet swojej mamie wydrukował kartkę z "listą rzeczy zakazanych", zeby nie daj Boże nie uzywała ich gotując dla mnie :)
Ja niestety jestem skazana na siebie. Już dzisiaj zmylam cały zlew garow i tak się bałam podnosząc ręce na suszarkę... Jeszcze biegam i sprzątam kupy po szczeniaczku co najlepsze nie jest ale co zrobie :( a że szczeniaczkiem jak z.dzieckiem nawet gorzej :)
 
Malina, Piśka, kciuki za Wasze transfery, a później wysokie bety :)


Ewelina, nie przejmuj się tymi snami, choć sama wiem, jak potrafią w głowie namieszac :/ tak naprawdę to już się dzieje i za klilka dni przekonamy się o efekcie. wiadomo,jakiego chciałybyśmy najbardziej :)

Pisanka89, dokłądnie tak, masz się traktowac jak kobieta w ciazy. Mój M oszalał na punkcie diety i nawet swojej mamie wydrukował kartkę z "listą rzeczy zakazanych", zeby nie daj Boże nie uzywała ich gotując dla mnie :)
taaa listy :-) przez calą ciąże unikałam produktów zakazanych itp.. A moja sąsiadka z góry - w ciąży z 3 dzieckiem serki pleśniowe, tatar!! i dzieci zdrowe, więc to chyba chuchanie na zimne,ale ja bym nie ryzykowała:-p A co tam brzeczysz z powodu wagi? za mało rośnie? nic nie bój ja tyć zaczęłam około 26tc. No i w ciąży przytyłam z 63 do 71kg, a gad zdrowy 3,5kg ważył. Po połogu wróciłam do wagi sprzed ciąży, ale po stymulacjach:-p A teraz mam taką wagę jak kiedyś i dalej spada, dlatego dobrze jest przytyć te 11-14kg:-p do anorektyczki mi jeszcze brakuje, ale to tylko 4kg i będzie już źle bo teraz 58kg waze.
 
Hess - przepięknych widoków
megi - dobrych informacji
Malina780 i Piska23 - kciuki za transfer

Dzieki, o siódmej byłam oddać krew, o dziesiątej jadę na badania. Boje sie jak zwykle czy wyniki ok i czy jaja rosną.

Pisanka, ja jadłam prawie wszystko, co lubię :) rozpieszczałam się, ile mogłam...
ale przeczytałam, że sushi niekoniecznie, tak samo kiełki jeśli lubisz, to lepiej odstawić...:)

O kiełkach bie wiedziałam nawet, a co z nimi nie tak? Lekko nie będziesz miała jak Młodziaki od małego nie chcą współpracowac:)

Bo masz się traktować jak kobieta w ciąży :) Tak mi lekarz mówił :) Jem to co zawsze, ale prócz surowego mięsa nawet nie próbuję farszu na mielone :) A tak mam ochotę na sushi, bo jest weekend sushi w jednej z restauracji i miałma ochotę iść, a nie pójdę :(

Sushi mozna jeść tylko zeby nie było z surową rybą, chociaż takie najlepsze moim zdaniem:) tak mi narobiliście smaka ze napisałam mezowi zeby kupił wracając z pracy:)

Hej dziewczyny :) Butterfly jeżeli ja robię sobie zastrzyki to ty też dasz radę! :) nawet w liceum uciekalam z gabinetu przed igłą. 5 dni próbowałam zrobić zastrzyk ale mąż był to po niepowodzeniu i tak padło na niego :) Gdy wyjechał we wtorek jestem skazana na siebie. Przy pierwszym zastrzyku tak płakałam i trzesly mi się ręce że cofałam co chwile tloczek strzykawki :/ za mną 3 zastrzyki łatwiej jakoś nie jest ale robię to pewniej :)Także głowa do góry :) jak ja najwieksza sierota sobie dała radę to ty tym bardziej :)
Teraz z innej beczki. Jak się odżywiacie po transferze? Czego unikacie? Przyjaciółka zabronila mi jesc więcej niż jednego pomarańcza dziennie, żadnych surowych rzeczy ani wątróbki. Traktuje mnie już jak w ciąży :D

Słusznie ze traktuje Cie jak w ciazy i Ty siebie tez tak traktuj:) o pomarańczach to bie słyszałam, ale lepiej unikać surowego mięsa czy ryb, produktów z niepasteryzowanego mleka i leków oczywiście:)

Ja też mam dzisiaj transfer o 16, proszę mnie wpisać.
Dzień dobry :happy:

Powodzenia:) zeby został na zawsze:)

Witajcie dziewczyny! Podczytuje Was już od stycznia, wcześniej nie miałam odwagi napisać. Dziś o 15-stej mam transfer, drugi z koleji. Pierwszy miałam w styczniu, podali mi dwa zarodki. Niestety żaden się nie przyjął :-( Nie mieliśmy mrozaczkow. Teraz zaplodnily się 4. Dwa będę miała podane dzis, a pozostale dwa, ciekawe czy dotrwaja do 5 doby.Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam :-)

Witaj:) powodzenia, z nami powinno sie udać:)

dzień dobry Wszystkim !
Westi, co u Ciebie ?
zapomniałam Wam wczoraj napisać, że pani doktor odstawiła mi zastrzyki !!!!!! jestem przeszczęśliwa, bo strasznie nie lubiłam prolutexu :)
Miłego dnia Kochane :)

To super:) ja wogole nie lubię zastrzyków

Cześć dziewczyny :-)
Z kariotypem na szczęście wszystko ok, kamień spadł mi z serca.
Tak się tym stresowałam cały dzień, że po wszystkim zaczęłam ryczeć. Dokładnie to samo zrobiła teściowa, gdy nas zobaczyła. To mnie utwierdziło w przekonaniu, że dobrze zrobiliśmy mówiąc rodzicom i że teściowa mnie rozumie.
Na tabletki zareagowałam dobrze, biorę je tylko do jutra. Od niedzieli gonapeptyl i 19.04 wizyta.
Na przełomie kwietnia i maja będzie już po wszystkim.
Jak sobie radzicie z tymi zastrzykami? Byłam wczoraj na instruktażu, ale ja się tak boję zastrzyków, że nie wiem, czy dam radę sama :-(

To super ze jest ok. Ja z zastrzykami sobie nie radzę mimo ze to moja trzecia stymulacja, maż mi robi, ale to tez logistycznie skomplikowane ale co zrobic. Ale generalnie to nie boli. A ja Antki normalnie brałam całe opakowanie.
 
reklama
Witajcie dziewczyny! Podczytuje Was już od stycznia, wcześniej nie miałam odwagi napisać. Dziś o 15-stej mam transfer, drugi z koleji. Pierwszy miałam w styczniu, podali mi dwa zarodki. Niestety żaden się nie przyjął :-( Nie mieliśmy mrozaczkow. Teraz zaplodnily się 4. Dwa będę miała podane dzis, a pozostale dwa, ciekawe czy dotrwaja do 5 doby.Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam :-)
hello u nas tez tak było, pierwszy transfer z dwoma człowiekami i nic.. no po prostu podwójny pech, ale się w końcu udało:-) tez przy drugiej procedurze.
 
Do góry